TestyPorównanieVolvo XC60 T8 Polestar kontra BMW X3 M – PORÓWNANIE

Volvo XC60 T8 Polestar kontra BMW X3 M – PORÓWNANIE

Sportowe, ale z sensem – BMW X3 M i Volvo XC60 T8 to dwa mocne SUV-y klasy średniej, które ten sam cel osiągają w zupełnie odmienny sposób. BMW jest wierne tradycji, podczas gdy Volvo – z hybrydowym napędem plug-in – patrzy już w przyszłość. Zapraszamy na pojedynek na emocje i praktyczność.

Czasy się zmieniają. Jeszcze nie tak dawno zamiast aplikacji z milionami utworów słuchaliśmy płyt CD z kilkunastoma piosenkami do wyboru, telefon służył tylko do dzwonienia, a na emisję kolejnego odcinka ulubionego serialu trzeba było czekać cały tydzień. Wtedy samochód sportowy miał twarz dwudrzwiowego coupé i z definicji kojarzył się z czymś ciasnym, niezbyt wygodnym, a do tego paliwożernym.

Dziś to już nie takie oczywiste. Kołem zamachowym sprzedaży aut o wysokich osiągach są SUV-y. Pięciodrzwiowe, pakowne i wszechstronne. Tak jest między innymi w przypadku niemieckich submarek premium: Audi Sport (modele RS), BMW M oraz Mercedes-AMG. Kilka lat temu do tego grona dołączyło Volvo, które systematycznie rozwija ofertę modeli sygnowanych przez Polestar. Kiedyś tak nazywał się oficjalny zespół fabryczny szwedzkiej marki, a obecnie to już nie tylko tuner modeli Volvo, ale nawet producent zelektryfikowanych aut.

bmw x3 m kontra volvo xc60 t8 polestar engineered test 2020 porównanie

A propos elektryfikacji, na horyzoncie jest już kolejna rewolucja – klimatyczna. Na przestrzeni ostatnich dekad osiągi samochodów sportowych niemal dotarły do „fizycznej” ściany, jednak na polu ograniczenia emisji spalin wciąż zostało jeszcze wiele do zrobienia. Receptą na zrównoważony rozwój w motoryzacji mają być pojazdy zelektryfikowane. Właśnie ten nurt reprezentuje Volvo XC60 T8 Polestar Engineered – usportowiony SUV z hybrydowym napędem plug-in o mocy 407 KM. W przeciwnym narożniku staje przedstawiciel „starej szkoły”, czyli stricte benzynowe BMW X3 M o mocy 480 koni mechanicznych.

BMW X3 M, Volvo XC60 T8 Polestar Engineered: wymiary, przestronność

Volvo XC60 nawet w wydaniu Polestar Engineered stawia na elegancję i bardzo dyskretnie informuje o swoich możliwościach – pomijając czarne dodatki i pakiet R-Design, w oczy rzucają się przede wszystkim imponujące 22-calowe obręcze (standard: 21”), za którymi widać żółte zaciski układu hamulcowego. BMW, z większymi wlotami powietrza i czterema końcówkami wydechu, dosadniej manifestuje swoje osiągi. Tu standardem są felgi o średnicy 20”.

Szkoda, że – w przeciwieństwie do szwedzkiego SUV-a – drzwi w X3 nie zachodzą na progi, przez co nie chronią przed zabrudzeniami nogawek przy wysiadaniu w niepogodę.

Pod względem wymiarów oba modele są już do siebie bardzo zbliżone. BMW jest o 4 cm dłuższe (473 cm), tak samo szerokie (oba SUV-y mierzą po 190 cm) i o 1 cm wyższe (167 cm). Rozstaw osi w obu przypadkach wynosi 286 cm, a pod względem prześwitu „wygrywa” Volvo (21 wobec 20 cm), choć nawet „X-trójka” nie daje powodów do obaw o uszkodzenie podwozia podczas codziennej jazdy.

Podobnie jest kabinami – w obu przypadkach mamy do czynienia z przestronnymi samochodami, które z powodzeniem zmieszczą cztery rosłe osoby. Poszczególne wymiary wnętrza różnią się o 1-2 cm, a więc kosmetycznie. Kabina Volvo okazuje się szersza z przodu (146 cm wobec 144 cm w BMW), zapewnia też nieco więcej „powietrza” nad głowami, obszerniejszą kanapę i okazalszą przestrzeń na nogi z tyłu

Wady? W obu SUV-ach z tyłu nie ma portów USB, a w XC60 dodatkowo może przeszkadzać wysoki tunel środkowy, który kryje akumulatory hybrydowego napędu.

BMW X3 M, Volvo XC60 T8 Polestar Engineered: pojemność bagażnika

Za dodatkowe centymetry na nogi z tyłu szwedzki SUV „płaci” nieco mniejszą przestrzenią ładunkową. Pojemność bagażnika Volvo XC60 wynosi 505 l (jak w wersjach spalinowych), a po złożeniu oparć kanapy wartość ta wzrasta do 1432 l (i powstaje równa powierzchnia). Minusy: oparcia można odblokować tylko z kabiny, a tylna pokrywa nie unosi się zbyt wysoko. Plus za haki na torby oraz organizer pod podłogą z miejscem, np. na kable. Ładowność – w pełni wystarczająca (515 kg).

Bawarski SUV nieco staranniej odrabia lekcję pod tytułem walory transportowe. Pojemność bagażnika BMW X3 to 550 l z możliwością powiększenia do 1600 l, ładowność wynosi 555 kg, oparcia kanapy można składać z wnętrza lub z bagażnika, no i klapa podnosi się wyżej niż w XC60. Podobnie jak u konkurenta, tak i tu nie zabrakło haków do wieszania toreb, a schowek pod podłogą mieści roletę.

BMW X3 M, Volvo XC60 T8 Polestar Engineered: wnętrze, deska rozdzielcza, kokpit

Wzornictwo kokpitów BMW i Volvo stanowi odzwierciedlenie designu ich nadwozi. XC60 reprezentuje stonowany minimalizm z subtelnym akcentem w postaci żółtych pasów bezpieczeństwa – to wyróżnik wersji Polestar Engineered. We wnętrzu X3 panuje bardziej sportowa atmosfera, podkreślana przez m.in. wstawki z logo M GmbH i czerwone przełączniki na kierownicy. Także mocno wyprofilowane fotele jednoznacznie informują o charakterze BMW.

To wszystko uwodzi kierowcę, ale w praktyce wygodniej jest za kierownicą Volvo. Paradoksalnie, to w XC60 kierownicę umieszczono bardziej pionowo, obszerny fotel lepiej sprawdza się na długich trasach (plus za regulację mocowania pasów), a smuklejsze słupki i osobno zamocowane lusterka boczne przekładają się na lepszą widoczność w przód.

Siedzenie BMW mocno obejmuje ciało i ma dłuższe siedzisko, ale oferuje mniejszy zakres regulacji, a kierownica jest tu mocniej pochylona – trochę jak w vanie. Kierowca X3 czuje się jednak bardziej „obudowany” kokpitem, podczas gdy w XC60 ma więcej swobody.

Atutem BMW jest szeroka konsola środkowa z dużą tacką na smartfon, z ładowarką indukcyjną (brakuje jej w Volvo), a także czytelność obsługi. System operacyjny jest po prostu doskonały i można obsługiwać go nie tylko za pomocą dotykowego ekranu, ale i kontrolerem między fotelami. W dodatku wentylacją steruje się tu klasycznymi przyciskami i pokrętłami.

Pod względem obsługi XC60 jest bardziej „cyfrowe”, ale po chwili przyzwyczajenia kierownica nie tęskni za analogowymi instrumentami. System operacyjny został bardzo dopracowany, a pionowy ekran jest na tyle duży i responsywny, że nawet regulacja temperatury nie nastręcza żadnych problemów. Wyjątkiem mogą być sekcje na brzegach wyświetlacza – żeby do nich sięgnąć, niektórzy kierowcy muszą oderwać plecy od oparcia.

Niewątpliwą przewagę Volvo ma pod względem jakości wykończenia – okładziny są tu bardziej „premium”, montaż „dotykalnych” miejsc (np. boczki drzwi) okazuje się porządny, więcej jest też wysmakowanych detali (np. maskownice głośników czy ryflowane pokrętła). W BMW, choć dobór materiałów i precyzja montażu nie pozostawiają praktycznie nic do życzenia, nieco rażą chropowate tworzywa w dolnych partiach wnętrza i tylnej części oparć foteli.

Na tle konkurencyjnych SUV-ów premium zarówno w BMW, jak i w Volvo wciąż brakuje jednego – obsługi głosowej po polsku.

BMW X3 M, Volvo XC60 T8 Polestar Engineered: silnik, zużycie paliwa

Pod względem mocy oba modele dzieli ponad 70 KM; BMW X3 M korzysta z 3-litrowego benzynowego silnika R6 biturbo (480 KM i 600 Nm), a Volvo XC60 T8 – z zespołu 2-litrowej benzynowej jednostki wspomaganej turbo i kompresorem oraz umieszczonego przy tylnej osi motoru elektrycznego (łącznie 407 KM oraz 670 Nm).

bmw x3 m test 2020 silnik
Silnik X3 M – 3.0 R6 biturbo (S58) – lubi wysokie obroty i zapewnia piorunujące osiągi, ale nie należy do oszczędnych.

Tę różnicę zdecydowanie czuć w osiągach – BMW X3 M po prostu gra w wyższej lidze niż XC60 T8 Polestar Engineered. Jego silnik lubi wysokie obroty, żywiołowo reaguje na gaz i rozpędza „X-trójkę” do 100 km/h w niewiele ponad 4 sekundy. Dynamika jest piorunująca, częściowo za sprawą znakomitego 8-biegowego automatu, który w sportowych trybach potrafi być brutalny, ale dobrze odnajduje się także podczas spokojnej jazdy. Niestety, BMW X3 M ma jedną słabość – do paliwa. W mieście zużywa ponad 16 l/100 km, ale na krótkich dystansach (średnia prędkość 26 km/h) potrafi to być 19,5 l/100 km. Nawet przy spokojnej jeździe w trasie trudno zejść poniżej 10 l na setkę.

volvo xc60 t8 polestar engineered test 2020 10 silnik
2-litrowa jednostka XC60 z turbo i kompresorem nie jest tak agresywna jak silnik rywala, ale dzięki elektrycznemu wspomaganiu okazuje się znacznie oszczędniejsza.

Volvo jest szybkie, ale na tle rywala przyspiesza w stonowany sposób. Na uzyskanie 100 km/h ze startu zatrzymanego potrzebuje o 1 sekundę więcej niż BMW (5,3 wobec 4,3 s), podobnie podczas rozpędzania się od 80 do 120 km/h (XC60 T8: 3,4 s, X3: 2,4 s). Największą przewagę „X-trójka” zyskuje nad XC60 powyżej 150-160 km/h.

Benzynowy silnik szwedzkiego SUV-a generuje wysoki moment obrotowy w szerokim zakresie, a jego automat sprawnie reaguje na zmianę obciążenia, jednak przy ofensywnej jeździe zdarza mu się przeciągnąć bieg. W skrócie, XC60 T8 Polestar Engineered nie ma brutalnego „kopnięcia”, jakim może pochwalić się X3 M. Ma natomiast inne zalety: o ile BMW, ze swoim rasowo, metalicznie brzmiącym silnikiem, najlepiej czuje się podczas agresywnej jazdy, o tyle Volvo jest przyjaźniejsze na co dzień. Wspomaganie ze strony silnika elektrycznego sprawia, że błyskawicznie „zbiera się” nawet po niewielkim wciśnięciu gazu, jego napęd pracuje cicho, a przede wszystkim kierowca ma do dyspozycji około 35 km zasięgu w trybie wyłącznie elektrycznym. XC60 T8, jako hybrydę plug-in, można bowiem ładować z zewnętrznego źródła prądu (z domowego gniazdka trwa to nieco ponad 4 godziny) i jeździć nią także na samym „prądzie”.

A to wydatnie wpływa na zużycie paliwa. Z naładowanym akumulatorem Volvo XC60 T8 przejedzie 100 km po mieście, zapewniając spalanie poniżej 10 l/100 km, a w trasie – mniej niż 6 l/100 km. Co istotne, po rozładowaniu baterii jego zespół napędowy nie korzysta wyłącznie z silnika spalinowego, ale działa jak samoładująca hybryda, dzięki czemu nawet wtedy zużycie paliwa w trasie wynosi 8-9 l/100 km, a w mieście – 12-13 l/100 km.

volvo xc60 t8 ładowanie
Atut XC60 T8 – możliwość ładowania akumulatora z gniazdka. Zasięg na samym prądzie w naszym teście wyniósł 38 km (wczesnowiosenne temperatury).

