Sandero nigdy nie będzie reprezentacyjnym autem, ale oferuje sporo miejsca i przyzwoitą trwałość w atrakcyjnej cenie. Porównajmy Dacię Sandero I z Sandero II i wybierzmy ciekawszą propozycję z drugiej ręki.
Dacia Sandero powstała w 2008 roku na fali popularności Logana – niewielkiego sedana, który przyczynił się do swoistego odrodzenia marki (już pod skrzydłami Renault i Nissana). W odróżnieniu od Logana, Sandero jest 5-drzwiowym hatchbackiem z odrobinę przestylizowaną przednią częścią nadwozia. Sprzedawano go z tymi samymi silnikami z zachowaniem wszelkich zasad typowych dla Dacii, czyli – ma być jak najtaniej. W Sandero ujrzymy zatem toporne, plastikowe wnętrze z niewygodnymi fotelami, z kolei poziom wyciszenia i zabezpieczenia antykorozyjnego można uznać za zaliczony w stopniu warunkowym. Po stronie zalet warto postawić przyzwoitą przestronność i pokaźny prześwit ułatwiający eksploatację po gorszych jakościowo drogach. Planując jeździć Sandero w takich warunkach, warto rozważyć wprowadzoną w 2009 r. odmianę Stepway – bez 4×4, ale z 20-centymetrową odległością od ziemi do podwozia.
W 2012 r. Dacia jednym „rzutem” przedstawiła nowe wcielenia Dacii Logan i Sandero, już ze wspólną przednią częścią nadwozia. Auto stało się bardziej wyraziste i ładniejsze w środku, ale pozostało mizernie wykonane. Nie poprawiono też foteli z krótkimi siedziskami ani też innych aspektów, przez które poprzednik wyglądał na starszego niż był w rzeczywistości. Co ciekawe, w nowym Sandero postawiono na downsizing, czyli małe silniki z turbodoładowaniem (głównie 3-cylindrowe 0.9). Czy Sandero II jest interesującą propozycją z drugiej ręki? A może warto jeszcze kupić Sandero I?
Nowa Dacia Sandero (2021) – opis wersji i cennik
Używana Dacia Sandero I i Dacia Sandero II – deska rozdzielcza
O ile design kokpitu Sandero jeszcze się broni, o tyle trudno zaakceptować niewykorzystane połacie plastiku, pomalowanego zresztą w widoczny z daleka kolor. Potrafiły one skrzypieć i stukać już w nowych Daciach, zatem w tych mających ponad 10 lat sytuacja bywa już irytująca. Nic tu nie jest przyjemne w dotyku, nawet guma z której wykonano kierownicę. Tu i ówdzie farba schodzi albo nabiera rys. Czytelność nie budzi zastrzeżeń, ale ergonomia już tak, np. z uwagi na sterowanie szybami z poziomu konsoli środkowej. Tego przestarzałego rozwiązania nie zlikwidowano nawet w Sandero II, który otrzymał ciekawiej stylizowaną, ale nadal topornie zmontowaną deskę rozdzielczą. Pewną dozę nowoczesności daje dotykowy ekran, stosowany w bogatszych wersjach wyposażenia. Uwaga: nie tak trudno znaleźć Dacię bez elektrycznych szyb, radia i klimatyzacji.
Używana Dacia Sandero I i Dacia Sandero II – przestrzeń w środku
Jedno trzeba oddać: Sandero, na tle innych samochodów miejskich, ma całkiem obszerny przedział pasażerski. Nie jest to poziom kompaktów, a typowy dla ok. 4-metrowych aut. Fotele i kanapę umieszczono dosyć wysoko, dzięki czemu komfortowo się zajmuje w nich miejsce. Gdy się już trochę na nich przejedzie, doskwiera bardzo krótkie siedzisko foteli i znikome wyprofilowanie ich boków (a także kanapy). Świetnie prezentuje się widoczność, poza szerokim słupkiem tylnym utrudniającym manewry cofania. Po tanim Sandero lepiej nie spodziewać się uprzyjemniających podróż podłokietników czy rozległych zakresów regulacji. Z biegiem lat wyrabiają się mocowania foteli (zaczynają się bujać) i przeciera ich tapicerka.
Używana Dacia Sandero I i Dacia Sandero II – bagażniki
Trudno przeoczyć fakt, że bagażniki obydwu Sandero zmieszczą dokładnie tyle samo – od 320 do 1200 l, czyli porównywalnie do niezbyt pakownych samochodów kompaktowych. Z punktu widzenia użytkownika, większe możliwości daje bagażnik starszego modelu: ma bowiem szerszy otwór załadunkowy. W obydwu Daciach dość wysoko zawieszono próg, w dodatku nie pokrytą go chociażby plastikową nakładką. Ewidentnie brakuje uchwytów na torby lub niedużych wnęk na drobiazgi, a w bazowych odmianach Sandero – dzielenia kanapy!
Używana Dacia Sandero I i Dacia Sandero II – silniki
Do Sandero I trafiły wiekowe jednostki benzynowe Renault z Logana I – 1.4 MPI (75 KM) i 1.6 MPI (84/87/105 KM). Słabszego w 2009 r. wyparł z gamy 16-zaworowy 1.2 (75 KM), który znalazł zastosowanie również w Sandero II. Tam oferowano go równolegle z 3-cylindrowym, 90-konnym 0.9 TCe, zaś w 2017 r. zastąpił go 1.0 SCe (73 KM, również R3). Pod koniec produkcji, czyli zaledwie rok temu, wprowadzono jego turbodoładowaną odmianę rozwijającą 101 KM (1.0 TCe). Wszystkie silniki, poza SCe/TCe, Dacia opcjonalnie wyposażała w instalację gazową zakładaną w fabryce. Gamę turbodiesli w całości oparto na słabszych wariantach 1.5 dCi o mocy 68/75/86/88 KM w Sandero I i 75/90/95 KM w nowszym modelu. Ich cechę charakterystyczną stanowi brak zastosowania dwumasowego koła zamachowego i wyposażenie w prostą turbosprężarkę bez zmiennej geometrii łopatek. Filtr cząstek stałych trafiał do wszystkich wysokoprężnych Sandero II i odmian 75/88 KM w Sandero I (od 2010 r.).
Używana Dacia Sandero I i Dacia Sandero II – co się w nich psuje?
Wolnossące, benzynowe silniki Sandero potrafią spalać olej silnikowy i najczęściej sprawiają problemy z cewkami zapłonowymi i alternatorami. Nierzadko ich eksploatacji towarzyszą wycieki oleju. Wysilony 0.9 TCe pozytywnie zaskakuje niezawodnością, ale nie jeździ się nim zbyt przyjemnie z uwagi na źle zestopniowaną skrzynię biegów i odczuwalną turbodziurę. Przekładnia jest poza tym nieprecyzyjna i wrażliwa na agresywne użytkowanie (wyrabiają się mechanizmy wybierania biegów i łożyska skrzyni). Kłopoty z zatarciami panewek 1.5 dCi w Daciach mają wymiar sporadyczny: raz że te silniki nie są w nich tak popularne jak w Renault/Nissanach, dwa – do Sandero trafiały słabsze, a zatem ich uproszczone wersje. Więcej problemów wynika z fatalnego wykończenia wnętrza Dacii (pękają plastiki, luzują fotele, odpadają przełączniki) i skromnego zabezpieczenia antykorozyjnego: korozja szybko rozwija się nawet w stosunkowo młodych Sandero II (głównie w miejscach uderzeń kamieni; w Sandero I już na progach). Lakier karoseryjny zazwyczaj już „woła” o porządny detailing.
Używana Dacia Sandero I i Dacia Sandero II – za ile można ją kupić?
Dacię Sandero I da się kupić za mniej niż 10 tys. zł: zważywszy na rocznik (2008-2010) to kusząca oferta, ale taki samochód praktycznie nie będzie miał wyposażenia i potem nikt go nie odkupi. Ciekawsze auta zaczynają się od 12 tys. zł, zaś Sandero Stepway – od 15 tys. zł. Jednocześnie tylko one przekraczają zarezerwowaną dla nowszego modelu barierę kwoty 20 tys. zł. W przypadku Sandero II nie ma już takiego zróżnicowania cen aut „zwykłych” i uterenowionych. Typowy budżet na nowszy model: 25-30 tys. zł, z czego da się za tyle znaleźć nawet „polifta” (rok 2017 lub wzwyż).
Używana Dacia Sandero I i Dacia Sandero II – którą generację wybrać?
Będące w wieku kilkunastoletnim Sandero I zazwyczaj nie sprawiają już najlepszego wrażenia: mimo możliwych niewielkich przebiegów są zniszczone w środku, korodują i mają „zmęczony życiem” lakier. Po nowszym modelu nie widać zbytniego przełomu w dziedzinie jakości wykonania, dlatego warto go kupić póki jeszcze „w miarę” się prezentuje. W obydwu przypadkach polecamy wersje Stepway, które nieźle odnajdują się w każdych warunkach eksploatacyjnych i zawsze dysponują akceptowalnym wyposażeniem (i mocniejszymi silnikami).
Dacia Sandero I – plusy i minusy
+ sporo miejsca w środku, wystarczająca paleta silników, niedrogie części zamienne (pasują ze starszych Renault)
– słabe wyciszenie kabiny, zaskakujące braki w wyposażeniu, niska jakość tworzyw i ich montażu
Dacia Sandero II – plusy i minusy
+ użyteczność odmiany Stepway, całkiem pojemny i ustawny bagażnik, atrakcyjny wygląd karoserii
– brak polecanego mocniejszego silnika benzynowego, wciąż niewygodne fotele i jakość wykonania daleka nawet od akceptowalnej
Dacia Sandero I | Dacia Sandero II | |
---|---|---|
Lata produkcji | 2008-2012 | 2012-2020 |
Dł./szer./wys. | 402/174/153 cm | 406-408/173-175/152-162 cm |
Rozstaw osi | 259 cm | 259 cm |
Pojemność bagażnika | 320-1200 l | 320-1200 l |
Silniki benzynowe | 1.2-1.6 (75-105 KM) | 0.9-1.2 (73-101 KM) |
Silniki Diesla | 1.5 (68-86 KM) | 1.5 (90-95 KM) |
Silnik | 1.2 16V | 1.4 8V | 1.6 8V | 1.6 16V | 1.5 dCi | 1.5 dCi |
---|---|---|---|---|---|---|
Pojemność | 1149 cm³ | 1390 cm³ | 1598 cm³ | 1598 cm³ | 1461 cm³ | 1461 cm³ |
Paliwo | benz. | benz. | benz. | benz. | turbodiesel | turbodiesel |
Maks. moc | 75 KM | 75 KM | 87 KM | 105 KM | 68 KM | 86 KM |
Maks. moment | 107 Nm | 112 Nm | 128 Nm | 148 Nm | 160 Nm | 200 Nm |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 13,6 s | 13,0 s | 11,5 s | 10,2 s | 15,0 s | 13,0 s |
Prędkość maks. | 161 km/h | 161 km/h | 174 km/h | 183 km/h | 157 km/h | 167 km/h |
Śr. zużycie paliwa | 5,9 l/100 km | 7,0 l/100 km | 7,2 l/100 km | 7,1 l/100 km | 4,5 l/100 km | 4,6 l/100 km |
Silnik | 0.9 TCe | 1.0 SCe | 1.0 TCe | 1.2 16V | 1.5 dCi | 1.5 dCi |
---|---|---|---|---|---|---|
Pojemność | 898 cm³ | 999 cm³ | 999 cm³ | 1149 cm³ | 1461 cm³ | 1461 cm³ |
Paliwo | benz., turbo | benz. | benz., turbo | benz. | turbodiesel | turbodiesel |
Maks. moc | 90 KM | 73 KM | 101 KM | 75 KM | 75 KM | 90 KM |
Maks. moment | 140 Nm | 97 Nm | 160 Nm | 107 Nm | 200 Nm | 220 Nm |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,1 s | 14,2 s | 11,7 s | 14,5 s | 14,6 s | 11,8 s |
Prędkość maks. | 175 km/h | 158 km/h | 181 km/h | 164 km/h | 164 km/h | 173 km/h |
Śr. zużycie paliwa | 4,9 l/100 km | 5,2 l/100 km | 5,1 l/100 km | 6,0 l/100 km | 3,5 l/100 km | 3,5 l/100 km |
Polecamy uwadze nasze artykuły o innych używanych Daciach:
Używana Dacia Logan I (2004-2012) – opinie użytkowników