Używana Toyota Corolla XII (od 2019 r.) – opinie, dane techniczne, typowe usterki

Jedne modele przychodzą, inne odchodzą, ale Corolla trwa na rynku od końcówki lat 60-tych i obecnie możemy kupić dwunastą generację tego popularnego przedstawiciela segmentu C. Czy warto rozejrzeć się za modelem używanym i jakie są opinie o Toyocie Corolli XII (E21)?

Toyota Corolla od zawsze miała opinię auta raczej nudnego, nieco mdłego i wtapiającego się w tłum. Zazwyczaj producenci oferując nową generację starają się zachować jej charakter, aby nie stracić stałych miłośników, na których w głównej mierze opiera się sprzedaż. W przypadku dwunastej generacji Toyota nieco zaryzykowała i wiosną 2019 roku pokazała auto o rewelacyjnym wyglądzie. Tak, rewelacyjnie wyglądająca Corolla – te słowa kompletnie do siebie nie pasują, ale w odniesieniu do Corolli XII mają stuprocentowe potwierdzenie. Jeśli nie jest to bazowa, biała odmiana kombi dla przedstawiciela handlowego, tylko np. czerwona albo grafitowa wersja hatchback w wariancie GR Sport, mamy pewność, że na ulicy będą się za nami oglądać. Samochód w tej wersji prezentuje się świetnie, agresywnie, sportowo, ma typowo japońską, odważną stylistykę z mnóstwem załamań, ostrych kątów i dynamicznych elementów.

POPULARNE

Odcinkowy pomiar prędkości na DK88. Gdzie jest w Gliwicach i Zabrzu?

Fakt, dla niektórych te ostre, japońskie linie mogą być odrobinę zbyt agresywne, ale nie oszukujmy się – takich aut nam brakuje na ulicy. Wystarczy rzut oka na front Corolli E21 – szerokie klosze lamp połączone z minimalistycznym grillem i niewielkim logo w centralnej części, za to zderzak nadrabia zaległości olbrzymią atrapą wlotu powietrza, otoczoną srebrną ramką z „wąsami” u dołu. Jeśli do konfiguracji został dobrany czarny dach i jest to wspomniany wariant GR Sport, przepis na niezwykle atrakcyjnego hatchbacka gotowy. Aż szkoda, że nie ma jakiejś prawdziwie sportowej odmiany pokroju GTI czy RS, choć w ofercie pojawiła się limitowana edycja GR Corolla, której zapewne nie uda nam się spotkać na ulicy. Tak czy inaczej Corolla obecnej generacji prezentuje się świetnie. Najlepiej w nadwoziu hatchback oraz kombi, bowiem sedan jest odrobinę ugrzeczniony. Jeśli chodzi o wymiary, odmiana 5-drzwiowa mierzy 4370 mm długości, 1790 mm szerokości oraz 1435 mm wysokości. Rozstaw osi to 2640 mm.

Używana Toyota Corolla XII (E21) – wnętrze, bagażnik

Wnętrze Toyoty Corolli XII również prezentuje się nieźle, ale tutaj nie ma miejsca na zachwyty. Jest poprawnie, dość ergonomicznie, ale niektóre rozwiązania mogłyby być rozwiązane nieco lepiej. Deska rozdzielcza dość wyraźnie odcina się od konsoli środkowej, co dodaje wrażenie lekkości i wygląda dość ciekawie, ale wielki, kwadratowy ekran z ogromną połyskującą ramką, który wystaje wyraźnie ponad obrys kokpitu to kiepskie rozwiązanie. Przeciętnie spisuje się również system info-rozrywki, który w porównaniu do kilku modeli konkurencji, pod względem zaawansowania i funkcji multimedialnych, jest daleko w tyle. Brzydko prezentują się również półwirtualne zegary. Nie są ani czytelne, ani stylowe i wyglądają nieco jak z gry komputerowej. Na szczęście na funkcjonalność i ergonomię nie można narzekać, obsługa wszystkich funkcji jest prosta, choć pod kierownicą po lewej stronie jest chyba nieco za dużo przycisków funkcyjnych.

Na plus zasługują fotele. W odmianie GR Sport prezentują się świetnie. Odrobinę futurystycznie, sportowo, mają świetne trzymanie boczne, zarówno w okolicy lędźwiowej, jak i przy udach. Zakres regulacji jest wystarczający, choć przydałaby się regulacja długości siedziska. Miejsca na kanapie w odmianach sedan i kombi jest wystarczająco, choć otwór drzwiowy jest dość wąski i wysocy pasażerowie mogą mieć problem z zajęciem miejsca. W hatchbacku jest nieco gorzej, szczególnie pod względem miejsca na nogi. Podłoga nie jest płaska, więc osoba siedząca w środku nie będzie miała zbyt wygodnie. Na plus należy zaliczyć z pewnością nawiewy dla pasażerów z tyłu i praktyczne uchwyty na kubki w drzwiach i podłokietniku. Bagażnik także nie prezentuje się źle pod warunkiem, że wybierzemy wersję TS (kombi). W tym modelu podłoga jest płaska, nawet po złożeniu oparć, są praktyczne haczyki, a nawet dźwignie do zwalniania blokady oparć, dzięki czemu możemy je złożyć z poziomu bagażnika. Nie jest to zbyt często spotykana opcja. Poza tym kształt bagażnika jest dość regularny, znalazło się także miejsce na drobiazgi, pod podłogą też jest sporo przestrzeni. Pojemność bagażnika to 581 litrów (w wersji hybrydowej), a po złożeniu kanapy jest to 1591 litrów. Niestety wersje hatchback i sedan nie mają aż tylu zalet jeśli chodzi o bagażnik, a pojemności to odpowiednio 313 l (dla hybrydy) i 471 litrów. Producent nie podaje pojemności bagażnika po złożeniu oparć kanapy.

