Automatów na rynku jest coraz więcej, a największy udział w ich ogólnej sprzedaży ma Mercedes. Przyjrzyjmy się, ile trzeba u nas dopłacić w poszczególnych modelach za automatyczną skrzynię biegów.
Statystyki mówią jasno – w 2015 roku udział aut ze skrzyniami automatycznymi w Unii Europejskiej (28 krajów) wzrósł do 25%. Dla przypomnienia, w 2001 roku było to zaledwie 13% (przebadano 17 marek). Czym to zawdzięczamy? Głównie rozpowszechnieniem technologii skrzyń dwusprzęgłowych, którą wykorzystuje w swojej ofercie coraz więcej producentów.
Gdzie najwięcej?
Samochody z „automatem” najbardziej lubiane są w Luksemburgu, Szwajcarii i Finlandii – ich udział w rynku wynosi odpowiednio 72%, 53% i 49%. U naszych zachodnich sąsiadów natomiast średnio co trzecie nowe auto ma skrzynię automatyczną. Warto zwrócić uwagę, że automatyczne skrzynie biegów są oferowane w bardzo wielu autach, ale zwykle trzeba za nią dopłacić spore sumy, liczone u nas w tysiące lub dziesiątki tysięcy złotych. Seryjnie tego typu przekładnie oferowane są w najdroższych autach lub… SUV-ach (Jeep Grand Cherokee, Porsche Cayenne, Volvo XC90) i hybrydach Toyoty. Mimo tego tendencja jest wzrostowa i kierowcy wolą mieć „automat” niż np. napęd 4×4.
„Zautomatyzowane” auta premium
Aż 65% Mercedesów jest sprzedawanych z automatyczną skrzynią biegów.
Największy udział samochodów z automatycznymi przekładniami ma w swojej ofercie Mercedes. Aż 65% nowych aut producenta ze Stuttgartu jest „w automacie”, a jego głównego rywala (BMW) – 60%. Audi depcze im po piętach i lekko ponad połowa sprzedawanych aut wyjeżdża z salonów z zamontowaną automatyczną skrzynią. Co ciekawe, w tak popularnych markach jak Fiat, Opel, Ford i Renault ten udział jest znacznie mniejszy, a nawet minimalny.
Niepewna przyszłość
Patrząc na współczesny rozwój motoryzacji i ciągłe udoskonalanie samochodów elektrycznych, ciężko jednoznacznie określić przyszłość skrzyń automatycznych. Jeśli „elektryki” opanują świat, skrzynie staną się zbędne – silniki na prąd mogą przekazywać napęd bezpośrednio na koła, nie wymagając przy tym sprzęgła i mając ogromny moment rozruchowy. W tej chwili mamy do czynienia z etapem przejściowym, czyli rozwijaniem aut z technologią hybrydową. W nich skrzynia jest konieczna i doskonałe rozwiązanie wynalazła Toyota, stosując przekładnię planetarną sterowaną drugim silnikiem elektrycznym – rozwiązanie użyteczne i bardzo trwałe.
Dostępność skrzyń automatycznych w modelach sprzedawanych w Polsce
Cena dotyczy dopłaty do wersji ze skrzynią automatyczną. Oznaczenia skrzyń: DS – dwusprzęgłowa, HK – klasyczna hydrokinetyczna skrzynia automatyczna, ZM – zmechanizowana, CVT – bezstopniowa. Cyfra oznacza liczbę biegów.
