UżywaneOpinieUżywany Land Rover Defender I (1990-2016) - opinie, dane techniczne, typowe...

Używany Land Rover Defender I (1990-2016) – opinie, dane techniczne, typowe usterki

Land Rover Defender to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych samochodów terenowych w historii motoryzacji. Klasyczne kształty, które w zasadzie nie zmieniały się na przełomie kilkudziesięciu lat zyskały ogromną popularność. Jakie są opinie o pierwszej generacji Defendera?

Land Rover Defender zadebiutował na początku 1983 roku i praktycznie nie zmieniał się zbyt radykalnie aż do 2016 roku. Nie nazywał się tak jednak od początku: określenie „Defender” wprowadzono w 1990 roku, natomiast wcześniej auto występowało pod nazwami Land Rover 90/110. Później było sporo poprawek, liftingów, nowych wersji i wariacji. Niektórzy uważają, że każdy lifting (a było ich kilka), to nowa generacja, ale tak naprawdę od 1983 aż do 2016 roku w produkcji był w zasadzie ten sam model, choć wyraźnie modernizowany i dostosowywany (zasadniczo…) do obowiązujących trendów. Te wszystkie poprawki były jednak na tyle subtelne i zapobiegawcze, że auto mimo iż ciągle wydawało się przestarzałe, nie schodziło z piedestału popularności wśród aut terenowych. Było proste, nie zawsze niezawodne, ale niezwykle dzielne w terenie i nawet dziś początkowe wersje są niezwykle pożądanymi i cennymi kąskami dla kolekcjonerów.

Land Rover Defender I - tył
Klasyczna, staromodna, surowa i prosta stylistyka, ale najważniejsza jest funkcjonalność i sprawność w terenie.

Używany Land Rover Defender I – wymiary, nadwozie

Trzy wersje nadwozia o podobnym wyglądzie, ale zupełnie innych właściwościach – 90, 110 i 130. Land Rover Defender od początku miał bardzo praktyczny i funkcjonalny charakter, a niezwykła oszczędność formy to nie tylko jego znak rozpoznawczy, ale i kwestia wygody i uniwersalności w warunkach, do jakich został stworzony, tj. teren, bezdroża i trudne warunki pogodowe. Zresztą należy pamiętać, że oryginalny Land Rover Defender ma swoje korzenie w latach 40-tych i nie da się tego ukryć zarówno spoglądając na to auto, jak i podczas jazdy. To specyficzny, trudny i niewygodny samochód w prowadzeniu – może być fantastyczny w błocie, ale jazda po utwardzonej drodze, szczególnie wersjami z początków produkcji, jest dość uciążliwa. Co prawda wersje po kolejnych liftingach (m.in. w 1990, 2007 czy 2012 roku) prezentują się nieco lepiej, a w wariancie po trzecim liftingu, w odpowiedniej konfiguracji możemy nawet pokazać się na mieście (szczególnie w wersji 90), tak każda inna, jeśli była wykorzystywana w terenie, czyli zgodnie z przeznaczeniem, będzie nosiła ślady „walki” (wgniecione, porysowane panele nadwozia, uszkodzona powłoka lakiernicza etc). Jednym się to podoba, innym nie. Zazwyczaj wybierając Defendera kierowca wie, czego chce i stylistyczne kwestie go nie interesują. Ważne, aby auto było szczelne (z tym bywają problemy) i nie „zjedzone” przez rdzę (z tym również bywa kiepsko). Jeśli chodzi o wymiary, były trzy wersje długości – krótka 90, średnia 110 oraz 130, zazwyczaj wyposażona w pakę na wzór dzisiejszego Jeepa Gladiatora. Wersja 90 mierzy 3858 mm długości, 1790 mm szerokości oraz 1972 mm wysokości. Rozstaw osi to 2360 mm. Dla porównania 130-tka ma 5132 mm długości i rozstaw osi 3226 mm, a 110 – 4600 mm długości i 2794 mm rozstawu osi.

Land Rover Defender I - przód
Nie sposób pomylić tego auta z żadnym innym. No, może jedynie z… Honkerem.

Używany Land Rover Defender I – wnętrze, bagażnik

Z wnętrzem jest podobnie. O ile wersje po liftingu noszą znamiona cywilizacji, dobrej jakości materiałów i szczypty luksusu (elementy skórzane, dobre wyposażenie i względna wygoda), tak modele z początkowych lat produkcji wyglądają, jakby je żywcem wyciągnięto z brytyjskiego demobilu. Do bólu spartańskie wnętrze, z minimalną ilością miękkich materiałów, na pierwszy rzut oka przestarzałe i do cna pozbawione jakiejkolwiek myśli stylistycznej. Maksymalna funkcjonalność, zero stylu czy elementów wpływających na wystrój wnętrza. Dosłownie kilka przełączników, pokręteł, dźwigni, koło kierownicy i podstawowe zegary. Nic ponad to, co niezbędne do jazdy w terenie.

Po kolejnych liftingach było już zdecydowanie lepiej, jeśli chodzi o jakość materiałów, spasowanie czy funkcjonalność. Oczywiście ortodoksyjni fani będą innego zdania, ale oceniamy auto okiem kogoś, kto rozważa jego zakup w celach eksploatacyjnych, a nie tylko muzealno-kolekcjonerskich. Rozbudowany panel klimatyzacji, regulacji nawiewów, kilka elementów poprawiających aspekt wizualny, a nawet kieszeń na radioodtwarzacz. Jazda w terenie nie musi oznaczać udręki, więc pomiędzy wizytami w lesie lub na polnej drodze, można choć trochę cieszyć się jazdą. Fotele są wygodne, ale nie mają za grosz trzymania bocznego, więc warto korzystać z uchwytów i kilku „cykor-łapek”. W zależności od wersji, pasażerowie z tyłu mogą liczyć m.in., na indywidualne, bardzo wygodne fotele (w wersji 90, w wersji 110 kanapa dzielona w stosunku 2:1), w dłuższej wersji można spotkać również dwa osobne fotele w trzecim rzędzie. Dwa dodatkowe fotele są składane na boki, aby np. zwiększyć przestrzeń bagażową. Bardzo wiele zależy od wersji i konfiguracji, jak również od inwencji poprzednich właścicieli, którzy lubili modyfikować swoje auta. Jeśli chodzi o pojemność bagażnika, w wersji 90 było to maksymalnie 1600 litrów, w odmianie 110 – 2300 litrów. Wersja 130 posiada pakę (producent nie podaje pojemności), a jej maksymalne obciążenie to 1520 kilogramów. Były dostępne również wersje z ramą, pojedynczą kabiną itp.

Używany Land Rover Defender I – silniki

Wybór jednostek napędowych w Defenderze jest obszerny, ale raczej mało zróżnicowany i poszukujący czegoś mocniejszego, nie będą mieli zbyt wielu modeli do wyboru. Wśród jednostek benzynowych było m.in. 2.3 o mocy 74 KM oraz 2.5 generujące 83 KM. Nie są to zbyt ciekawe silniki, jeśli ktoś chce auta nie tylko do jeżdżenia po lesie czy polnych drogach. O wiele ciekawszą propozycją jest silnik 3.5 V8 o mocy od 114 do 136 KM. Po 1990 roku pojawił się silnik 4.0 V8 o mocy 182 KM, który był co prawda ciężki i paliwożerny, ale całkiem nieźle radził sobie w Defenderem.

Land Rover Defender I - silnik
Silnik wysokoprężny o pojemności 2,4 to dość popularny wybór. Nie ma zbyt wielkiej mocy i jest paliwożerny, ale ma wystarczający moment, aby wygrzebać Defendera nawet z ciężkiego terenu.

Jeśli ktoś chce naprawdę klasycznego Defendera i kupuje go raczej dla celów kolekcjonerskich i z sentymentu do marki, powinien zwrócić uwagę na proste, hałasujące i strasznie wolne silniki Diesla z początków produkcji, np. 2.3 D o mocy 60 KM czy też 2.5 D oraz TD o mocy 68 lub 86 KM. Oczywiście poruszanie się takim autem po mieście czy w trasie nie należy do przyjemności, ale w nowszych wersjach po 1995 i 1999 roku pojawiło się nieco więcej mocy i wersje 2.5 TD oraz 2.5 TDi generowały od 107 do 122 KM. W tej mocniejszej kierowca miał do dyspozycji 300 Nm, a więc już bardzo przyzwoite wartości. Sprint od 0 do 100 km/h zajmował 18 sekund, a prędkość maksymalna to 130 km/h, ale jak na dość stare auto terenowe nie jest tak źle. W ostatnich latach montowano jednostki 2.2 o mocy 135 KM oraz 122-konne 2.4 TD4.

Używany Land Rover Defender I – opinie użytkowników

 Zalety 

„Rewelacyjne, kultowe wręcz właściwości terenowe”.

„Niezwykła prostota konstrukcji, dzięki czemu naprawy nie stanowią większego problemu”.

„Kultowa stylistyka i gwarancja rozpoznawalności na drodze”.

„Sporo przestrzeni i zaskakująca funkcjonalność”.

 Wady 

„Znikomy wybór na rynku wtórnym i niewielkie szanse na znalezienie dobrej sztuki”.

„Spora awaryjność i coraz gorszy dostęp do części”.

„Prowadzenie i dynamika na drodze pozostawiają wiele do życzenia”.

„Staje się coraz droższy i trudniej dostępny”.

Używany Land Rover Defender I – awaryjność, typowe usterki

Zasadniczo jest to bardzo wytrzymała maszyna, ale stara konstrukcja Defendera oznacza, że ​​istnieje wiele obszarów wymagających uwagi. Starsze samochody są bardziej podatne na problemy, więc trzeba dokładnie sprawdzać każdy egzemplarz pod kątem praktycznie wszystkich możliwych usterek. Nawet gdy znajdziemy jakimś cudem zadbaną sztukę, jest spore prawdopodobieństwo, że wkrótce wystąpi jakaś mniejsza lub większa usterka. Plusem jest to, że samochód ma niezwykle lojalnych zwolenników, z wieloma niezależnymi specjalistami i klubami, które pomagają w naprawach i udzielają porad. Wśród popularnych usterek jest między innymi nieszczelność kabiny. Woda dostaje się do środka przez sparciałe uszczelki szyby czołowej, drzwi czy okien dachowych. Dość często zdarzają się również usterki pompy paliwowej czy wtrysków paliwa, a w starszych i mocno wyeksploatowanych w terenie sztukach nieodzowna jest również rdza.

Land Rover Defender I - skrzynia biegów
Skrzynia biegów i przekładnia napędów po ostrej jeździe w terenie mogą wymagać przeglądu lub remontu.

Używany Land Rover Defender I – gdzie jest numer VIN?

Numer VIN w Land Roverze Defenderze I znajduje się m.in. na nitowanej metalowej tabliczce na górze serwomechanizmu hamulcowego po zewnętrznej stronie przegrody. Oprócz tego VIN znajdziemy na tabliczce montowanej u podstawy przedniej szyby w lewym dolnym rogu, jak również na przedniej bocznej podłużnicy podwozia.

Land Rover Defender I numer VIN

Używany Land Rover Defender I – sytuacja rynkowa, ceny

W dniu publikacji na serwisie OTOMOTO.pl umieszczonych było niespełna 40 ogłoszeń dotyczących używanego Land Rovera Defendera I. Przykładowo egzemplarz z 2006 roku w 90 z silnikiem 2.5 TDi i przebiegiem 380 000 kilometrów to koszt około 55 000 złotych. Za około 140 000 złotych znajdziemy model z 2007 roku w niemal idealnym stanie z przebiegiem około 300 000 kilometrów i silnikiem 2.4 TD4.

Używany Land Rover Defender I – podsumowanie

Land Rover Defender I może uchodzić za ciekawostkę, bowiem tych aut jest bardzo mało, a znalezienie zadbanego i niewyeksploatowanego egzemplarza jest bardzo trudne i… kosztowne. Niektóre zadbane egzemplarze utrzymane w oryginalnym stanie mają ceny niemal kolekcjonerskie, ale jedno jest pewne – nie będzie już taniej. Zakup Defendera I można traktować niemal jak inwestycję.

Polecamy inne nasze artykuły o używanych samochodach terenowych:

Używane Suzuki Jimny (FJ; 1998-2018) – opinie użytkowników

Używany Jeep Wrangler (JK; 2006-2018) – opinie użytkowników

Land Rover Defender I - przód

Land Rover Defender I – wymiary, pojemność bagażnika
Dł./szer./wys. 372-513/179/203 cm
Rozstaw osi 236-322 cm
Pojemność bagażnika wer. 90 do 1600 l, 110 do 2300 l, 130 b.d. (ładowność do 1520 kg)
Land Rover Defender I – dane techniczne, osiągi (wybrane silniki benz.)
Silnik 2.5 R4 3.5 V8 4.0 V8 5.0 V8 (90 Works)
Pojemność 2495 cm³ 3528 cm³ 3947 cm³ 4999 cm³
Paliwo benzynowy benzynowy benzynowy benzynowy
Maks. moc 83 KM 134 KM 182 KM 405 KM
Maks. moment 181 Nm 253 Nm 312 Nm 515 Nm
Przyspieszenie 0-100 km/h b.d. 16 s 12 s 5,8 s
Prędkość maks. 115 km/h 135 km/h 140 km/h 171 km/h
Śr. zużycie paliwa 14,8 l/100 km 11,9 l/100 km 13,3 l/100 km 18,1 l/100 km
Land Rover Defender I – dane techniczne, osiągi (wybrane silniki Diesla)
Silnik 2.5 D 2.5 TDi 2.5 TD5
Pojemność 2495 cm³ 2495 cm³ 2495 cm³
Paliwo diesel turbodiesel turbodiesel
Maks. moc 68 KM 107 KM 122 KM
Maks. moment 158 Nm 255 Nm 300 Nm
Przyspieszenie 0-100 km/h b.d. 18,6 s 17,5 s
Prędkość maks. 110 km/h 125 km/h 130 km/h
Śr. zużycie paliwa 10,3 l/100 km 10,7 l/100 km 10,1 l/100 km

Używany Land Rover Defender I – galeria

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji