Któż z nas nie marzył o karierze amerykańskiego kierowcy ciężarówki? Wolność, bezkresne podróże z towarem i śniadania w przydrożnych barach. Ten dreszczyk zapewnić ma nam gra Truck Driver: The American Dream.
Przez ostatnie kilka lat popularnością cieszą się różnego rodzaju symulacje pracy – czy jest to symulator farmy, czy traktora, czy różnego rodzaju maszyn budowlanych cel jest podobny. Wykonujemy wirtualną pracę, podobną do tej z rzeczywistości i na ekranie komputera czy też konsoli poruszamy się różnego rodzaju maszynami.
Jeżeli chodzi o samochody ciężarowe, to od wielu lat niekwestionowanym liderem jest Euro Truck Simulator 2 (ETS2), który z ogromną ilością dodatków oraz licencjonowanych pojazdów zapewnia długie godziny rozrywki dla spragnionych jazdy samochodem ciężarowym graczy.
I tutaj pojawia się Truck Driver: The American Dream, który chce czerpać z popularności ETS2 i urozmaicić go o nowe doznania.
Truck Driver: The American Dream – fabuła, rozgrywka
Do koncepcji symulacji życia kierowcy ciężarówki, Truck Driver dokłada zarys fabuły. Wcielamy się więc w postać Natana, dorosłego już człowieka z trudną przeszłością. Trafia od pod opiekę kolegi swojego nieżyjącego ojca, który jako doświadczony kierowca ma wprowadzić nas w arkana zawodu. Jak zapewniają nas autorzy, w Truck Driver będziemy nie tylko jeździć z towarami, ale także pracować nad rozwojem relacji rodzinnych i współpracować z lokalną społecznością.
Tak w zarysie przedstawia się fabuła, jednak dopiero sposób narracji przybliży nam bardziej estetykę gry. Cała ta fabuła to po prostu dosyć drętwe opowieści starszego kolegi z szoferki. My wdajemy się z nim w równie pasjonujące dialogi – nie liczmy jednak na jakąkolwiek interakcję. Dialogi po prostu są odtwarzane w czasie jazdy i nic z tym nie możemy zrobić. A odcinki pomiędzy kolejnymi misjami (dostawami) dobrano tak, by nawet jadąc bardzo szybko bylibyśmy w stanie ich wysłuchać.
Rozrywka polega na jeżdżeniu i przewożeniu towaru. Nie jest to oczywiście zaskoczeniem, jeżeli mówimy o symulacji pracy kierowcy ciężarówki. Musimy też uważać na przepisy ruchu, czyli nie przejeżdżać na czerwonym świetle, nie przekraczać prędkości, no i oczywiście nie powodować wypadków. Każde takie zachowania to mandat (zmniejszający drastycznie nasz budżet) oraz potencjalne uszkodzenia samochodu – te będziemy musieli oczywiście naprawić, także z naszej wypłaty.
Truck Driver: The American Dream – jazda, prowadzenie
Ponieważ kierujemy sporą amerykańską ciężarówką, to prowadzenie jej nie jest zbliżone do tego, do czego przyzwyczaiły nas gry samochodowe z szybkimi autami. Wszystko dzieje się tu odpowiednio wolniej, większość czasu spędzamy poruszając się z prędkością ok. 30 mil/h (czyli nieco mniej niż 50 km/h). Problemem jest jednak wyjątkowo niewygodne sterowanie. Responsywność działania kierownicy jest dosyć gwałtowna i nie do końca przewidywalna. Czyli poruszamy gałką analogową na padzie, przez chwilę się nic nie dzieje, co najwyżej lekki skręt, a sekundę później nagle pełen skręt i lądujemy na poboczu. Wymaga to sporo przyzwyczajenia i naprawdę łatwo o przypadkową stłuczkę z samochodami jadącymi z przeciwka podczas pokonywania nawet łagodnych ruchów.
Mamy kilka kamer, korzystając z których możemy kierować naszym pojazdem. O ile w trakcie jazdy najlepiej sprawdzała się kamera z wnętrza pojazdu (chociaż wtedy słabo widać nawigację), to do manewrowania podczas podłączania przyczepy zdecydowanie lepiej sprawdzą się kamery z tyłu lub z góry pojazdu.
Truck Driver: The American Dream – grafika, muzyka
Gra powstała w oparciu o silnik Unreal 5 i dostępna jest wyłącznie na konsole nowej generacji – czyli PlayStation 5 i Xbox Series X/S. To sugeruje wysoką jakość grafiki i wszelkich efektów. Tak niestety nie jest – tekstury są rozmyte, wokół jest mało obiektów. Gdyby nie wyższa rozdzielczość (HD), to wiele gier z epoki PlayStation 3 czy Xbox 360 wyglądało lepiej…
W trakcie gry możemy włączać różne stacje radiowe. Delikatnie rzecz ujmując, odbiegają one znacznie jakością od poziomu stacji prezentowanego w Grand Theft Auto (dowolnej części). Jest tam kilka jakiś zapętlonych, nieznanych przebojów stylizowanych na wybrany gatunek muzyki. Nudzą się po 10 minutach grania.
Truck Driver: The American Dream – PODSUMOWANIE
Niestety, Truck Driver: The American Dream, to dosyć nudna i niezbyt piękna gra. Raczej nie zachęca to rozpoczęcia kariery kierowcy ciężarówki. Wydana została w polskiej wersji językowej (napisy) jednak do jej jakości mamy wiele do życzenia… Tłumaczenie jest bardzo słabe i nie wygląda na to, by ktokolwiek się tym przejmował.
Przed świętami do gry trafiły nowe misje i pojawił się patch umożliwiający między innymi zwykłą eksplorację okolicy. Widać więc, że autorzy gry wciąż nad nią pracują, można więc mieć nikłą nadzieję, że za kilka miesięcy gra odzyska blask.
Nasza ocena 3/10
Egzemplarz do testów otrzymaliśmy od wydawcy gry.
