Toyota Corolla to bez wątpienia auto kultowe i dla japońskiej marki prawdopodobnie najważniejsze w historii. Obecna generacja traci na znaczeniu w dobie crossoverów, ale poprzednie cieszą się sporą popularnością. Jakie są opinie o Corolli XI?
Niektórzy uważają, że Toyota Corolla to motoryzacyjny blok z wielkiej płyty – wtapia się w tło, nikogo nie zachwyca i nikt się nim nie interesuje. Jest w tym trochę prawdy, bowiem dopiero obecna generacja jest stylistycznie odważna i ma bardzo ciekawe linie. Poprzednie wersje takie nie były, choć na początku XXI wieku coś drgnęło i styliści nabrali odwagi. Przykładem może być XI generacja, która wreszcie zaczęła wyglądać interesująco. Przy okazji warto wspomnieć, że Toyota postanowiła nieco zakręcić ofertą i odmiany hatchback oraz kombi oferowała pod nazwą Auris.
O ile cała bryła nie wyróżnia się na tle innych hatchbacków z segmentu C (jest również odmiana kombi – obie pod nazwą Auris), tak przednia część ma charakter i szczególnie po liftingu, który miał miejsce w 2016 roku, może się podobać. Smukłe światła, szeroki grill, którego górna poprzeczka przechodziła na klosze lamp oraz nadkola, oddzielając je od maski, szeroki i dynamicznie narysowany zderzak i wiele chromowanych elementów. W wyższych wersjach wyposażenia, z ładnym (czyt. innym niż biały) lakierem, Corolla jedenastej generacji wygląda po prostu dobrze.
Trzeba również docenić proporcje. O ile 5-drzwiowy Auris prezentuje się z profilu dość powszechnie, choć uwagę zwraca dość długi przedni zwis i stosunkowo krótki tylny, tak sedan ma bardzo ładną, zrównoważoną i jak na ten segment, bardzo klasyczną linię. Sedanów w segmencie C nie ma zbyt wiele, a jeśli już się pojawiają, wyglądają niekiedy niezgrabnie. Tylny kufer bywa nieforemny i robi wrażenie doczepionego na siłę. Tu jest inaczej, a cała linia auta wygląda interesująco. Na uwagę zasługuje dość daleko przesunięta oś, która praktycznie zrównuje się ze słupkiem C, zaś zwis tylny jest wystarczająco długi, aby tworzyć z przednim wizualną równowagę. Po liftingu, w wyższej wersji i z odpowiednim lakierem, Corolla XI wygląda bardzo elegancko. Auto w tej odmianie mierzy 4620 mm długości, 1775 mm szerokości i 1465 mm wysokości. Rozstaw osi to 2700 mm.
Używana Toyota Corolla XI – wnętrze, bagażnik
Wnętrze Corolli XI również nabrało nowoczesnych kształtów, ale pozostawiono kilka tradycyjnych, niektórzy powiedzą nawet, że przestarzałych rozwiązań. Uwagę w wersji sprzed liftingu zwraca z pewnością elektroniczny zegarek, umieszczony po prawej stronie centralnych kratek nawiewu. Przypomina on raczej kieszonkowy budzik, niż element nowoczesnego samochodu, tym bardziej że nieco niżej zamontowano duży ekran systemu info-rozrywki. Przed oczami kierowcy z kolei prezentują się bardzo ładne, klasyczne zegary w trzech głębokich tubach. Po liftingu postawiono na dwa analogowe zegary oddzielone od siebie niewielkim wyświetlaczem komputera pokładowego. Nie zdecydowano się za to na zmianę obsługi, gdyż ta wciąż odbywa się dwoma „kijkami”, wystającymi po obu stronach. Poza tym wnętrze Corolli jest naprawdę ładne i te dwie dziwne, stylistyczne wpadki w tym nie przeszkadzają – ot, typowo japoński styl. Po liftingu zmienił się m.in. panel do sterowania klimatyzacją, powiększono również ekran i postawiono na przyciski dotykowe.
O ile przestrzeń z przodu można uznać za w pełni zadowalającą, fotele są wygodne i nieźle trzymają na boki, tak z tyłu pasażerowie mogą narzekać na przeciętną ilość miejsca nad głową. Nie uświadczymy tutaj również nawiewów, ale ogromnym plusem jest niemal płaska podłoga – pasażer w środku może podróżować w większym komforcie. Oczywiście nie jest to idealne auto dla trzech dorosłych osób z tyłu, ale dwie będą podróżowały wygodnie, w czym pomoże między innymi obszerny podłokietnik. Miejsca na nogi jest wystarczająco. A bagażnik? Pamiętajmy, że to nadwozie sedan, jeszcze w segmencie C, więc wiąże się to z pewnymi ustępstwami i trudnościami. Po pierwsze – pojemność. To 452 litry, a objętością po złożeniu oparć kanapy producent nigdzie się nie chwalił. Nie jest to jednak wiele, bowiem nie dość, że po złożeniu oparć podłoga nie jest płaska – oparcia tworzą wyraźny próg – to na dodatek otwór załadunkowy oraz przejście do przestrzeni pasażerskiej są bardzo wąskie. Dla tych, którzy chcą więcej przestrzeni i funkcjonalności, zdecydowanie polecamy Aurisa.
Używana Toyota Corolla XI – silniki
Więcej przestrzeni? Auris! Więcej silników? Volkswagen! Lub Skoda albo większość innych producentów w tym segmencie, bowiem Toyota nie rozpieszczała wachlarzem silników w modelu Corolla. Tylko trzy jednostki do wyboru, o bardzo skromnym spektrum mocy. Podstawą był silnik 1.3 Dual VVT-i o mocy 99 KM i momencie obrotowym 128 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie 12,6 sekundy i prędkość maksymalna 180 km/h to domena aut dla bardzo spokojnych, statecznych kierowców. Mocniejsza propozycja to silnik 1.6 Valvematic o mocy 132 KM i momencie obrotowym 160 Nm. Tutaj sprint do setki zajmuje równe 10 sekund, a prędkość maksymalna to 200 km/h. To jedyny silnik zestawiany zarówno z 6-biegowym manualem, jak i również bezstopniową przekładnią Multidrive S. Jest także silnik wysokoprężny – 1.4 D-4D generujący 90 KM oraz 205 Nm. Osiągi niemal takie same, jak w słabszej benzynie tj. od 0 do 100 km/h w 12,5 sekundy i prędkość maksymalna 180 km/h. Dynamiki w Corolli XI nie znajdziemy, ale nie zabraknie w niej spokoju zarówno podczas jazdy, a także pod dystrybutorem jak i u mechanika – w tych miejscach będziemy bardzo rzadko.
Używana Toyota Corolla XI – opinie użytkowników
Zalety
„Jeden z najlepiej wyglądających sedanów w segmencie C w tych latach”.
„Bardzo dobre wyposażenie i wykończenie, szczególnie w wyższych wersjach wyposażenia”.
„Niezawodne i oszczędne jednostki napędowe, choć wybór jest niewielki”.
„Przyjemne i dość przestronne wnętrze, w sam raz dla rodziny 2+2”.
Wady
„Niewielki wybór silników, a te dostępne oferują kiepską dynamikę”.
„System oraz niektóre rozwiązania we wnętrzu pamiętają poprzednie generacje”.
„Mały i niefunkcjonalny bagażnik, nawet po złożeniu oparć kanapy”.
„Jak to Corolla – nie jest to auto dla młodych i szukających emocji”.
Używana Toyota Corolla XI – awaryjność, typowe usterki
Toyota słynie ze swojej niezawodności, a dość słabe i mało emocjonujące silniki odwdzięczają się nie tylko niskim spalaniem, ale i bezproblemową pracą przez długi czas. Znane problemy? Nie ma ich wiele. W silniku 1.33 Dual VVT-i przy dużych przebiegach odkłada się nagar, co może tłumić i tak skromną moc, a w skrajnych przypadkach może dochodzić do nierównej pracy czy problemów z odpalaniem. W silniku 1.6 Valvematic z kolei należy uważać na instalacje LPG. Teoretycznie silnik powinien się z nią dogadywać, w praktyce dość często dochodzi do drobnych usterek. Szukając egzemplarza z LPG, warto mieć to na uwadze. Należy również sprawdzić dokładnie skrzynię automatyczną w mocniejszej benzynie, bowiem zaniedbywana i mocno wyeksploatowana może mieć wycieki oleju. Poza tym to dość proste i niezawodne auto dla spokojnych i cierpliwych kierowców, którzy nie lubią dynamicznej jazdy.
Używana Toyota Corolla XI – gdzie jest numer VIN?
Numer VIN w Toyocie Corolli XI znajdziemy między innymi na lewym słupku B pod drzwiami kierowcy (na naklejce), jak również na ścianie grodziowej silnika, w centralnej części pod maską.
Używana Toyota Corolla XI – sytuacja rynkowa, ceny
W dniu publikacji na serwisie OTOMOTO.pl widniało około 240 ogłoszeń modelu Toyota Corolla XI. Za model z 2017 roku z przebiegiem 110 000 kilometrów, wyposażony w silnik 1.4 D-4D trzeba zapłacić około 55 000 złotych. Podobne pieniądze trzeba wydać na odmianę z silnikiem 1.6 Valvematic z przebiegiem 180 000 kilometrów z 2016 roku. Ceny nie są specjalnie zróżnicowane i oscylują od około 50 000 złotych za modele sprzed liftingu do około 75 000 złotych za egzemplarze z końca produkcji.
Używana Toyota Corolla XI – podsumowanie
Toyota Corolla XI to idealne auto dla spokojnych kierowców, którzy oczekują bezstresowej eksploatacji. Praktycznie bezproblemowa, oszczędna, nieźle wyglądająca, komfortowa i dobrze wyposażona. Nie jest funkcjonalna jak Auris w wersji hatchback czy kombi, ale wygląda bardzo dobrze, a w wyższych wersjach wyposażenia ma zadatki na kompaktową limuzynę. Ceny są rozsądne, więc warto poszukać zadbanego egzemplarza, który będzie służył przez wiele lat.
Polecamy inne nasze artykuły o używanych Toyotach:
Używana Toyota Corolla X (2007-2013) – opinie użytkowników
Używana Toyota Auris II (2012-2019) – opinie użytkowników
| Dł./szer./wys. | 462/177/146 cm |
| Rozstaw osi | 270 cm |
| Pojemność bagażnika | 452 l |
| Silnik | 1.33 Dual VVT-i | 1.6 Valvematic | 1.4 D-4D |
|---|---|---|---|
| Pojemność | 1329 cm³ | 1598 cm³ | 1364 cm³ |
| Paliwo | benzynowy | benzynowy | turbodiesel |
| Maks. moc | 99 KM | 132 KM | 90 KM |
| Maks. moment | 128 Nm | 160 Nm | 205 Nm |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 12.6 s | 10 s | 12.5 s |
| Prędkość maks. | 180 km/h | 200 km/h | 180 km/h |
| Śr. zużycie paliwa | 5,6 l/100 km | 6,0 l/100 km | 4,1 l/100 km |
Używana Toyota Corolla XI – galeria
