Były prezenter Top Gear porównał nową Dacię Sandero z Bentleyem Flying Spur. Czy hatchback z Rumunii ma jakiekolwiek szanse?
Dacia Sandero jest jednym z najtańszych nowych aut na rynku – w Wielkiej Brytanii jej ceny zaczynają się od niespełna 8000 funtów (ok. 42 000 zł). Bentley Flying Spur to samochód z drugiego końca skali, wyceniony na 220 000 funtów (ok. 1,2 miliona zł). Znany z Top Gear dziennikarz motoryzacyjny Rory Reid postanowił sprawdzić, czy za równowartość paru dodatków do Bentleya można kupić porządne auto.
Z pozoru wydaje się, że to porównanie nie ma zbyt wiele sensu. W tym przypadku nie chodzi jednak o stwierdzenie, który z tych samochodów jest lepszy, lecz o pokazanie, że oba równie dobrze wypełniają swoją podstawową funkcję, czyli przewożą ludzi z punktu A do punktu B. Owszem, Bentley jest o wiele szybszy i zapewnia podróż w luksusowych warunkach, ale Dacia nie ma powodów do wstydu. Sandero jest nieźle wykonane, tanie w eksploatacji, a w najbogatszej wersji Comfort na liście wyposażenia znajdziemy wszystko to, co niezbędne w codziennej eksploatacji.
Tyle tytułem wstępu, a teraz zachęcamy do obejrzenia całego materiału o nowej Dacii Sandero i Bentley Flying Spur:
Sprawdź aktualny polski cennik Dacii Sandero:
