Używany Fiat Freemont to ciekawa propozycja dla zainteresowanych dużym SUV-em za rozsądne pieniądze. Auto jest przestronne, trwałe i cieszy się niezłą opinią.
W 2008 r. Dodge rozpoczął produkcję modelu Journey, będącego krzyżówką 7-osobowego vana z SUV-em. Po zawiązaniu się współpracy amerykańskiego koncernu z Fiatem uznano, że model warto wprowadzić na rynek pod szyldem włoskiej marki. W wielu krajach, w tym Polsce, samochód debiutował więc dwa razy – w 2008 r. jako Dodge Journey, a w 2011 r. jako Fiat Freemont.

Freemonty w porównaniu do Dodge’ów wyróżniały się znacznie lepszą jakością wykonania, ale też silnikami – volkswagenowskie 2.0 TDI zostały zastąpione przez jednostki wysokoprężne opracowane przez Włochów. To bardzo polecane silniki, słynące z wysokiej niezawodności i dobrych osiągów (moc 140-170 KM). Oferty nie okrojono z silników benzynowych, więc amatorzy jedwabiście pracujących jednostek V6 zza Oceanu mają powody do zadowolenia.
Używany Fiat Freemont – nadwozie i wnętrze
Fiat Freemont jest przestronnym autem, z powodzeniem mieszczącym 7 osób. Gdy złożymy dwa dodatkowe fotele w bagażniku, jego pojemność rośnie aż do 600 litrów. Przyzwoicie wypada też kwestia komfortu jazdy i wyposażenia, natomiast jakość wykonania, mimo że o wiele lepsza niż w amerykańskim odpowiedniku, odstaje od europejskich konkurentów.
Używany Fiat Freemont – problemy i usterki
Mechanicznie nietypowy Fiat miewa problemy z układem hamulcowym, który nie wytrzymuje odciążenia kompletem pasażerów. Praca zawieszenia również pozostaje kwestią sporną – dające się słyszeć stuki są podobno wadą fabryczną, z którą nie da się nic zrobić. Użytkownicy na plus oceniają jednak dostępność serwisu i koszty części, chociaż od marki Fiat można by oczekiwać czegoś więcej. Kupując Freemonta z dwulitrowym dieslem trzeba zadbać o wymianę podkładki smoka olejowego – z powodu starzenia traci ona parametry, co skutkuje spadkiem ciśnienia oleju, a w skrajnej sytuacji zatarcia silnika na panewkach. W takiej sytuacji pozostaje kapitalny remont jednostki napędowej lub montaż używanego motoru. Przy wyższych przebiegach automatyczne skrzynie potrafią szarpać. Do rzadkości nie należą wycieki oleje z układu napędowego. Wzorcowe nie są również hamulce – ich skuteczność pozostawiała sporo do życzenia nawet w fabrycznym wydaniu, a montaż tanich zamienników jeszcze pogarsza sytuację. Użytkownicy wielu egzemplarzy zgłaszają skrzypienie wnętrza. To niestety problem, który pojawiał się już w okresie gwarancyjnym, a wykonywane przez serwis poprawki nie pomagały na długo.
Fiat Freemont czy Dodge Journey? Czym różnią się te auta?

Słysząc o bliźniaczych modelach można pomyśleć, że tworząc Freemonta Fiat ograniczył się do symbolicznych poprawek stylistycznych i montażu własnych znaczków. Okazuje się jednak, że diabeł tkwi w szczegółach, a dokładniej układzie napędowym. Dodge Journey i Fiat Freemont najbardziej różnią się paletą silnikową. O ile Fiat wyposażył swój model w oszczędnego i bardzo trwałego diesla 2.0 MultiJet (140 lub 170 KM), tak znany z Dodge’a 2.0 CRD to silnik… 2.0 TDI PD grupy Volkswagena! W potencjalnie najbardziej problematycznej wersji z pompowtryskiwaczami. Do wyboru były też silniki benzynowe. Dodge Journey otrzymał jednostki 2.4 R4 (170 KM, jedyny oficjalnie dostępny w Europie), 2.7 V6 (185 KM), 3.5 V6 (238 KM) i 3.6 V6 (280 KM). W Fiacie można było się zdecydować na 2.4 (170 KM) i 3.6 V6 (280 KM).

Dodge Journey z benzynowymi silnikami zwykle ma na wyposażeniu automatyczne skrzynie biegów (wersja 2.4 otrzymywała jedynie 4-stopniową przekładnię). Diesel 2.0 CRD był oferowany wyłącznie z ręczną skrzynią, a napęd 4×4 montowano seryjnie do odmian 3.5 V6 i 3.6 V6. Fiat dopasował ofertę do oczekiwań europejskich klientów. Trzonem gamy stały się diesle 2.0 MultiJet o mocy 140 lub 170 KM (mocniejszy za dopłatą był oferowany z automatyczną, 6-biegową skrzynią i dołączanym napędem na cztery koła). Układ 4×4 był standardem we flagowej wersji 3.6 V6, ale to raczej rynkowa ciekawostka – zużycie paliwa jest ogromne (powyżej 12 l/100 km), ale nie przekłada się na dynamikę, gdyż sprint do 100 km/h trwa 8,4 s.
Kupowany od Volkswagena silnik 2.0 CRD za dopłatą był łączony z dwusprzęgłową skrzynią. Nie była to jednak przekładnia DSG, co mogłaby sugerować dedukcja, tylko opracowana przez Getrag przekładnia 6DCT450 (znana też jako MPS6). Nie jest to przekładnia mniej czy też bardziej zawodna od DSG. Trzeba mieć jednak świadomość, że przy przebiegach przekraczających 150 tys. km rośnie prawdopodobieństwo awarii sterownika hydraulicznego, którego naprawa może pochłonąć 4 tys. zł. Symptomami nadchodzących problemów są szarpnięcia i problemy z włączaniem biegów – albo wybierane są nieodpowiednie albo skrzynia w ogóle przestaje reagować.
Używany Fiat Freemont – opinie kierowców
Zalety
„Za niespełna 50 tys. zł kupiłem krajowy, bezwypadkowy egzemplarz w 7-miejscowe wersji z dieslem i napędem 4×4 z 2012 roku. To wyjątkowo atrakcyjna cena.”
„Diesel o mocy 170 nie jest może najcichszy, ale zużywa ok. 8-9 litrów na 100 kilometrów, ma niezłe osiągi i na dystansie 130 tysięcy kilometrów nie wystąpiła w nim żadna usterka.”
„Z tyłu mieszczą się dwie osoby i 145 litrów bagażu. Po złożeniu dodatkowych foteli bagażnik ma prawie 600 litrów.”
Wady
„Fiat poprawił jakość wykończenia tego modelu, ale i tak jest gorsza od jakości większości droższych rywali.”
„Od początku mam problemy z układem hamulcowym. Sporo jeżdżę z kompletem pasażerów na dalszych trasach i przednie tarcze nie wytrzymują obciążenia. Szybko się krzywią, auto wpada w wibracje podczas hamowania.”
„Zawieszenie pracuje dość głośno. W serwisie okazało się, że ten typ tak ma i zrezygnowałem z szukania źródeł skrzypienia i stuków.”
Używany Fiat Freemont – PODSUMOWANIE
Podaż używanych Fiatów Freemont nie jest ogromna, ale każdy zainteresowany z pewnością znajdzie coś dla siebie. Trzonem oferty są diesle. Nie brakuje aut kupionych w polskich salonach. Freemonta z początku produkcji (albo zaniedbany egzemplarz) można kupić za 30 tys. zł. By swobodnie wybierać, trzeba mieć budżet na poziomie 40 tys. zł. To wciąż rozsądne kwoty, zważywszy na to, ile miejsca samochód oferuje w środku, jak jest wyposażony a przy tym daje poczuć amerykańskiego ducha. Konkurencyjne 7-osobowe SUV-y w wieku 6 lub 7 lat i z przebiegiem poniżej 200 tys. km kosztują więcej.
Dł./szer./wys. | 489/188/172 cm |
Rozstaw osi | 289 cm |
Pojemność bagażnika | 145-540-1460 l |
Silnik | 2.4 | 3.6 V6 | 3.6 V6 | 2.0 JTDm | 2.0 JTDm |
---|---|---|---|---|---|
Pojemność | 2360 cm³ | 3605 cm³ | 3604 cm³ | 1956 cm³ | 1956 cm³ |
Paliwo | benz. | benz. | benz. | turbodiesel | turbodiesel |
Maks. moc | 170 KM | 276 KM | 280 KM | 140 KM | 170 KM |
Maks. moment | 220 Nm | 353 Nm | 342 Nm | 350 Nm | 350 Nm |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 13,3 s | 9,0 s | 8,4 s | 11,0 s | 10,0 s |
Prędkość maks. | 190 km/h | 200 km/h | 208 km/h | 180 km/h | 190 km/h |
Śr. zużycie paliwa | 9,6 l/100 km | 11,6 l/100 km | 11,3 l/100 km | 6,4 l/100 km | 7,3 l/100 km |
Używany Fiat Freemont – opinie użytkowników
Ocena samochodu
[yasr_multiset setid=0]
Ocena eksploatacji
[yasr_multiset setid=1]
Data aktualizacji: 9.01.2018