Używany Volkswagen Scirocco III (2008-2017) – opinie, dane techniczne, usterki

Scirocco udowadnia, że samochód sportowy może zapewniać choć namiastkę funkcjonalności. Przyjrzyjmy się opiniom o używanych Volkswagenach Scirocco III.

Trzecie wcielenie Scirocco przerwało 13-letni okres, podczas którego w gamie Volkswagena brakowało prawdziwie sportowego modelu (po zakończeniu produkcji niezbyt dobrze sprzedającego się Corrado). Nazwa „Scirocco” nie była przy tym ani przypadkowa, ani zupełnie nowa: producent stosował ją w niewielkich coupe produkowanych w latach 70. i 80. (Scirocco I i II). Opisywany model od biedy można określić „spłaszczonym” Golfem V/VI, ponieważ Scirocco dzieli z wieloletnim bestsellerem z Wolfsburga znaczną część rozwiązań konstrukcyjnych z płytą podłogową włącznie. Wbrew zapewnieniom Volkswagena, jest on 3-drzwiowym hatchbackiem, a nie coupe. Nie oferowano innej wersji nadwoziowej, co też nie powinno specjalnie dziwić w aucie kierowanym konkretnej grupie odbiorców. Z Golfa przejęto też zawieszenie, układ kierowniczy i silniki, okrojone w Scirocco do tych mocniejszych (od 122 KM do prawie 300 KM w topowych wersjach R). Próżno szukać innych propozycji niż jednostki TSI (1.4, 2.0) oraz 2.0 TDI (na szczęście z zasilaniem common rail). Producent stosunkowo późno odświeżył Scirocco III, bo dopiero w 2014 r. Trzy lata później zakończył produkcję bez zaprezentowania następcy.

POPULARNE

Odcinkowy pomiar prędkości na S14. Gdzie jest OPP na S14?

Używany Volkswagen Golf V i Golf VI – którą generację wybrać?

Najnowsze Scirocco również nie sprzedawało się (przynajmniej w Polsce) w takim stopniu, na jaki liczył Volkswagen. Być może zabrakło mu bezkompromisowości cechującej samochody stworzone pod maksymalną przyjemność z jazdy i ponadprzeciętne osiągi. Z drugiej strony niemieckie auto nieźle łączy zadziorność sportowego auta z użytecznością na co dzień (nawet w więcej niż dwie osoby). Poznajmy bliżej używanego Scirocco III, analizując opinie ich właścicieli.

Używany Volkswagen Scirocco III – wnętrze

Deska ze Scirocco niewiele różni się od tej montowanej w Golfie VI. Siłę stanowią tu detale w postaci spłaszczonej u dołu kierownicy, metalowych nakładek na pedały i srebrnych elementów dekoracyjnych. Scirocco ma za to zupełnie inne drzwi (bez ramek szyb) z charakterystycznym, trójkątnym uchwytem. Kokpit wykończono z dbałością o detale, stosując skórzane wykończenia i wyściełając wnętrza schowków miękkim materiałem. Wypada pochwalić jakość montażu tworzyw sztucznych. W najmocniejszych Scirocco (R) górę deski rozdzielczej wieńczą dodatkowe wskaźniki, m.in. temperatury oleju i ciśnienia doładowania. Ich czytelność, jak i pozostałych, spotyka się z uznaniem użytkowników. Nie sposób jednak odnieść wrażenia, że ta deska przeciętnie współgra ze śmiało narysowanym nadwoziem tego modelu.

1 z 2

Drzwi z szybami bez ramek dają pokaźny otwór wejściowy do wnętrza Volkswagena Scirocco III. Już w bazowych wariantach montowano bardzo dobrze wyprofilowane przednie fotele o umiarkowanej twardości. Są na tyle obszerne, że zmieszczą wysokie i dobrze zbudowane osoby. Nie powinno im brakować miejsca na głowy (wyjściowa pozycja za kierownicą pozostaje dość niska), optymalnie jest na szerokość. W drugim rzędzie umieszczono dwa połączone ze sobą fotele, zatem w Scirocco pojadą maksymalnie 4 osoby. I to w całkiem komfortowych warunkach, pod warunkiem nie sadzania z tyłu „dwumetrowców”. Mają jeszcze do dyspozycji 312-litrowy bagażnik o regularnym kształcie, ale z bardzo wąskim otworem załadunkowym. Składana w proporcji 50:50 kanapa zwiększa go do 1006 l (nie uzyskujemy wtedy równej podłogi).

1 z 4

Używany Volkswagen Scirocco III – silniki

Volkswagen nie pozostawił w Scirocco żadnej benzynowej jednostki napędowej starszej daty, w całości stawiając na silniki turbodoładowane, z bezpośrednim wtryskiem paliwa (TSI). Gamę otwiera 1.4 TSI z pojedynczym doładowaniem (turbosprężarka; 122/125 KM). Dalej mamy odmianę dodatkowo wyposażoną w kompresor, rozwijającą 160 KM (1.4 TSI Twincharger). Największy rozstrzał mocy oferuje jednostka 2.0 TSI, generująca 180 KM (zastąpił w 2014 r. 1.4 TSI/160 KM), 200, 211, 220 lub nawet 265/280 KM w Scirocco R. Volkswagen przewidział niezłą paletę turbodiesli, opartą zresztą na jednym silniku – 2.0 TDI CR (common rail). W zależności od wersji i rocznika osiąga 140, 150, 170, 177 lub 184 KM, zapewniając i tak niezłe osiągi (w okolicach 7,5-9,5 s do 100 km/h). W opływowym Scirocco potrafią „wykręcić” niezłe wyniki spalania, choć oszczędny charakter trzeba również przyznać wersjom benzynowym. W tym modelu nie uświadczymy napędu 4MOTION, ale na szeroką skalę stosowano dwusprzęgłowe skrzynie DSG (7-biegowe typu suchego i 6-biegowe ze sprzęgłami pracującymi w kąpieli olejowej).

Używany Volkswagen Scirocco III – opinie użytkowników

Volkswagen Scirocco III - wersje specjalne

1 z 2

Używany Volkswagen Scirocco III – awaryjność, typowe usterki

Do Scirocco III można przypisać większość dolegliwości trapiących Golfy V i VI. Zaliczają się do nich dolegliwości silników 1.4 TSI: podatny na rozciąganie łańcuch rozrządu, ponadnormatywne spalanie oleju silnikowego, awarie turbosprężarek. W odmianach Twincharger trzeba do tego doliczyć nie załączający się kompresor i zatarcia na panewkach. 2.0 TSI jest nieco solidniejszy, ale nie wolny od zużywania oleju silnikowego. W turbodieslach warto co jakiś czas sprawdzać stan pompy wtryskowej: z czasem łuszczy się i wytwarza opiłki trafiające do wtryskiwaczy. Niewykluczone, że trzeba będzie coś w nim zregenerować (np. filtr cząstek stałych). Interwencji zazwyczaj wymagają już skrzynie DSG. Przebieg 200-250 tys. km bywa dla nich graniczny, pod warunkiem pilnowania wymiany oleju przekładniowego (co 60 tys. km). Kompleksowy remont skrzyni powinien zamknąć się w okolicach 5-6 tys. zł (wykorzystuje dwa sprzęgła z kołami dwumasowymi). Chcąc ograniczyć wydatki na doprowadzenie Scirocco do porządku, wybierzmy wersję z prostszym zawieszeniem bez aktywnych amortyzatorów. Koszty napraw całego układu nie odbiegają od poziomu Golfa. Scirocco jest zazwyczaj wolny od problemów z korozją.

Używany Volkswagen Scirocco III – gdzie jest nr VIN?

Numer VIN znajduje się na górze prawego błotnika, w okolicy podszybia. Oprócz tego odczytamy go z wnęki w obudowie deski rozdzielczej przed kierowcą.

Używany Volkswagen Scirocco III – sytuacja rynkowa

Typowe Scirocco (głównie przedliftowe) kosztują w granicach 20-30 tys. zł. Do 40 tys. zł istnieje szansa znalezienia dobrze utrzymanego ponad 200-konnego egzemplarza. Niełatwo znaleźć samochód po modernizacji, a jak już, to za nawet 60 tys. zł. Scirocco R wciąż kosztuje majątek – 60-80 tys. zł. Tylko co piąty samochód ma pod maską diesla. Podobny udział tyczy się aut ze skrzyniami DSG.

Volkswagen Scirocco III - lifting

1 z 2

Używany Volkswagen Scirocco III – podsumowanie

Mimo braku rekomendowanej wersji benzynowej, Scirocco warto wziąć pod uwagę, jeśli nie jesteśmy w stanie zaakceptować mizernych możliwości przewozowych samochodów typu coupe. Najlepiej szukać możliwie jak najmocniejszych odmian: wydatki na naprawy i tak będą nieuniknione, a przynajmniej będziemy mieli gwarancję świetnych osiągów. Diesel niezbyt tu pasuje, ale jeśli komuś nie przeszkadza „klekot” w tak drapieżnym samochodzie, powinien być usatysfakcjonowany.

Polecamy uwadze nasze artykuły o innych używanych Volkswagenach:

Używany Volkswagen Golf VI (2008-2013) – opinie

Używany Volkswagen Passat B7 (2010-2014) – opinie

Używany Volkswagen Scirocco III – galeria

1 z 15