PoradyPoradyUbezpieczenie opon. Na czym polega? Czy warto je kupić? Przed czym chroni?

Ubezpieczenie opon. Na czym polega? Czy warto je kupić? Przed czym chroni?

Ubezpieczenie opon chroni przed wydatkami związanymi z naprawą lub wymianą opony, jak również zabezpiecza przed stratą zniżek na AC. Czy warto je kupić?

Firmy ubezpieczeniowe mają szeroką ofertę dla zmotoryzowanych. Poza obowiązkowym OC mogą wykupić ubezpieczenia AC, assistance, szyb czy opon. Czym jest ostatnie z wymienionych ubezpieczenie opon? To polisa o zakresie działania wskazanym już w nazwie – obejmuje wszystko, co związane z oponami – czyli likwidację skutków uszkodzenia, przebicia czy zniszczenia opony w wyniku działania wandali (w takiej sytuacji potrzebne jest zaświadczenie z policji).

Jest to ubezpieczenie niezależne od OC czy AC. Likwidując szkodę z ubezpieczenia opon nie traci się więc zniżek za bezszkodową jazdę. Koszt ubezpieczenia opon jest zróżnicowany – wynosi od kilku do kilkudziesięciu złotych za rok. Często są to polisy łączone z OC i trwające przez 12 miesięcy. Ponieważ jest to ubezpieczenie dobrowolne, jego zakres oraz warunki obowiązywania polisy na opony każda firma może kształtować w pełni samodzielnie. Z tego powodu przed zawarciem umowy warto dokładnie przeczytać jej treść.

Polisy obejmują z reguły wymianę lub naprawę na miejscu ogumienia uszkodzonego z powodu przebicia, awarii wentyla czy najechania na krawężnik. Jeżeli naprawa się nie powodzie, będziemy mogli liczyć na holowanie auta do najbliższego punktu wulkanizacji. To istotny dodatek – zwłaszcza w przypadku modeli z zestawem naprawczym, który nie upora się z rozcięciami opony czy nawet większymi otworami w niej.

Może okazać się, że zakres terytorialny jest ograniczony wyłącznie do obszaru Polski. W większości polis znajdziemy wyłączenia dotyczące miejsca zdarzenia – polisa przestaje działać poza drogami utwardzonymi (definicją drogi nieutwardzonej może być taka, na której niemożliwe jest użycie podnośnika z powodu zapadania się go w podłożu), na drogach niepublicznych oraz na tych, na które wjazd jest prawnie zakazany przepisami (np. znakiem zakazu ruchu). Wyłączeniami mogą być objęte także konkretne typy pojazdów – np. używane jako taksówki, do szkolenia osób czy pracujące na budowie.

Ubezpieczenie opon nie chroni w przypadku kradzieży ogumienia (zwykle kradzionego wraz z felgami – pomoże wówczas wyłącznie polisa AC). Na odszkodowanie nie ma co liczyć, jeżeli ubezpieczyciel dowiedzie, że uszkodzenie jest efektem celowego działania kierowcy, jeżeli doszło do niego z powodu rażącego niedbalstwa, niewłaściwego ciśnienia powietrza w ogumieniu czy źle ustawionej geometrii zawieszenia lub opona uległa zniszczenia podczas jazdy sportowej. Ubezpieczyciele limitują także zakres pomocy – może to być liczba interwencji w czasie obowiązywania polisy (np. 1 czy 2) lub kwota, do jakiej zostanie udzielona pomoc. W drugiej sytuacji z ubezpieczenia można korzystać tak długo, dopóki nie przekroczy się sumy ubezpieczenia. Odgórnie może być też narzucona kwota na naprawę jednego koła. Limitowana może być również liczba kilometrów na których pojazd będzie bezpłatnie holowany. Ogólnie można założyć, że im tańsza polisa, tym więcej będzie obostrzeń.

Redakcja poleca: Ubezpieczenie samochodu – gdzie i jak sprawdzić, czy pojazd jest ubezpieczony?

Jeżeli dana polisa przewiduje rekompensatę na zakup nowej opony, będzie ona uzależniona od jej wieku – np. 100% w przypadku opon do 12 miesięcy, 50% do 24 miesięcy i 25% do 36 miesięcy. Nawet w takim przypadku drugą oponę na danej osi trzeba będzie kupić za własne pieniądze.

Bez względu na typ polisy bezpośrednio po zdarzeniu warto skontaktować się z ubezpieczycielem i poprosić o dalsze wskazówki. Jeżeli zaczniemy działać na własną rękę, może okazać się, że naruszyliśmy warunki umowy i nie otrzymamy odszkodowania – zwłaszcza w sytuacji samodzielnego wezwania pomocy i domagania się zwrotu zapłaconej kwoty.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji