Przebojowy francuski crossover dał się poznać jako całkiem trwałe auto z mało istotnymi usterkami elektroniki. Poznajmy opinie o używanym Renault Captur I.
Captura określa się mianem „Clio na szczudłach”. Istotnie, względem niego ma podwyższony do 17 cm prześwit i techniczne bazuje na tej samej płycie podłogowej co miejski model Renault, ale jest wyraźnie od niego dłuższy i szerszy (odpowiednio o 6 i 5 cm). Francuski producent zadbał o to, by Captur podebrał sporą część klientów zainteresowanych konkurencyjnymi crossoverami. Zaoferował mnóstwo możliwości personalizacji nadwozia i wnętrza (dwukolorowa karoseria, okleiny na dachu, wiele wzorów tapicerek), opracował do niego ciekawe, przydatne na co dzień rozwiązania i zastosował najnowsze technologie, m.in. system R-Link z nawigacją, kamerą cofania i szeroko rozbudowanym komputerem pokładowym. Nie zdecydowano się na możliwość wyboru napędu 4×4 (nawet w opcji), ale pewną rekompensatę stanowi płynna w działaniu dwusprzęgłowa skrzynia biegów EDC, łączona z większością jednostek napędowych. W 2017 roku samochód poddano liftingowi, a od dwóch lat w salonach dostępny jest następca, wizualnie bardzo do niego podobny (co jest najlepszym dowodem uznania dla projektantów nadwozia tego samochodu). Captur występuje również w przedłużonej wersji, oferowanej tylko na rynku rosyjskim (nazywa się tam Kaptur).
8 lat to już wystarczający staż na rynku, by mieć dobre rozeznanie w awaryjności danego samochodu. Jak nowoczesny Renault Captur zda egzamin niezawodności? Na co zwrócić uwagę podczas oględzin tego crossovera? Zobaczmy, co o używanym Capturze sądzą dotychczasowi właściciele.
Renault Captur (2021) – opis wersji i cennik
Używany Renault Captur I – wnętrze
W środku od razu czuć, że to całkiem świeża konstrukcja. Większość Capturów ma kokpity z kolorowymi lub elegancko pomalowanymi wstawkami, ale niektóre ładnie wyglądające akcenty przeszkadzają w codziennym użytkowaniu – mowa np. o plastikowym obudowaniu dołu kierownicy. Captur to auto pełne funkcjonalnych niespodzianek. Przed fotelem pasażera umieszczono wysuwany schowek o pojemności aż 11 litrów, tylną kanapę z kolei można przesuwać, zwiększając objętość bagażnika z bazowych 377 do 455 l, a tapicerkę foteli i kanapy – zdjąć po odsunięciu suwaka i zanieść do prania. Środek Captura oferuje sporo miejsca z przodu i wystarczająco z tyłu (brakuje kilku centymetrów na szerokość), a bagażnik pozytywnie zaskakuje regularnym kształtem, choć dostaniemy się do niego po pokonaniu 74-centymetrowego progu. Tylko bogatsze wersje wyposażono w system R-Link z pomocnym trybem Eco i rozbudowanymi multimediami.
Używany Renault Captur I – silniki
Gamę silnikową Captura okrojono do czterech jednostek napędowych – trzech benzynowych i Diesla w dwóch wersjach mocy. Otwiera ją 3-cylindrowy, turbodoładowany 0.9 TCe z pośrednim wtryskiem paliwa: w rzeczywistości jest trochę za słaby do ważącego ponad 1200 kg crossovera i wymaga trzymania na obrotach, dalej bez gwarancji poprawy dynamiki. Lepiej poszukać 118-konnego, 4-cylindrowego 1.2 TCe (z wtryskiem bezpośrednim) – jeździ zauważalnie lepiej i ma 6-biegową skrzynię, a później wprowadzono do niego dwusprzęgłowy „automat” EDC. Ta skrzynia, oferowana jeszcze w słabszym 1.5 dCi (90 KM), ma bardzo spokojną charakterystykę pracy i nie pozwala zbytnio zrywać Capturem asfaltu, ale pracuje płynnie. Diesel 1.5 ma również wersję 110-konną: obie są oszczędne i bezproblemowe mimo obecności filtra DPF. Captura nigdy nie oferowano z napędem 4×4. Pod koniec produkcji do oferty dołączył najmocniejszy silnik w tym aucie – 1.3 TCe o mocy 130/150 KM. Dopiero on tchnął we francuskiego crossovera odrobinę sportowego ducha.
Używany Renault Captur I – opinie użytkowników
Zalety
„Prześwit to prawie 20 cm. Przydaje się podczas wjazdów na krawężniki”
„Automat EDC – genialny: fajnie i płynnie redukuje biegi oraz można go przełączyć w tryb półautomatyczny”
„Bardzo dobry stosunek wielkości wnętrza do rozmiarów zewnętrznych. Fotele wygodne i z dużym zakresem regulacji”
Klimatyzacja momentalnie odparowuje szyby podczas deszczu”
Wady
„120-konny silnik TCe jest oszczędny tylko przy odpowiednim stylu jazdy. Znika wtedy przyjemność z prowadzenia”
„Trochę przeszkadza terkot 3-cylindrowej jednostki 0.9 TCe. Jest uciążliwy zwłaszcza podczas przyspieszenia”
„Mała szyba tylna i tylne okienko, szerokie słupki – warto poszukać Captura z kamerą cofania”
Używany Renault Captur I – awaryjność, typowe usterki
Skonstruowane w technologii downsizingu silniki Captura nie sprawiają użytkownikom powtarzających się problemów. Tyczą się głównie ubywania płynu chłodniczego w 0.9 TCe – to akurat wina nieszczelności przewodów lub w okolicach termostatu/chłodnicy. Przeciętną trwałość prezentuje sprzęgło, głównie dlatego, że Captury zazwyczaj jeżdżą tylko po mieście. Stuki z zawieszenia najprawdopodobniej oznaczają wybite łączniki stabilizatora: w wielu samochodach wymieniano je na gwarancji już po kilkunastu tysiącach kilometrów. W przypadku konieczności wymiany np. wahacza nie ma się czego obawiać, bo są naprawdę tanie (100-200 zł za sztukę). Większość Renault trapią denerwujące przypadki zawieszającej się elektroniki, niedziałającego alarmu, zrywającego połączenie modułu Bluetooth, postukujących plastików we wnętrzu i palącej się bez powodu kontrolki airbagu. Tak czy inaczej: jeśli coś się psuje, to najczęściej elementy dokładane u dealera, a nie zmontowane w fabryce. W tak młodym aucie trudno o awarie unieruchamiające samochód na drodze. W sklepach internetowych pojawia się coraz więcej zamienników do tego modelu.
Używany Renault Captur I – gdzie jest nr VIN?
Numer VIN znajduje się w obudowie deski rozdzielczej z lewej strony (fot.) i na naklejce na błotniku tylnym prawym.
Używany Renault Captur I – sytuacja rynkowa
Jako młode Renault, Captur miał dużo tracić na wartości, ale nawet pojawienie się następcy nie spowodowało nadzwyczajnego spadku cen używanych aut. Do tej pory niełatwo o jakiegokolwiek bezwypadkowego Captura za mniej niż 35 tys. zł, a optymalny budżet mieści się w okolicach 40-45 tys. zł. Część ogłoszeń, przeważnie tych powyżej 55 tys. zł, dotyczy samochodów od dealerów z faktycznym, niskim przebiegiem. Captura, w przeciwieństwie do Clio, rzadko wybierały firmy, więc sporo aut ma bogate wyposażenie i jest z polskiego salonu. Przeważają benzynowe auta, na szczęście głównie 1.2 TCe. Jeden na cztery wystawione Captury posiada automatyczną skrzynię biegów.
Używany Renault Captur I – podsumowanie
Powolna utrata wartości to niespodzianka w przypadku Renault, ale dowodzi, że Captur jest udanym modelem wpisującym się w potrzeby współczesnych kierowców. Tak naprawdę trudno o równie modnie wyglądającego, niezawodnego i całkiem przestronnego crossovera za takie pieniądze. Dla niektórych barierą mogą się okazać małolitrażowe, wymagające specyficznego traktowania silniki i budżetowe wykończenie wnętrza.
Przeczytaj także opinie o innych używanych Renault:
Używane Renault Clio IV (2012-2019) – opinie użytkowników
Używane Renault Twingo II (2007-2014) – opinie użytkowników
Dł./szer./wys. | 412/178/156 cm |
Rozstaw osi | 261 cm |
Pojemność bagażnika | 377-455/1235 l |
Silnik | 0.9 TCe | 1.2 TCe | 1.3 TCe | 1.3 TCe | 1.5 dCi | 1.5 dCi |
---|---|---|---|---|---|---|
Pojemność | 898 cm³ | 1197 cm³ | 1333 cm³ | 1333 cm³ | 1461 cm³ | 1461 cm³ |
Paliwo | benz., turbo | benz., turbo | benz., turbo | benz., turbo | turbodiesel | turbodiesel |
Maks. moc | 90 KM | 118 KM | 130 KM | 150 KM | 90 KM | 110 KM |
Maks. moment | 140 Nm | 205 Nm | 220 Nm | 250 Nm | 220 Nm | 260 Nm |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 13,1 s | 9,9 s | 10,2 s | 9,8 s | 13,1 s | 11,4 s |
Prędkość maks. | 171 km/h | 182 km/h | 200 km/h | 210 km/h | 171 km/h | 180 km/h |
Śr. zużycie paliwa | 5,4 l/100 km | 5,6 l/100 km | 5,6 l/100 km | 5,5 l/100 km | 3,7 l/100 km | 3,9 l/100 km |