Kampery umożliwiają spanie w środku pojazdu, bez konieczności szukania dodatkowego zakwaterowania. Czy jednak wolno korzystać z łóżka również podczas jazdy? Wyjaśniamy przepisy.
Sezon dalekich wakacyjnych podróży już się rozpoczął. Dla wielu naturalnym wyborem jest udanie się się na urlop autokarem lub samolotem. Od czasów pandemii coraz chętniej wybieranym środkiem komunikacji do wyjazdów na urlop stały się kampery. Dają one użytkownikom prawdziwą wolność – rozwiązują problem konieczności poszukiwania noclegu i pozwalają codziennie zatrzymywać się w innym miejscu. Oprócz miejsca do spania, pasażerowie mają również do dyspozycji kuchnię i, w niektórych modelach, toaletę. Wszystkie niezbędne udogodnienia są tym samym pod ręką.
Jazda na wakacje kamperem np. do krajów Półwyspu Bałkańskiego to podróż na odległość kilku tysięcy kilometrów. Podczas tego rodzaju dalekich tras kierowcy zazwyczaj zmieniają się za kierownicą, aby odpocząć po kilku lub kilkunastu godzinach spędzonych za kółkiem. Razem ze zmęczeniem pojawia się pytanie – czy podczas podróży pasażer, który nie kieruje samochodem, może spać w znajdującym się w kabinie każdego kampera łóżku?
Czy podczas jazdy w kamperze można spać na łóżku?
Niestety, dla chcących odespać trudy podróży i nie tracić przy tym czasu na postój nie mamy dobrych informacji. Wszystko ze względu na art. 39 ust. 1 Prawa o ruchu drogowym. Przepis ten mówi wyraźnie, że zarówno kierowca, jak i pasażerowie podróżujący samochodem wyposażonym w pasy bezpieczeństwa mają obowiązek korzystać z nich podczas jazdy. Wyklucza to spanie w łóżku, chodzenie po kabinie czy nawet korzystanie z toalety gdy kamper jest w ruchu. W momencie wypadku, powodowałoby to ogromne niebezpieczeństwo zarówno dla nieprzypiętego pasami pasażera, jak i pozostałych osób znajdujących się w aucie.
Jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa jest nie tylko śmiertelnie groźna, ale wykryta przez policjantów będzie także skutkować mandatem. Nawet, jeśli to pasażerowie popełniają przytaczane wykroczenie, grzywną zostanie obciążony kierowca. Kwota mandatu przewidziana w taryfikatorze to 100 zł. Co więcej, na konto kierującego wpadają 4 punkty karne.
Polecamy również:
