Oponiarski gigant znalazł się w poważnych tarapatach. W tle pojawiają się oskarżenia o zabójstwo!
We wtorek, w ramach szeroko zakrojonej operacji, przeszukano trzy lokalizacje Goodyeara w Europie, w tym fabrykę opon do samochodów ciężarowych w Colmar-Berg w Luksemburgu, siedzibę Goodyear France w paryskiej dzielnicy biznesowej La Défense oraz siedzibę Goodyear Europe w Brukseli.
Goodyear został oskarżony o zaniechanie obowiązkowego wycofania wadliwych opon z rynku, pomimo rosnącej liczby związanych z tym wypadków. Chodzi o opony do samochodów ciężarowych, które wybuchały w trakcie jazdy.
W reakcji na śmiertelne wypadki związane z pęknięciami opon, francuskie władze wszczęły dochodzenie w sprawie „zabójstwa”, co doprowadziło do dokładnych przeszukań w europejskich zakładach amerykańskiej firmy oponiarskiej.
Etienne Manteaux, prokurator z Besançon, oświadczył, że od wtorku rano prowadzone są równoczesne przeszukania w zakładach Goodyeara we Francji, Luksemburgu i europejskiej siedzibie firmy w Brukseli. Przeszukania te są częścią „wniosku o międzynarodową wzajemną pomoc w sprawach karnych” wydanego przez sędziego śledczego w Besançon, we wschodniej Francji.
Gazeta Le Monde poinformowała, że do przeszukań zaangażowano dziesiątki śledczych z trzech różnych krajów, pod przewodnictwem Marca Monniera, sędziego śledczego z Besançon nadzorującego dochodzenie.
Według raportu, ten manewr prawny był starannie organizowany przez kilka miesięcy w całkowitej tajemnicy, aby zapewnić element zaskoczenia. Operacja ta, koordynowana przez unijną agencję ds. współpracy sądowej w sprawach karnych, mogła mieć znaczący wpływ na reputację Goodyear’a, biorąc pod uwagę powagę zarzutów będących przedmiotem dochodzenia.
Opracowanie z RTL.LU
