Najmniejsza Kia nie razi oszczędnościami i oferuje całkiem przestronną kabinę. A jak z awaryjnością samochodów z drugiej ręki? Oto opinie o używanej Kii Picanto II.
Rozmiary zewnętrzne mówią same za siebie. Długością (3,6 m) i wartością rozstawu osi (niecałe 2,4 m) Kia Picanto idealnie wpisuje się w trendy panujące w segmencie najmniejszych samochodów na rynku. Konstrukcyjnie ten model ma wiele wspólnego z drugą generacją Hyundaia i10 (2013-2019), lecz w Kii zrezygnowano z montażu silnika wysokoprężnego. Zamiast niego – dwie benzynowe propozycje (1.0 i 1.2), w tym słabsza odmiana z fabryczną instalacją gazową. Skromną paletę silnikową Picanto rekompensuje przystępnym poziomem wykończenia kabiny. Zrezygnowano z popularnego w tej klasie promowania oszczędności w postaci uwydatniania gołej blachy na drzwiach albo stosowania wyłącznie uchylanych tylnych szyb. Za sterami małej Kii można poczuć się jak w samochodzie o segment wyższym, również w kwestii prowadzenia (dzięki znalezieniu złotego środka w zestrojeniu zawieszenia i układu kierowniczego). Poza tym, koreańskiemu „mieszczuchowi” trudno odmówić urody. W porównaniu z poprzednikiem przybyło śmiałych rys nadwozia i rzucających się w oczy elementów, takich jak ogromne reflektory i podcięte tylne okienko w wersji 3-drzwiowej (rzadko spotykanej).
Mimo ogólnej „dojrzałości” i dopracowania miejskiej Kii, ten model nie wytrzymał konkurencji innych przebojowych konkurentów (głównie europejskich). Oferta używanych Kii Picanto II obejmuje zaledwie kilkadziesiąt bezwypadkowych egzemplarzy z przewagą nieco ospałych odmian 1.0. Czy niewielka ilość przekłada się na niezłą jakość wystawianych aut? Na jakie Picanto najlepiej zwrócić uwagę? Odpowiedzi w dalszej części materiału.
Używana Kia Picanto II – wnętrze
„Centrum dowodzenia” małą Kią nie prezentuje się tak żywiołowo jak jej nadwozie, niemniej warto docenić chociażby efektowne zegary umieszczone w tzw. tubach. Ergonomia nie budzi zastrzeżeń: nawet w topowych specyfikacjach XL (uboższe to M i L) liczba przycisków nie przytłacza. Bynajmniej nie oznacza to braków w wyposażeniu. W standardzie montowano 6 poduszek powietrznych. często decydowano się na dopłatę do klimatyzacji (oferowano też automatyczną), czasami można trafić egzemplarz z podgrzewanymi lusterkami i kierownicą. Niestety, zaledwie dwa ramiona biją po oczach, podobnie jak plastik w dolnej części koła. W Picanto przeważają twarde tworzywa o niezbyt przyjemnej w dotyku fakturze. Jak na ten segment, wykończenie i tak oceniamy na plus, głównie ze względu na zastosowanie pełnych boczków drzwi. Codzienne użytkowanie umilają praktyczne schowki, uchwyty na napoje oraz podstawowe gniazda do ładowania urządzeń (pod konsolą środkową).
Jak na lekko ponad 3,5-metrowe auto, do wnętrza Picanto prowadzą całkiem obszerne drzwi (nawet gdy jest ich łącznie 5). Fotele i kanapę zainstalowano dość wysoko, dając kierowcy i pasażerom pełen ogląd na otoczenie wokół samochodu. Przeszklenie nadwozia – zaledwie przeciętne, przeszkadza zwłaszcza gruby ostatni słupek. Wszystkie miejsca siedzące są twarde, ale dzięki temu optymalnie wygodne w czasie dłuższych przejazdów. Doskwiera krótkie siedzisko i skromne podparcie boczne przednich foteli. W drugim rzędzie brakuje miejsca na nogi, choć na pocieszenie warto podkreślić, że biegnący przez środek podłogi tunel tylko w niewielkim stopniu ogranicza przestrzeń na stopy. Krótki i płytki bagażnik zabierze na pokład 200 l, a po złożeniu kanapy – 919 l. Plus za sposób jej składania, dzięki któremu uzyskujemy płaską przestrzeń.
Używana Kia Picanto II – silniki
Kia zaproponowała dwie odmiany benzynowe – 1.0/67 KM oraz 1.2/86 KM. Pierwszy z nich to konstrukcja 3-cylindrowa z paskiem rozrządu, druga – 4-cylindrowa z rozrządem napędzanym łańcuchem. Obydwa z kolei posiadają układ zmiennych faz rozrządu (CVVT), wielopunktowy wtrysk paliwa oraz hydrauliczną kompensację luzu zaworowego. Te dwa ostatnie elementy w szczególności zainteresują zwolenników instalacji gazowych, bowiem silniki Picanto optymalnie współpracują z alternatywnym paliwem. Słabszy rozczarowuje kiepską dynamiką, spowodowaną w dużej mierze brakiem zapasu momentu obrotowego (zaledwie 95 Nm). Picanto 1.2 jeździ o wiele żwawiej i pali niemal tyle samo, dlatego stanowi bez wątpienia ciekawszą propozycję. Ciężko ją jednak wyłowić z morza samochodów wyposażonych w silnik 1.0. Każda jednostka otrzymała swoje odrębne przywileje: do 1.0 istniała możliwość zaadaptowania fabrycznej instalacji gazowej; do 1.2 – automatycznej skrzyni biegów o 4 przełożeniach. Standardowo obydwa łączono z 5-biegową skrzynią ręczną.
Używana Kia Picanto II – opinie użytkowników
Zalety
„Jednostka 1.2 żwawo radzi sobie w każdym zakresie prędkości. Pozytywnie zaskakuje spalaniem w mieście”
„Podoba mi się widoczność. Fotel pasażera znajduje się akurat na linii słupka bocznego i nie przeszkadza w obserwowaniu otoczenia”
„3-cylindrowy silnik pracuje kulturalniej od podobnych konstrukcji Volkswagena czy Toyoty”
„Za kierownicą łatwo znaleźć odpowiednią pozycję. Pasażerowie z tyłu zazwyczaj nie narzekają”
Wady
„Już przy niewielkich prędkościach w aucie robi się głośno. O podróży autostradą lepiej zapomnieć”
„Mało wydajna klimatyzacja manualna. Nie daje rady schłodzić nawet tak niewielkiego wnętrza”
„Kokpit z twardych plastików nie sprawia najlepszego wrażenia. Ciężko spodziewać się czegoś innego po tym segmencie”
„Niezsynchronizowany bieg wsteczny to jakaś pomyłka. Żeby go dobrze wrzucić, trzeba kilka razy wysprzęglić”
Używana Kia Picanto II – awaryjność, typowe usterki
Nieskomplikowana konstrukcja i obecność sprawdzonych jednostek napędowych stawiają niezawodność Kii Picanto w pozytywnym świetle. Systematycznie serwisowane silniki do tej pory rzadko sprawiają jakiekolwiek problemy, może poza jednostkowymi przypadkami awarii kół pasowych rozrządu odmiany 1.0. Szybciej „poddają się” ręczne skrzynie biegów (łożysko oporowe) i sprzęgła (koszt zamienników: 200-300 zł), problemy często sprawiały hamulce pomocnicze (w związku z dostawaniem się zanieczyszczeń do linek). Poza tym – raczej drobiazgi, typu parujące reflektory, niedziałające mechanizmy otwierania szyb i zamki drzwi, odpryskujący lakier. Kia niezbyt przyłożyła się do zabezpieczenia antykorozyjnego swojego najmniejszego modelu: już teraz punktowo rdzewieje nadwozie, a korozja podwozia niebawem skutecznie utrudni wszelkie operacje przy zawieszeniu. Na pocieszenie: wiele usterek do tej pory można usunąć w ramach obowiązującej przez 7 lat gwarancji. Nim udamy się do ASO, prześledźmy warunki obowiązywania umowy gwarancyjnej i zweryfikujmy, czy awaria podlega darmowemu usunięciu.
Używana Kia Picanto II – gdzie jest nr VIN?
Numer VIN wybito po prawej stronie koła zapasowego pod podłogą bagażnika (fot.). Umieszczono go również na naklejce w lewym środkowym słupku (przy fotelu kierowcy).
Używana Kia Picanto II – sytuacja rynkowa
U Picanto panują proste reguły: najtańsze kosztują 14 tys. zł, najdroższe – dokładnie 2 razy więcej. Za mniej niż 20 tys. zł z powodzeniem da się znaleźć rozsądnie utrzymany (i wyposażony) egzemplarz z przebiegiem mniejszym niż 150 tys. km. Zwiększając budżet do 25 tys. zł istnieje realna szansa kupna auta poliftowego z 5-cyfrowym przebiegiem. Niestety, tylko co 5. Kię napędza mocniejszy silnik 1.2. Podobny rozrzut panuje pomiędzy wersjami 3d i 5d (na korzyść tych drugich).
Używana Kia Picanto II – podsumowanie
Dziw bierze, że tak dopracowane auto mini nie zdobyło popularności, na jaką zasługiwało. Każde Picanto z powodzeniem zmieści 4 osoby i mile zaskakuje właściwościami jezdnymi oraz znikomą awaryjnością. Wybór wersji 1.2 nie wyklucza przy tym odrobiny przyjemności z jazdy. To dobry moment na zakup: wiele aut ma wciąż obowiązującą gwarancję, a nawet jeśli zdążyła wygasnąć, samochód nie nadwyręża portfela drogimi zamiennikami.
Polecamy uwadze nasze artykuły o innych używanych Kiach:
Używana Kia Rio III (2011-2017) – opinie
Używana Kia Cee’d II (2012-2018) – opinie
Używana Kia Optima III (2010-2015) – opinie
Używana Kia Soul I (2008-2013) – opinie
Używana Kia Sportage III (2010-2016) – opinie
Używana Kia Venga (2009-2019) – opinie
Używana Kia Sorento II (2009-2014) – opinie
| Dł./szer./wys. | 360/160/149 cm |
| Rozstaw osi | 239 cm |
| Pojemność bagażnika | 200-919 l |
| Silnik | 1.0 CVVT | 1.0 CVVT (LPG) | 1.2 CVVT | 1.2 CVVT (CVT) |
|---|---|---|---|---|
| Pojemność | 998 cm³ | 998 cm³ | 1248 cm³ | 1248 cm³ |
| Paliwo | benz. | benz. | benz. | benz. |
| Maks. moc | 67 KM | 67 KM | 85 KM | 85 KM |
| Maks. moment | 95 Nm | 95 Nm | 120 Nm | 120 Nm |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 14,6 s | 13,9 s | 11,9 s | 13,7 s |
| Prędkość maks. | 158 km/h | 155 km/h | 175 km/h | 163 km/h |
| Śr. zużycie paliwa | 4,5 l/100 km | 6,2 l/100 km* | 4,7 l/100 km | 5,6 l/100 km |
*zużycie LPG
Używana Kia Picanto II – galeria
