Zapomniany minivan Chevroleta przyciąga uwagę przestronnym, 7-osobowym wnętrzem i mocnymi silnikami. A jak z awaryjnością Chevroleta Orlando? Który silnik w nim wybrać?
W ubiegłej dekadzie Chevrolet święcił niemałe sukcesy na polskim rynku. Kusił rozsądnie skalkulowanymi cenami, za które otrzymywało się samochody funkcjonalne, dobrze wyposażone i stosunkowo mocne. Podobnie było z minivanem Orlando. Standardowo opuszczał salon w konfiguracji 7-osobowej, a przez sporą długość (465 cm) na dodatkowych miejscach w bagażniku mieścili się nawet dorośli pasażerowie. Samochód kosztował sporo mniej od rywali, dlatego odbiorcy zazwyczaj decydowali się dopłacić do lepiej wyposażonych odmian. Orlando bywał krytykowany za przeciętny bagażnik (466 l przy 5 osobach) i słaby poziom wyciszenia.
Jak na budżetowego minivana, pod maską Orlando zagościły naprawdę wydajne silniki. Zobaczmy, jakie, i wybierzmy najodpowiedniejszego.
Używany Chevrolet Orlando – silniki benzynowe
Chevrolety Orlando przeznaczone do sprzedaży na rynku europejskim wyjeżdżały z salonów z dwoma silnikami: wolnossącym 1.8 (141 KM) i turbodoładowanym 1.4 T (140 KM; od 2012 r.). Obydwa bez przeszkód tolerują LPG, z czego odmianę 1.8 oferowano nawet w wersji z fabryczną instalacją firmy BRC. Producent na tę okoliczność wzmocnił nawet gniazda zaworowe (jednostki z kodem KL7). Warto wiedzieć, że podobne zabiegi czyniono również w 1.4 T, tylko że w wybranych modelach Opla (np. Astra J, Insignia A). Na co dzień oba warianty wystarczają, choć przy pełnym załadunku docenia się wyższy moment obrotowy jednostki turbodoładowanej. Właściciele Orlando z 1.8 powinni pamiętać o interwałach wymiany paska rozrządu (w 1.4 T zastosowano łańcuch). Na wybranych rynkach można było zamówić minivana Chevroleta z 4-cylindrową jednostką 2.4 (176 KM).
Używany Chevrolet Orlando – silniki Diesla
Również w tej kwestii producent nie dał wielkiego wyboru. Stosowano tylko jeden silnik wysokoprężny – 2-litrowy o mocy 130 KM lub 163 KM. Rozrząd tej jednostki sterowany jest za pośrednictwem trwałego łańcucha, obligatoryjnie łączono go z filtrem cząstek stałych. Nie sprawia problemów, dopóki raz na jakiś czas „przeganiamy” auto na drogach szybkiego ruchu. Na systematyczne zapychanie DPF-u zazwyczaj narzekają osoby użytkujące Orlando w miastach, czyli głównie taksówkarze. Kupno samochodu z taką przeszłością może również zwiastować konieczność doinwestowania w nowy zestaw sprzęgła z dwumasowym kołem zamachowym. Swego czasu właściciele Orlando zmagali się z awariami wysprzęglików i ręcznych skrzyń biegów. Wychodziły wtedy na jaw kłopoty z dostępnością niektórych części. Dopóki pasują z któregoś Opla, da się je kupić od ręki. Na pozostałe przyjdzie czekać nawet tygodniami.
Używany Chevrolet Orlando – który silnik wybrać?
Prawdę mówiąc, wszystkie źródła napędu Chevroleta Orlando są godne polecenia. Ponad połowa wystawionych na sprzedaż samochodów ma pod maską benzynowego 1.8, z czego co trzeci także z instalacją LPG. Jeśli kupimy doinwestowane auto, powinno służyć latami i być wiernym kompanem dalekich wyjazdów z rodziną. Jeśli mamy trochę więcej czasu na poszukiwania, warto także „zapolować” na dobrze utrzymanego 2.0 D albo 1.4 Turbo.
Dowiedz się więcej na temat używanego Chevroleta Orlando w poniższym materiale:
Używany Chevrolet Orlando (2010-2018) – opinie użytkowników
| Silnik | 1.4 T | 1.8 | 2.0 D | 2.0 D |
|---|---|---|---|---|
| Pojemność | 1364 cm³ | 1796 cm³ | 1998 cm³ | 1998 cm³ |
| Paliwo | benz., turbo | benz. | turbodiesel | turbodiesel |
| Maks. moc | 140 KM | 141 KM | 130 KM | 163 KM |
| Maks. moment | 200 Nm | 176 Nm | 315 Nm | 360 Nm |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,0 s | 11,6 s | 11,5 s | 10,3 s |
| Prędkość maks. | 200 km/h | 195 km/h | 185 km/h | 195 km/h |
| Śr. zużycie paliwa | 6,2 l/100 km | 7,9 l/100 km | 5,1 l/100 km | 5,3 l/100 km |