BMW X3 M, Volvo XC60 T8 Polestar Engineered: prowadzenie, komfort

Pod względem zachowania na drodze BMW dzieli od Volvo mniej więcej tyle samo, ile pod względem napędu. Początkowo jazda „X-trójką” budzi na twarzy kierowcy szeroki uśmiech. To samochód raczej bezkompromisowy – twardy i zdecydowany w reakcjach. Bezpośredni układ kierowniczy, minimalne przechyły i spora chęć na zmianę kierunku jazdy sprawiają, że nie czuć tu ponad 2 ton realnej masy własnej (z wyposażeniem). Mnogość ustawień (są dwa sportowe tryby jazdy, osobno można ustawiać też charakterystykę układu 4×4 xDrive) pozwala ambitnym kierowcom „odpiąć” elektroniczne smycze i cieszyć się dużym potencjałem napędu. Trzeba tylko pamiętać, że X3 M wymaga silnej ręki – łatwo przechodzi z podsterowności w nadsterowność, a „szybki” układ kierowniczy utrudnia płynną kontrolę toru jazdy. W dodatku, typowo dla nowych BMW, wyczucie tego ostatniego jest zbyt sztuczne.

Niestety, na dłuższą metę X3 M potrafi zmęczyć – jego zawieszenie okazuje się zbyt sztywne. Fakt, że pracuje cicho, ale nawet w komfortowym trybie jazdy newralgicznie wstrząsa podróżującymi. Do tego należy dodać gorsze niż w Volvo wyciszenie.

XC60 T8 to na tle „X-trójki” oaza spokoju. Wariant Polestar Enginereed wyposażono w zawieszenie Öhlins z wielostopniową, mechaniczną regulacją, która niestety wymaga sporo zachodu (regulacja tylnej osi musi odbywać się na podnośniku). Przy odpowiednim ustawieniu okazuje się jednak znacznie lepiej niż BMW godzić komfort jazdy ze stabilnością prowadzenia. Volvo pokonuje dziury bez zająknięcia i filtruje je znacznie skuteczniej niż rywal, zachowując przy tym znakomitą odporność na przechyły. Szkoda natomiast, że jego układ kierowniczy nie jest bardziej bezpośredni i bardziej „męski” – doskonale nadaje się do codziennej jazdy po mieście, jednak w szybko pokonywanych zakrętach brakuje mu lepszej komunikacji z przednimi kołami.

Podczas szybkiej jazdy Volvo stawia na stateczność – na łukach jest zachowawczo podsterowne, a jego ESP łagodnie pilnuje toru jazdy. W trybach sportowym i 4×4 (kierowca wymusza wówczas pracę napędu obu osi) elektryczny silnik odczuwalnie dopędza tylne koła, ale nawet wtedy XC60 pozostaje neutralne i nie pozwala sobie na zbędną nadsterowność. Niestety, pod obciążeniem na śliskiej nawierzchni zdarza mu się gubić trakcję – napęd 4×4 nie działa tu tak płynnie jak mechaniczny układ konkurenta. Również hamulce Volvo są nieco mniej skuteczne niż te w BMW.

BMW X3 M, Volvo XC60 T8 Polestar Engineered: ceny, wyposażenie

BMW X3 M kosztuje od 425 000 zł (do wyboru jest jeszcze wzmocniona do 510 KM wersja Competition, droższa o około 43 800 zł). Podobnie wyceniany jest konkurencyjny SUV Mercedesa – GLC 63 4Matic+. Cieszy bogata specyfikacja „Beemki” (m.in. seryjny head-up, skórzana tapicerka i elektrycznie regulowane, podgrzewane fotele).