1 z 10

Używana Toyota Corolla XII (E21) – silniki

Oferta silnikowa, jak przystało na Toyotę, jest mocno ograniczona, ale i tak większość kierowców, którzy wybierają świadomie to auto, będzie zadowolona. Podstawą od początku produkcji dwunastej generacji był silnik benzynowy 1.2 Turbo D4-T o mocy 116 KM i momencie obrotowym 185 Nm, który pozwalał na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 9,3 sekundy. Średnie spalanie zdaniem producenta to 5,8 l/100 km, co jest wynikiem raczej przeciętnym. Zresztą silnik ten wraz z niedawną kuracją odświeżającą zniknął z oferty, w której zostały tylko dwie jednostki hybrydowe. Jedna to 1.8 Hybrid o mocy 122 KM i momencie obrotowym 142 Nm. Auto z tą jednostką jest raczej wolne i nie nadaje się na samochód dla dużej rodziny, która często podróżuje. Przyśpieszenie od o do 100 km/h zajmuje około 11 sekund, a to wynik dość przeciętny, jak na auto z segmentu D. Na szczęście spalanie jest bardzo niskie i średnio oscyluje w okolicach 3,6 l/100 km.

Najpopularniejszym i w sumie najlepszym wyborem jest topowa hybryda, czyli 2.0 Hybrid Dynamic Force o mocy 184 KM i momencie obrotowym 190 Nm. Jednostka spalinowa generuje 152 KM i 190 Nm, zaś moc silnika elektrycznego to 28 KM. Te parametry przekładają się na całkiem niezłe osiągi, bowiem przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje niecałe 8 sekund, a prędkość maksymalna to 180 km/h. Nie jest to auto sportowe, ale na pewno nie będzie odstawać ani w mieście, ani w trasie, a średnie spalanie na poziomie 4 l/100 km zadowoli nawet bardzo oszczędnych kierowców.

Używana Toyota Corolla XII (E21) – opinie użytkowników

Toyot Corolla XII - wersje nadwoziowe i specjalne

1 z 5

Używana Toyota Corolla XII (E21) – awaryjność, typowe usterki

Pomijając drobne problemy z elektryką i elektroniką (głównie dot. działania nieco przestarzałego systemu info-rozrywki), Toyota Corolla jest autem bezproblemowym. Wybierając silnik 1.2 Turbo trzeba oczywiście sprawdzić jego osprzęt oraz książkę serwisową, bowiem regularne przeglądy i szybkie diagnozy ewentualnych problemów to recepta na długą i bezproblemową eksploatację. Poza tym silniki w Corolli pracują na łańcuchach rozrządu, więc odpada problem wymiany pasków, o ile auto nie ma przesadnie dużego przebiegu. W modelach wyprodukowanych do października 2019 roku była przeprowadzana akcja serwisowa polegająca na wymianie pompy paliwa. Warto sprawdzić, czy dany model był objęty taką akcją i czy dokonano wymiany.

Używana Toyota Corolla XII (E21) – gdzie jest numer VIN?

Numer VIN w Toyocie Corolli XII można znaleźć na słupku środkowym B po stronie kierowcy – naklejka widoczna jest pod drzwiami.

Używana Toyota Corolla XII (E21) – sytuacja rynkowa, ceny

W dniu publikacji na serwisie OTOMOTO.pl umieszczonych było ponad 700 ogłoszeń dotyczących Toyoty Corolli XII. Przykładowo model z nadwoziem sedan z 2019 roku z napędem hybrydowym 1.8 Hybrid, z przebiegiem blisko 100 000 kilometrów to koszty około 90 000 złotych. Wersja hatchback z napędem 2.0 Hybrid z 2020 roku, z wyposażeniem GR Sport i przebiegiem ok. 30 000 kilometrów to koszt około 120 000 złotych. Warto dokładnie sprawdzać różne egzemplarze, bowiem Corolla dość często służyła jako auto firmowe, więc w kilka lat mogła nabić ogromny przebieg.

1 z 2

Używana Toyota Corolla XII (E21) – podsumowanie

Toyota Corolla to niezwykle ciekawa propozycja, oferująca ogromny wybór wersji – od hatchbacka, po kombi, również w uterenowionej odmianie Trek. Bardzo ciekawa stylistyka wynagradza nieco braki w funkcjonalności wersji hatchback i sedan, zaś niezwykle oszczędne napędy hybrydowe zadowolą nawet wybrednych fanów spokojnej jazdy. Sport jest, ale tylko pod względem wyglądu, bowiem osiągi oraz skrzynia CVT nie napawają chęcią do dynamicznej jazdy.

Polecamy inne nasze artykuły o używanych Toyotach:

Używana Toyota Corolla XI (2013-2018) – opinie użytkowników

Używana Toyota Auris II (2012-2019) – opinie użytkowników

Używana Toyota Corolla XII (E21) – galeria

1 z 28