Używana Kia Niro I (2016-2022) – opinie, dane techniczne, typowe usterki

Jeśli ktoś rozważa przejście z auta z napędem spalinowym na hybrydę lub elektryka, Kia Niro oraz e-Niro może być idealnym kandydatem na rozpoczęcie przygody z elektromobilnością. Jakie są opinie o używanych Kiach Niro?

Na pierwszy rzut oka Kia Niro to praktyczny i sympatyczny pięciodrzwiowy crossover – obecnie popularny styl łączący wszystkie zalety rodzinnego hatchbacka i SUV-a z niektórymi cechami kombi. Z zewnątrz niewiele odróżnia Niro od gamy innych kompaktowych crossoverów. Jego linie są schludne, dość charakterystyczne i nowoczesne, ale nie ma tu miejsca na udziwnienia czy elementy, które wyraźnie rzucają się w oczy. Kia zaprojektowała go w ten sposób, aby pokazać, że kupując używany pojazd elektryczny lub hybrydowy, nie musisz dokonywać dziwacznego wyboru. Nie ma nic nietypowego ani ekscentrycznego w sylwetce Niro. Po prostu zdrowy rozsądek i jeśli ktoś przesiada się np. z benzynowego Sportage’a, nie dozna żadnego szoku.

Oczywiście konstrukcja w stylu SUV-a oznacza, że ma wyższy prześwit, sporo plastikowych nakładek i odrobinę wyższe nadwozie, ale na szczęście nie przypomina ono pudełka na kołach. Wręcz przeciwnie – linia boczna jest dość dynamiczna, smukła, a linia dachu dość wyraźnie opada ku tyłowi. Na szczęście nie na tyle, aby zabrać miejsce nad głową na kanapie. Ponadto klapa bagażnika również nie jest całkowicie pionowa, a duże klosze lamp z tyłu z ładną grafiką wewnętrzną pozwalają wyróżnić się z tłumu. Sporo miejsca pomiędzy lampami z przodu i z tyłu sprawiają wrażenie, że auto jest szerokie i muskularne, a dość charakterystyczne klosze lamp z przodu nie pozwalają pomylić Niro z żadnym innym autem. Wymiary to 4355 mm długości, 1805 mm szerokości i 1545 mm wysokości. Rozstaw osi to 2700 mm.

POPULARNE

Odcinkowy pomiar prędkości na S14. Gdzie jest OPP na S14?

Używana Kia Niro – wnętrze, bagażnik

We wnętrzu zaskoczeń nie ma i jeśli ktoś jeździł Kią lub takową posiada, poczuje się w Niro jak w domu. Dość ładny, spójny projekt bez zbędnych udziwnień, ale i z kilkoma ciekawymi zabiegami stylistycznymi może się podobać, podobnie jak wysoki poziom ergonomii i wygody obsługi. Dużo przycisków, pokręteł, sporo przełączników i paneli sterujących – początkowo może to przerażać, ale zdecydowanie pomaga w obsłudze. Na konsoli środkowej znajdziemy przyciski do sterowania podgrzewanymi fotelami i kierownicą, co jest dość niecodziennym umiejscowieniem sterowania tymi opcjami. Przed lewarkiem skrzyni biegów mamy wygodną półkę na smartfona z opcjonalną ładowarką, portem USB, AUX i gniazdem zasilania 12V. Wyżej jest panel do sterowania klimatyzacją , a jeszcze wyżej przyciski sterujące radiem i najważniejszymi opcjami. Jest też dość duży, ale wkomponowany w deskę rozdzielczą ekran systemu info-rozrywki.

1 z 2

Bardzo ciekawie prezentują się zegary, które mają zarówno elementy analogowe, jak i wkomponowany w całość duży ekran wyświetlający sporą ilość informacji. Po liftingu wnętrze trochę się zmieniło. Pojawił się m.in. większy ekran, zmienił się panel sterowania radiem i najważniejszymi funkcjami, zastosowano także w pełni wirtualny panel zegarów, który stracił nieco na uroku i stał się bardzo nowoczesny i nieco futurystyczny. Nie zmieniła się na szczęście ergonomia i wygoda. Przednie fotele nadal są wygodne i obszerne, zapewniają niezłe trzymanie boczne i spory zakres regulacji. Na kanapie jest wystarczająco miejsca nawet dla trójki pasażerów, głównie ze względu na symboliczny tunel środkowy. Są nawiewy, gniazdo zasilające 220V do 200W itp. Trochę szkoda, że zaniedbano bagażnik, który nie ma praktycznie żadnych udogodnień. Jego pojemność w wersji hybrydowej HEV to 382 litry w standardowym ułożeniu oparć. Po ich złożeniu pojemność bagażnika rośnie do 1434 litrów. W wersji PHEV pojemności są nieco niższe i wynoszą odpowiednio 324 i 1322 litry, a w odmianie elektrycznej – 451 i 1405 litrów.

1 z 4

Używana Kia Niro – silniki

Jak wspomniałem na początku, Kia Niro to świetna propozycja dla tych, którzy chcą bez rewolucji przejść na napęd zelektryfikowany. Do wyboru, w zależności od rocznika, jest hybryda tradycyjna HEV tj. 1.6 GDI Hybrid o mocy 141 KM i momencie obrotowym 265 Nm, jak również hybryda z wtyczką, czyli 1.6 GDI Plug-In Hybrid również o mocy 141 KM i momencie obrotowym 265 Nm. Różnice są oczywiście w zastosowanych silnikach elektrycznych i bateriach trakcyjnych. Zwykła hybryda posiada silnik elektryczny o mocy 44 KM i momencie obrotowym 170 Nm, który współpracuje z baterią o pojemności 1,56 kWh. W przypadku wersji plug-in, silnik i bateria mają bardziej imponujące parametry. Jednostka elektryczna generuje już 61 KM i 170 Nm, a bateria ma 8,9 kWh pojemności (7,1 kWh do użytku). Przekłada się to na zasięg około 60 kilometrów na w pełni naładowanej baterii.

Od 2018 roku w ofercie Kii Niro były również dostępne wersje elektryczne w dwóch wariantach – o mocy 136 KM z baterią 42 kWh (39,2 kWh do użytku) oraz 204 KM z baterią 67 kWh. Ta mocniejsza dysponowała momentem obrotowym 395 Nm, co przekładało się na świetne osiągi. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 7,8 sekundy, a prędkość maksymalna to 167 km/h. Bateria o pojemności 67 kWh (64 kWh do użytku) pozwala na przejechanie około 450 kilometrów. Całkiem nieźle, jak na kompaktowe auto elektryczne z nadwoziem typu crossover.

Używana Kia Niro – opinie użytkowników

Kia Niro I - wersje silnikowe

1 z 3

Używana Kia Niro – awaryjność, typowe usterki

Niro raczej nie da właścicielom powodów do niepokoju, zwłaszcza w świetle świetnych wyników w różnych plebiscytach niezawodności, np. Driver Power 2000. Zresztą wiele modeli spokrewnionych koreańskich marek, tj. Kia i Hyundai, plasuje się wysoko w różnych zestawieniach. Dzięki sprawdzonej technologii pod względem silnika i elektroniki nie ma powodu do niepokoju, a z siedmioletnią gwarancją nawet kilkuletni model jest godnym uwagi. Jakieś problemy? Niektórzy kierowcy zwracają uwagę na usterki systemu info-rozrywki, ekranu czy też sterowania na kierownicy, ale są to raczej okazjonalne, sporadyczne zgłoszenia.

Używana Kia Niro – gdzie jest numer VIN?

Numer VIN w Kii Niro znajduje się pod przednim fotelem pasażera oraz na etykiecie certyfikacyjnej pojazdu przymocowanej do środkowego słupka po stronie kierowcy. Numer VIN znajduje się również na podszybiu po lewej stronie.

Używana Kia Niro – sytuacja rynkowa, ceny

W dniu publikacji na serwisie OTOMOTO.pl umieszczonych było około 80 ogłoszeń dotyczących Kii Niro pierwszej generacji. Przykładowo model z 2017 roku w wersji hybrydowej 1.6 GDI Hybrid z wyposażeniem XL i przebiegiem 85 000 kilometrów to koszt około 75 000 złotych. Dla porównania odmiana elektryczna z większą baterią, wyposażeniem L i przebiegiem 25 000 kilometrów z 2021 roku kosztuje 180 000 złotych.

Kia Niro I - lifting

1 z 2

Używana Kia Niro – podsumowanie

Kia Niro to świetna propozycja dla tych, którzy chcą przejść na elektromobilność, ale nie chcą zmieniać swoich przyzwyczajeń i nie zamierzają rzucać się w oczy. To samochód o stonowanej, raczej nierzucającej się w oczy stylistyce, ergonomiczny i bardzo wygodny. Bagażnik nie jest jego mocną stroną, ale dużo miejsca w kabinie, wygodne rozwiązania i bardzo bezproblemowa eksploatacja wynagradzają wszelkie braki.

Polecamy inne nasze artykuły o używanych Kiach:

Używana Kia Stonic (od 2017 r.) – opinie użytkowników

Używana Kia Sportage IV (2016-2021) – opinie użytkowników

Używana Kia Niro – galeria

1 z 31