Volvo, jako hybryda plug-in o mocy ponad 400 KM, nie ma bezpośrednich rywali. Jego cena zakupu jest znacznie korzystniejsza niż BMW. Volvo XC60 T8 Polestar Engineered kosztuje bowiem 327 600 zł (a do wyboru są też tańsze wersje w tej samej wersji napędowej). W tym przypadku specyfikacja jest jeszcze bogatsza niż „X-trójki” (obejmuje nawet panoramiczny dach).

bmw x3 m kontra volvo xc60 t8 polestar engineered test 2020 porównanie

BMW X3 M, Volvo XC60 T8 Polestar Engineered: PODSUMOWANIE

Dwa dopracowane SUV-y o wielu podobieństwach – i dwa różne charaktery. BMW przypadnie do gustu każdemu, kto ma „benzynę we krwi”. To samochód o nadpobudliwych reakcjach, dla wprawnego kierowcy, manifestujący swój sportowy charakter. Niestety, paliwożerny i drogi. Volvo nie jest tak szybkie ani tak ostre w prowadzeniu jak rywal. Do funkcjonalnego nadwozia „dorzuca” jednak cechy, które są pożądane w przypadku SUV-ów i aut rodzinnych: wyższy poziom komfortu, niższe zużycie paliwa oraz możliwość jazdy tylko „na prądzie”.

Potencjalny nabywca musi odpowiedzieć sobie na pytanie, czy w zamian za satysfakcję z osiągów godzimy się na wyrzeczenia, jakich wymaga eksploatacja BMW, czy wolimy bardziej stonowane, przyjaźniejsze na co dzień Volvo. W naszym porównaniu wygrało XC60, które – jak przystało na SUV-a – okazuje się po prostu bardziej wszechstronne. A przy tym o około 100 000 zł tańsze.

bmw x3 m kontra volvo xc60 t8 polestar engineered test 2020 porównanie

BMW X3 M, Volvo XC60 T8 Polestar Engineered: dane techniczne, osiągi, spalanie, ceny
DANE TECHNICZNE BMW X3 M Volvo XC60 T8 Polestar Engineered
Silnik benzynowy, turbo benzynowy, kompr. i turbo + elektryczny
Układ cylindrów/liczba zaworów/pojemność skokowa R6/24/2993 cm³ R4/16/1969 cm³
Moc systemowa 480 KM 405 KM
Maks. moment obrotowy 600 Nm 670 Nm
Napęd 4×4 4×4
Skrzynia biegów aut./8-biegowa aut./8-biegowa
Długość/szerokość/wysokość 4,73/1,90/1,67 m 4,69/1,90/1,66 m
Rozstaw osi 2,86 m 2,87 m
Średnica zawracania 12,0 m 11,8 m
Masa/ładowność 1900/555 kg 2145/515 kg
Poj. bagażnika (min./maks.) 550/1800 l 505/1432 l
Poj. zbiornika paliwa 65 l (Pb 95) 70 l (Pb 95)
Opony (testowanego egzemplarza) 255/45 R20 255/40 R21
OSIĄGI (DANE PRODUCENTA)
Prędkość maksymalna 250 km/h 230 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 4,2 s 5,4 s
Średnie zużycie paliwa 8,2 l/100 km 2,4 l/100 km
DANE TESTOWE
Przyspieszenie 0-100 km/h 4,3 s 5,3 s
Droga hamowania 100-0 km/h (hamulce ciepłe/zimne) 35,1/34,3 m 36,4/35,2 m
Poziom hałasu przy 100/130 km/h 61,0/65,0 dB 60,0/64,0 dB
Zużycie paliwa w teście (miasto/trasa/średnie 50:50) 16,1/9,8/13,0 10,7/5,9/8,3
CENA
Cena 425 000 zł 327 600 zł

BMW X3 M, Volvo XC60 T8 Polestar Engineered: wynik porównania (maks. ocena cząstkowa to 5 gwiazdek)
WYBÓR KIEROWCÓW Volvo BMW
Przestronność, ergonomia, bagażnik 4,5* 4,5*
Jakość wykończenia 4,5* 4*
Osiągi i dynamika 4* 5*
Zużycie paliwa 4,5* 3*
Prowadzenie, hamulce 3,5* 4,5*
Komfort jazdy, wyciszenie 4,5* 3*
Wyposażenie, dostępność opcji 4* 4,5*
Cena zakupu 4* 3*
ŚREDNIA 4,2* 3,9*
MIEJSCE 1 2

BMW X3 M: galeria zdjęć*

*w sesji zdjęciowej wystąpiło BMW X3 M z pakietem Competition

Volvo XC60 T8 Polestar Engineered: galeria zdjęć

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NEWSY
Polecane
Wybór redakcji