Używany Opel Zafira B i Opel Zafira C – którą generację wybrać?

Obie generacje Opla Zafira różnią się znacząco, ale żadna z pewnością nie zawiedzie rodzin z dziećmi. Na którą Zafirę lepiej się zdecydować?

Gdy w 1999 r. debiutowała pierwsza generacja Zafiry, każdy zachwycał się innowacyjnym systemem składania foteli seryjnego zresztą 3. rzędu siedzeń. Poza tym, jak na kompaktowego minivana, wszyscy pasażerowie Zafiry mogli liczyć na co najmniej przyzwoite warunku podróżowania. Kolejne dwa wcielenia Zafiry nie były już tak przełomowe, ale z pewnością udoskonalone pod kątem codziennej użyteczności i właściwości jezdnych.

Już Opel Zafira B był stosunkowo wielkim autem jak na swój segment, a przez to jednym z najprzestronniejszych. Jeśli ktoś planuje wykorzystywać fotele w bagażniku częściej niż raz w roku, właśnie tą Zafirę powinien rozważyć: ma najwięcej miejsca w środku i jest świetnie przeszklona. Jej następczyni nadaje się w zasadzie tylko dla 5 osób: jako pierwsza występowała nawet w seryjnej konfiguracji bez 3. rzędu siedzeń. Przerasta jednak poprzedniczkę pod kątem jakości wykonania, Zafira C otrzymała także wydajne i trwałe, turbodoładowane silniki. W jej przypadku o wiele łatwiej znaleźć przystępny, niezajechany egzemplarz.

POPULARNE

Silnik 1.2 PureTech (Stellantis): opinie, wady i zalety, typowe usterki, dane techniczne

Co ciekawe, w latach 2012-2014 Opel jednocześnie produkował obie generacje Zafiry. By je rozróżnić, starszą nazwał Zafira Family, nowszą – Zafira Tourer. Oba modele spotykają się mniej więcej w kwotach 25-30 tys. zł. Którą Zafirę lepiej wybrać w tym budżecie? Spróbujemy rozstrzygnąć.

Używany Opel Zafira B i Opel Zafira C – deska rozdzielcza

Pomimo że oba kokpity wizualnie sporo się różnią, mają wiele podobnych cech. Mowa przede wszystkim o wygodnie położonym lewarku biegów, konsoli środkowej obfitującej w przyciski i wysokiej pozycji za kierownicą. W obu Zafirach dominują także analogowe wskaźniki. Starszemu modelowi można jednak wiele zarzucić pod kątem jakości wykonania. W większości samochodów wnętrze z nawiązką zdradza przebieg, a na porysowania szczególnie wrażliwy jest srebrny plastik konsoli środkowej. W Zafirze C Opel zdecydowanie odrobił zaległości, bez szkody dla ergonomii. Poza tym śmiała kreska do dzisiaj może się podobać.

Używany Opel Zafira B i Opel Zafira C – przestrzeń w środku

W tej najważniejszej dla rodzinnych minivanów kwestii oba auta dzieli więcej niż można by się spodziewać. Jeśli chodzi o 1. rząd foteli, miejsca jest porównywalnie w obu autach, Zafira C oferuje jedynie wygodniejsze, lepiej wyprofilowane fotele. W 2. rzędzie starszego samochodu znajdziemy przesuwaną kanapę, nowszego – trzy osobno regulowane fotele. Obie Zafiry nie posiadają płaskiej podłogi z tyłu (występuje niewielki tunel centralny), lecz przystępniejsze warunki podróżowania zapewnia Zafira C. Poza wszechstronną możliwością korygowania ustawień, fotele 2. rzędu można zsunąć do siebie, tworząc wygodną konfigurację 4-osobową z podłokietnikiem utworzonym ze środkowego miejsca. Z kolei 6. i 7. osobie lepiej się będzie jechało w Zafirze B. 3. rząd jest tam obszerniejszy, a fotele składają się w sposób nie ograniczający pojemności bagażnika.

Opel Zafira B - wnętrze

1 z 3

Opel Zafira C - wnętrze

1 z 3

Używany Opel Zafira B i Opel Zafira C – bagażniki

Wszystkie Zafiry B sprzedawano w konfiguracjach 7-osobowych i ich bagażniki mieszczą od 645 do 1820 l. Nowszy model z dodatkowymi fotelami prezentuje się bardzo podobnie – zmieści 642-1792 l, a w wersji 5-osobowej od 710 do 1860 l. W każdej Zafirze można liczyć na zupełnie płaską przestrzeń bagażową po schowaniu dwóch ostatnich rzędów foteli. Zadbano też o regularny kształt ułatwiający wykorzystanie bagażnika do przewozu większych rzeczy.

