NowościAktualnościPosypią się mandaty. Odcinkowy pomiar prędkości na autostradach

Posypią się mandaty. Odcinkowy pomiar prędkości na autostradach

Na polskich autostradach fotoradary spotkamy jednie w okolicach bramek a nieoznakowane radiowozy pojawiają się rzadko. GDDKiA pracuje jednak nad sposobem na poskromienie amatorów zbyt szybkiej jazdy.

Z policyjnych statystyk wynika, że w 2019 r. doszło do 415 wypadków w których zginęło 70 osób, a 594 odniosło rany. W ujęciu procentowym jest to mało (odpowiednio 1,4/2,4/1,7% całości wypadków). Nie można jednak zapominać, że długość autostrad jest ograniczona i to także najbezpieczniejszy typ dróg z barierami energochłonnymi, separacją ruchu czy siatkami chroniącymi przed wtargnięciami zwierząt. Główną przyczyną zdarzeń były niedostosowanie prędkości do warunków ruchu oraz niezachowanie odległości między pojazdami.

Na drogach ekspresowych doszło natomiast do 445 wypadków (1,5%). Śmierć poniosło w nich 79 osób (2,7%), a rany – 624 (1,8%). Także konstrukcja tych tras sprzyja bezpieczeństwu. Ograniczając skalę nieprawidłowych zachowań powinno więc udać się podnieść poziom bezpieczeństwa.

Obecnie w kraju mamy 1,7 tys. km autostrad oraz 2,5 tys. km dróg ekspresowych. Teoretycznie na tej nowoczesnej sieci drogowej nie powinno dochodzić do tragicznych w skutkach zdarzeń. W praktyce dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń i to wyjątkowo tragicznych w skutkach. Ich przyczyną są zachowania kierowców – głównie przekroczenia dopuszczalnej prędkości i bardzo często są to przekroczenia ekstremalne. 

GDDKiA ogłosiło, że współpracuje z Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego, aby odcinkowy pomiar prędkości pojawił się m.in. na S2 i S8 w Warszawie i oraz na A1 między Tuszynem i Częstochową.

Redakcja poleca: Uwaga kierowcy! Kamery GDDKiA mierzą prędkość na autostradach!

Zdaniem specjalistów od bezpieczeństwa ruchu drogowego odcinkowy pomiar prędkości jest najskuteczniejszym narzędziem zapobiegającym przekraczaniu prędkości. Wymusza bowiem utrzymanie średniej prędkości przejazdu dłuższego odcinka trasy zgodnie z przepisami, poprawiając płynność jazdy. Jest skuteczniejszy niż fotoradary, przed którymi kierowcy gwałtownie hamują, a za nimi ponowie przyspieszają.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji