Przebój Fiata skończył 15 lat i wciąż nie ma zamiaru zejść z motoryzacyjnej sceny. Podpowiadamy, jaką wersję silnikową wybrać, by nic nie przyćmiło uroku „Pięćsetki”.
Umiejętne nawiązanie do designu kultowego Fiata 500 z lat 1957-1975 okazało się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Fiat produkuje współczesną „500-tkę” od 2007 r. i wciąż jest w ofercie mimo premiery drugiej generacji, która otrzymała elektryczny napęd. Model był przy tym na bieżąco odświeżany (liftingi w 2013 i 2015 r.). Fiata 500 pokochają osoby ceniące styl retro lub po prostu szukające ciekawego auta dla dwóch osób. Przedni rząd siedzeń okazuje się wygodny i przestronny, a 185-litrowy bagażnik powinien wystarczyć na większe zakupy. Pokrewieństwo z Fiatem Pandą III działa tylko na plus. Samochód może i nie jest do końca bezawaryjny, ale naprawy należą do najniższych w klasie. To pewien paradoks, bowiem „500-tka” ceną wyraźnie przewyższa swoich konkurentów.
Uroczy, miejski Fiat na przestrzeni lat występował z kilkoma mniej lub bardziej udanymi silnikami. Która wersja najlepiej sprawdzi się w żywiole Fiata 500, czyli w mieście? Odpowiedź poniżej.
Używany Fiat 500 – silniki benzynowe
Gamę otwiera leciwy już silnik 1.2 8V z rodziny Fire. Był bardzo długo w ofercie Fiata 500 (w latach 2007-2020), będąc pod tym względem rekordzistą. Nie należy oczekiwać od niego nadzwyczajnych osiągów, za to bezproblemowo współpracuje z instalacją gazową i zna ją każdy mechanik. Do usterek należy zaliczyć zatykającą się przepustnicę i możliwe spalanie oleju silnikowego.
Innym wolnossącym silnikiem jest 100-konny 1.4 16V. Również go polecamy, ale wycofano go już w 2013 r. Turbodoładowana odmiana tej jednostki posłużyła jako napęd do usportowionego Fiata 500, czyli Abartha 500/595/695. W zależności od wersji generuje od 135 do nawet 190 KM w Abarthu 695 Biposto. 1.4 T-Jet dał się poznać jako wydajny i trwały silnik, ale w tym modelu jest bardziej traktowany jako ciekawostka dla miłośnika. Niemniej polecamy lekturę naszego wpisu o silniku 1.4 T-Jet.
Popularnością podobną do 1.4, czyli wręcz znikomą, cieszy się też ciekawa odmiana 0.9 TwinAir. Ma 8 zaworów, 2 cylindry i turbodoładowanie. Charakterystyczny warkot pasuje do Fiata 500 jak do żadnego innego auta (przypomina jednostkę 499 cm³ z prekursora z lat 50), a przy odpowiednim użytkowaniu silnik zadowala parametrami przyspieszenia. Ale uwaga: dynamiczna jazda diametralnie zwiększa zużycie paliwa, stawiając pod znakiem zapytania przydatność tego silnika w mieście.
Silnik | 0.9 TwinAir | 0.9 TwinAir | 1.2 8V | 1.4 16V | 1.4 Turbo |
---|---|---|---|---|---|
Pojemność | 875 cm³ | 875 cm³ | 1242 cm³ | 1368 cm³ | 1368 cm³ |
Paliwo | benz., turbo | benz., turbo | benz. | benz. | benz., turbo |
Maks. moc | 85 KM | 105 KM | 69 KM | 100 KM | 135 KM |
Maks. moment | 131 Nm | 145 Nm | 102 Nm | 131 Nm | 206 Nm |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,5 s | 10,0 s | 12,9 s | 10,5 s | 7,9 s |
Prędkość maks. | 173 km/h | 188 km/h | 160 km/h | 182 km/h | 205 km/h |
Śr. zużycie paliwa | 3,9 l/100 km | 4,2 l/100 km | 5,1 l/100 km | 6,3 l/100 km | 6,5 l/100 km |
Używany Fiat 500 – silniki Diesla
Podobnie zresztą ma się sprawa turbodiesli. Fiat w modelu 500 montował tylko jednego, 1.3 MultiJet w dwóch wersjach mocy: 75 i 95 KM. Wyposażenie go w 2009 r. w filtr cząstek stałych przekreśliło marzenia o bezproblemowej eksploatacji w warunkach miejskich. DPF miewał tendencję do zapychania się już przy niewielkich przebiegach. Filtr można co prawda niedrogo zregenerować, ale sens tej operacji jest mocno dyskusyjny. Mówimy przecież o samochodzie stworzonym do miasta.
Silnik | 1.3 MultiJet | 1.3 MultiJet |
---|---|---|
Pojemność | 1248 cm³ | 1248 cm³ |
Paliwo | turbodiesel | turbodiesel |
Maks. moc | 75 KM | 95 KM |
Maks. moment | 145 Nm | 145 Nm |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 12,5 s | 10,7 s |
Prędkość maks. | 165 km/h | 180 km/h |
Śr. zużycie paliwa | 4,2 l/100 km | 3,9 l/100 km |
Używany Fiat 500 – który silnik wybrać?
Polecamy 1.2 Fire. W warunkach miejskich nie pali przesadnie dużo, zawsze można do niego założyć instalację gazową. Poza tym najłatwiej go kupić i gwarantuje najniższe wydatki na serwisowanie. Jako alternatywę warto rozważyć wolnossącego 1.4 16V: on z kolei wymaga cierpliwości podczas poszukiwań, bo jest o wiele rzadszy. Paliwożernego 0.9 TwinAir i awaryjnego 1.3 MultiJet lepiej sobie odpuścić.