„Ekspresówka” połączy te miasta. Kierowcy w końcu się doczekają

19 lipca 2023

Pomiędzy dwoma dużymi miastami w pewnym województwie nadal nie ma trasy szybkiego ruchu. Już wiadomo, kiedy połączy je nowoczesna „ekspresówka”.

Największe miasta Polski z reguły są świetnie skomunikowane. Przykładowo, tylko z Warszawy drogami szybkiego ruchu dojedziemy do Gdańska, Łodzi, Poznania, Wrocławia, Katowic, Białegostoku, Lublina, Rzeszowa, Torunia i Szczecina. Pomiędzy innymi dużymi miastami również nie można narzekać: „ekspresówki” lub autostrady prowadzą chociażby z Gdańska do Łodzi i Katowic, z Rzeszowa do Krakowa, Katowic i Wrocławia oraz ze Szczecina do Wrocławia, a to tylko niektóre z przykładów.

Biorąc pod uwagę doskonałe połączenia pomiędzy miastami oddalonymi od siebie o setki kilometrów, mocno dziwi fakt nieobecności drogi szybkiego ruchu między Bydgoszczą a Toruniem – te dwa miasta z województwa kujawsko-pomorskiego dzieli bowiem raptem 50 kilometrów. Mieszkańcy i przyjezdni mają co prawda alternatywę w postaci dwóch dróg krajowych (DK10 i DK80, po dwóch stronach Wisły), ale to dość marne pocieszenie: na obleganych, jednopasmowych jezdniach jest sporo obszarów zabudowanych i zakrętów z ograniczoną widocznością utrudniającą bezpiecznie wyprzedzanie ciężarówek. Kierowcy z niecierpliwości czekają wobec tego na otwarcie „ekspresówki” łączącej Bydgoszcz z Toruniem. I w końcu się doczekają.

Droga S10 Bydgoszcz-Toruń. Kiedy ruszy budowa?

Rozpoczęto bowiem prace nad budową drogi ekspresowej S10, a konkretnie jej fragmentu pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem. Prace podzielono na cztery etapy, a na pierwszym z nich – między Bydgoszczą a Emilianowem – można już mówić o konkretach. Dla tego odcinka Wojewoda Kujawsko-Pomorski otrzymał wniosek o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID). Ta, poza poprowadzeniem nowej „ekspresówki” śladem obecnej DK10 (w większości), zakłada też rozbudowę drogi krajowej nr 25 i wybudowanie na niej dwóch węzłów: Zielona i Brzóza. Dzięki temu łatwiej będzie przekierować ruch na drogę ekspresową S10, która swój nowy ciąg rozpocznie od zmodernizowanego węzła Bydgoszcz Południe i „pobiegnie” w kierunku Torunia (konkretnie połączy się z węzłem Toruń Południe). Przy okazji powstaną nowe miejsca obsługi podróżnych i drogi do obsługi ruchu lokalnego.

S10 Bydgoszcz-Toruń. Kiedy oddanie do użytku?

Decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji powinna zostać wydana w ciągu 7 miesięcy. Po jej uzyskaniu ruszą procedury odszkodowawcze dla właścicieli przejętych pod budowę drogi nieruchomości, a po ich zrealizowaniu na plac budowy wyjadą maszyny. Można sądzić, że gdy przysłowiowa „machina” już ruszy, w niedalekim czasie kierowcy pojadą kolejnymi fragmentami S10. Ostatecznie droga ekspresowa między Bydgoszczą a Toruniem ma być gotowa w 2026 r.

Co dalej z S10?

Do 2030 r. natomiast powinna powstać cała trasa S10, bowiem zalicza się ona do Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.). Finalnie zapewni ona szybkie połączenie między Aglomeracją Warszawską a Szczecinem. Częściowo pokryje się z innymi drogami, m.in. autostradą A1 i „ekspresówką” S5. Obecnie składa się ona jedynie z obwodnic największych miast (Torunia, Bydgoszczy, Wałcza i Stargardu), jednakże na wielu przyszłych odcinkach (głównie Szczecin-Piła i Bydgoszcz-Wyrzysk) uzyskano już decyzje środowiskowe (albo złożono wnioski o ich otrzymanie) i prowadzone są przetargi na wyłonienie realizatorów konkretnych fragmentów drogi S10.

Polecamy również:

Co więcej wiadomo na temat drogi ekspresowej S10?

Nowa „ekspresówka” oddana kierowcom. Rozładuje ruch nad Bałtykiem