Od dziś zaczęły obowiązywać nowe przepisy dotyczące przyznawania i redukcji punktów karnych. Dowiedz się, co te zmiany oznaczają dla kierowców.
Rok 2022 przyniósł sporo niekorzystnych dla kierowców zmian. Począwszy od gwałtownego wzrostu cen paliw na skutek wojny w Ukrainie, a skończywszy na nowelizacji taryfikatora mandatów, która wprowadziła znacznie ostrzejsze kary dla kierowców łamiących przepisy. Ponadto wydłużono ważność punktów karnych do 2 lat, jednocześnie rezygnując z tzw. kursów redukujących.
Od dziś, czyli od niedzieli 17 września 2023 roku, to się zmienia, bowiem teraz punkty karne za popełnione wykroczenie drogowe będą przypisane do konta kierowcy na 1 rok. Jest tylko jeden haczyk – punkty przedawniają się po roku od dnia opłacenia mandatu, a nie jego otrzymania. Dlatego nie warto zwlekać z uregulowaniem należności i najlepiej zrobić to od razu u funkcjonariusza.
W mniej komfortowej sytuacji są kierowcy, którzy dostali mandat w ciągu ostatnich 12 miesięcy, ponieważ w ich przypadku punkty karne nadal są ważne przez 2 lata. Jeśli jednak nie chcą tyle czekać, to mogą zapisać się na specjalny kurs pozwalający raz na pół roku na redukcję 6 punktów. Jest to w pewnym sensie powrót do stanu prawnego sprzed 17 września 2022 roku, choć zmieniono zasady szkolenia.
W myśl nowych przepisów jednodniowy kurs ma być dłuższy (8 zamiast 6 godzin) i dodatkowo obejmować ćwiczenia praktyczne. Przy okazji wzrosła też opłata za udział w takim szkoleniu – w warszawskim WORD wynosi ona obecnie 1000 zł.
Sprawdź również:
Punkty karne za prędkość. Ile dostaniesz za przekroczenie prędkości?
Taryfikator mandatów na 2023 rok. Ile zapłacisz za wykroczenie?
