Producent spod znaku błękitnego owalu zaprezentował właśnie odświeżoną Kugę. Sprawdź, czym wyróżnia się ten przebojowy SUV po liftingu.
Ford Kuga zadebiutował na rynku w 2008 roku i do tej pory doczekał się trzech generacji. Najnowsze wcielenie tego SUV-a zostało pokazane w kwietniu 2019 roku, a dziś poznaliśmy jego odświeżoną wersję. Producent podszedł do liftingu kompleksowo, wprowadzając zmiany zarówno w nadwoziu i wnętrzu, jak i w gamie silnikowej oraz na liście wyposażenia. Oto wszystko, co należy wiedzieć o nowym Fordzie Kuga.
Ford Kuga (2024) – nadwozie, wymiary
Ford Kuga po liftingu mierzy 460,4 cm długości (461,5 cm w wersji ST-Line, 464,5 cm w wersji Active), 188,2 cm szerokości (217,7 cm z lusterkami) i 167,9 cm wysokości (165,1 cm w wersji ST-Line, 168,3 cm w wersji Active), a odległość między osiami wynosi 271,1 cm. Odświeżony model zyskał całkowicie nowy przód ze zmienionymi reflektorami i zderzakiem, a pomiędzy światłami pojawiła się podświetlana listwa. Dla równowagi, tył nadwozia prezentuje się tak samo jak w dotychczas. Ważną nowość stanowi niedostępna wcześniej wersja Active, zapewniająca Kudze bardziej bojowy wygląd i nieco większe możliwości w terenie.
Ford Kuga (2024) – wnętrze, bagażnik
We wnętrzu odświeżonej Kugi zagościł najnowszy system multimedialny Ford SYNC 4, który ma znacznie wyższą wydajność i oferuje m.in. bezprzewodową łączność ze smartfonami poprzez Apple CarPlay i Android Auto oraz asystenta głosowego Alexa. Dotykowy ekran centralny jest o ponad połowę większy niż wcześniej (jego przekątna to 13,2 cali) i służy teraz także do obsługi klimatyzacji, bowiem przy okazji liftingu Ford zrezygnował z fizycznego panelu do sterowania wentylacją kabiny.
W ramach modernizacji zdecydowano się również poprawić zdolności transportowe Kugi. Tylna kanapa zyskała możliwość regulacji przód-tył, dzięki czemu w zależności od potrzeb można uzyskać więcej przestrzeni na nogi dla podróżujących w 2. rzędzie siedzeń albo więcej miejsca w bagażniku. W efekcie minimalna pojemność kufra to 412 litrów, ale po przesunięciu kanapy do przodu można uzyskać do 553 l. Maksymalna objętość bagażnika pozostała bez zmian i wynosi 1534 l. Warto jeszcze wspomnieć, że po liftingu Kuga może ciągnąć przyczepę o masie do 2100 kg.
Ford Kuga (2024) – silniki
Spore zmiany objęły paletę dostępnych jednostek napędowych. Z oferty ostatecznie zniknęły turbodiesle, a pozostałe silniki zmodernizowano. Gamę silnikową nowej Kugi otwiera benzynowy motor 1.5 EcoBoost, a dalej znajdziemy jeszcze trzy hybrydy (w tym plug-in).
- 1.5 EcoBoost (150 KM, 240 Nm) z 6-biegową manualną skrzynią i przednim napędem, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,5 s, prędkość maksymalna: 195 km/h, średnie zużycie paliwa: 6,3-7,2 l/100 km
- 2.5 Hybrid (180 KM) z bezstopniową przekładnią eCVT i przednim napędem, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,1 s, prędkość maksymalna: 196 km/h, średnie zużycie paliwa: 5,3-6,2 l/100 km
- 2.5 Hybrid AWD (183 KM) z bezstopniową przekładnią eCVT i napędem na wszystkie koła, przyspieszenie 0-100 km/h: 8,3 s, prędkość maksymalna: 196 km/h, średnie zużycie paliwa: 5,7-6,4 l/100 km
- 2.5 Plug-In Hybrid (243 KM) z bezstopniową przekładnią eCVT i przednim napędem, przyspieszenie 0-100 km/h: 7,3 s, prędkość maksymalna: 200 km/h, średnie zużycie paliwa: 0,9-1,2 l/100 km, zasięg w trybie elektrycznym: do 69 km
Ford Kuga (2024) – cena, wyposażenie
Cennik nowej Kugi będzie opierał się na pięciu poziomach wyposażenia – Titanium, ST-Line, ST-Line X, Active i Active X. Na liście wyposażenia odświeżonego SUV-a Forda znajdziemy m.in. udoskonalony tempomat adaptacyjny, który może teraz automatycznie hamować przed zakrętami i skrzyżowaniami, system kamer 360 stopni z widokiem z lotu ptaka, a także reflektory matrycowe LED, które korzystając z danych nawigacyjnych i kamery zamontowanej za przednią szybą, dobierają najodpowiedniejszy strumień świetlny na zakrętach, skrzyżowaniach i rondach oraz poprawiają widoczność pieszych i rowerzystów.
Jak zapewnia Ford, produkcja nowej Kugi ruszy na początku lutego, a zamówienia na nią będzie można składać nawet wcześniej, bo już pod koniec stycznia. Wtedy też poznamy polskie ceny, a na razie zachęcamy do zapoznania się ze szczegółowym cennikiem aktualnego modelu:
