Ceny wielu usług systematycznie rosną. Kto chciałby zabezpieczyć się przed ich zmianami, a przy okazji zadbać o stan auta, może pomyśleć o wykupieniu kontraktów serwisowych.
Zakup czy leasing nowego samochodu jest dużym wydatkiem. Jeżeli przez długie lata chcielibyśmy cieszyć się nienagannym stanem pojazdu lub po prostu cieszyć się jego wysoką wartością przy odsprzedaży, warto zadbać o kwestie związane z serwisowaniem. Wielu przyszłych kupujących zechce głębiej sięgnąć do kieszeni, a nabywca szybciej się znajdzie, jeżeli będziemy mogli wykazać fakt serwisowania pojazdu w ASO.
Z tego powodu już na etapie kupowania samochodu warto zastanowić się nad wykupieniem kontraktu serwisowego. Co to jest i jakie korzyści z niego płyną? Sprawdźmy na przykładzie Forda.
Kontrakt serwisowy można wykupić na etapie zamawiania pojazdu. Jeżeli się na to nie zdecydowaliśmy, a od daty zakupu pojazdu nie minęło 30 dni, to w przypadku Forda pakiet możemy dokupić. Szczegóły tych usług oraz ich regulamin można sprawdzić na stronie Forda.
Podstawową korzyścią z nim związaną jest przewidywalność cen – płacimy określoną kwotę za określoną liczbę wizyt w serwisie i czynności obsługowych. Nie musimy się więc martwić wzrostem stawek za roboczogodzinę czy cen części lub oleju. Nasze wizyty zostaną odnotowane w książce serwisowej oraz systemie informatycznym Forda, co będzie miało niebagatelne znaczenie przy ewentualnym prześwietlaniu historii pojazdu. Wszystkie działania serwisowe zostaną przeprowadzone zgodnie ze standardami obowiązującymi w ASO. To istotne, bo dla zachowania wysokiej trwałości auta niektóre części (np. śruby) mogą być traktowane jak jednorazowe, co niezależne serwisy nie zawsze respektują.
Ile kosztuje kontrakt serwisowy? Nie sposób jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Koszt pakietu serwisowego jest uzależniony od modelu, typu silnika, częstotliwości wykonywania przeglądów czy wreszcie długości obowiązywania pakietu. W przypadku Forda cennik kontraktów otwierają propozycje dla modeli EcoSport oraz Fiesty (z silnikiem innym niż 1.5 Ecoboost) i Tourneo Connect City Van, wycenione odpowiednio na 2780 zł oraz na 2880 zł. Taki bazowy kontakt serwisowy obowiązuje przez 4 lata lub przebiegu 80 tys. km. Za dopłatą limit przebiegu można zwiększyć do 140 tys. km lub wybrać kontakt na 6 lat i 180 tys. km.
Warto wiedzieć, że za kontrakty serwisowe nie zawsze trzeba… płacić. Marka spod znaku niebieskiego owalu, wraz z przedłużoną gwarancją, dodaje kontakt do Mustanga Mach-E (z rocznika modelowego 2023), Focusa (2023.25) oraz Kugi i Pumy (2023.75). Dla nabywcy to korzyść w postaci kilku tysięcy złotych.