Opel Zafira B - bagażnik

1 z 2

Opel Zafira C - bagażnik

1 z 2

Używany Opel Zafira B i Opel Zafira C – silniki

Jeśli chodzi o silniki, w Zafirze B montowano jednostki benzynowe starej daty, tj. o dużej pojemności, bez turbodoładowania. Trafiło ono tylko do najmocniejszego 2.0 T, wykorzystanego w najmocniejszej wersji w Zafirze OPC. Próżno jej szukać w Zafirze C, ale pozostałe silniki są zdecydowanie żwawsze od tych w poprzedniczce i… równie trwałe. Poza wolnossącym 1.8 gamę zdominowały 1.4 Turbo oraz 1.6 Turbo (ten z bezpośrednim wtryskiem paliwa). Turbodiesle z kolei mają pojemność 1.7/1.9 (Zafira B) oraz 1.6/2.0 (Zafira C). Wszystkie to na ogół udane jednostki, przedwcześnie sprawiające problemy tylko z filtrem DPF. Poważniejsze inwestycje wynikają ze „zmęczenia” eksploatacyjnego.

Używany Opel Zafira B i Opel Zafira C – co się w nich psuje?

Kupno kilkunastoletniej Zafiry B z dieslem niemal na pewno oznacza wydatki na „pakiet eksploatacyjny” silnika wysokoprężnego, czyli wymianę koła dwumasowego lub wymianę/regenerację wtryskiwaczy czy filtra DPF. Ten ostatni sprawia problemy nawet w turbodieslach z Zafiry C. W nich zdarzają się przypadki pękania obudów turbosprężarek (silnik traci moc i zapala się kontrolka check engine). Jeśli LPG, to najlepiej do 1.4 Turbo z Zafiry C albo… wariantu 1.8 z Zafiry B, ale fabrycznie przystosowanego do spalania gazu. Starszy model dodatkowo zmaga się z nietrwałymi manualnymi skrzyniami biegów M32. Obydwie generacje cechuje doskonałe zaopatrzenie w części zamienne – silniki montowano także do innych Opli, m.in. Insigni albo Astry.

Używany Opel Zafira B i Opel Zafira C – za ile można go kupić?

Skrajnie wyeksploatowane Zafiry B można kupić nawet za mniej niż 10 tys. zł. Najdroższe (bo najmłodsze) Zafiry Family podchodzą nawet pod 25-30 tys. zł, czyli tyle co najtańsze Zafiry C. W obydwu przypadkach trzeba raczej liczyć na silnik wysokoprężny, w nowszym modelu najprawdopodobniej z przebiegiem grubo przekraczającym 200 tys. km (Zafiry B za tę kwotę zwykle przejechały mniej niż 200 tys. km).

Używany Opel Zafira B i Opel Zafira C – którą generację wybrać?

Za 25-30 tys. zł lepiej pozostać przy starszej generacji – otrzymamy wtedy samochód równie młody jak Zafira C (dwa lata wspólnej produkcji), a ze sporo mniejszym przebiegiem. W jej przypadku można nawet liczyć na wersję benzynową. Nowsza Zafira stała się „dojrzalsza” i lepiej wykończona, ale pod kątem funkcjonalności nie stanowi przełomu. W potrzeby rodzin z powodzeniem wpisuje się jej poprzedniczka.

Używany Opel Zafira B – plusy i minusy

 +  bardzo przestronne wnętrze, udana paleta silników, atrakcyjne ceny używanych aut

 –  wpadki wykończeniowe, wyciszenie gorsze niż u konkurentów, wątpliwy stan najtańszych samochodów

Używany Opel Zafira C – plusy i minusy

 +  funkcjonalny 2. rząd siedzeń, mocniejsze (i również trwałe) silniki, bogate wyposażenie

 –  wysokie ceny samochodów, gorsza widoczność niż u poprzedniczki, ograniczona poręczność w mieście

Polecamy uwadze inne artykuły związane z Oplem Zafirą:

Opinie o używanym Oplu Zafira B (2005-2014)

10 używanych minivanów za 25 tys. zł (w tym Opel Zafira B)