W razie kolizji lub awarii auta, trójkąt ostrzegawczy to jeden z najważniejszych elementów zapewniających nam bezpieczeństwo. Dowiedz się, kiedy i jak prawidłowo używać trójkąta ostrzegawczego oraz gdzie go kupić.
Trójkąt ostrzegawczy należy do obowiązkowego wyposażenia każdego samochodu. Element ten znalazł się na liście koniecznych do posiadania akcesoriów nie bez powodu – pozwala znacząco poprawić nasze i innych bezpieczeństwo w przypadku kryzysowej sytuacji. Dzięki odblaskowym właściwościom trójkąt z daleka sygnalizuje wystąpienie kolizji, awarii auta lub innego rodzaju zdarzenia. Aby trójkąt ostrzegawczy spełniał odpowiednio swoje funkcje, musi być jednak wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem i obowiązującymi przepisami. Tłumaczymy, jak prawidłowo ustawić trójkąt ostrzegawczy i co grozi za brak tego akcesorium w aucie.
Kiedy ustawić trójkąt ostrzegawczy?
Żaden kierowca nie może przewidzieć, kiedy jego samochód ulegnie awarii. Stojące w obrębie jezdni auto z kolei generuje potencjalne zagrożenie stłuczki lub wypadku z prawidłowo poruszającymi się pojazdami. To właśnie dlatego tak niezbędne jest posiadanie trójkąta ostrzegawczego. Zgodnie z art. 50 Prawa o ruchu drogowym, kierowca jest obowiązany sygnalizować postój z powodu uszkodzenia lub wypadku:
- na autostradzie lub drodze ekspresowej – w każdym przypadku;
- na pozostałych drogach twardych:
a) poza obszarem zabudowanym – w razie postoju na jezdni w miejscu, w którym jest to zabronione, a na poboczu, jeżeli pojazd nie jest widoczny z dostatecznej odległości;
b) w obszarze zabudowanym – w razie postoju na jezdni w miejscu, w którym zatrzymanie jest zabronione.
Jak prawidłowo ustawić trójkąt ostrzegawczy?
Trójkąt ostrzegawczy zawsze powinien być rozstawiany w miejscu, które będzie dobrze widoczne dla innych kierowców a jednocześnie nie spowoduje zablokowania ruchu. W przypadku terenu zabudowanego, trójkąt odblaskowy należy umieścić na samochodzie lub tuż za nim, w odległości nie większej niż 1 m od auta. Ta niewielka odległość wystarczy, gdyż na obszarze zabudowanym pojazdy poruszają się stosunkowo wolno, a kierowcy powinni z daleka zdążyć zauważyć odblask. Ważne jest również włączenie świateł awaryjnych.
Inaczej wygląda sytuacja w przypadku zdarzenia poza terenem zabudowanym, na szosie, która jednocześnie nie jest drogą ekspresową ani autostradą. Wówczas trójkąt ostrzegawczy powinniśmy ustawić w odległości 30-50 m od uszkodzonego auta, na pasie, na którym znajduje się samochód.
Przepisy określają także konieczne zachowanie kierowcy w przypadku awarii na drodze ekspresowej lub autostradzie, a zatem w miejscach, gdzie uczestnicy ruchu mogą rozwijać najwyższe prędkości. Trójkąt ostrzegawczy należy wystawić niezależnie od tego, czy auto utknęło na pasie ruchu czy stoi na poboczu lub pasie awaryjnym. Wymaga odległość między trójkątem a naszym samochodem to 100 m. Zachowanie dystansu jest niezwykle ważne, gdyż poruszający się szybko kierowcy muszą zdążyć zobaczyć przeszkodę, by odpowiednio wcześnie zareagować.
Gdzie kupić trójkąt ostrzegawczy? Ile kosztuje?
Jeśli z jakiegoś powodu nie posiadamy na wyposażeniu auta trójkąta ostrzegawczego, warto to jak najszybciej zmienić. Ten odblaskowy element dostaniemy na stacji benzynowej, w wielu marketach lub sklepach z częściami samochodowymi. Bez problemu zamówimy go także przez internet. Koszt takiego zakupu nie powinien przekroczyć 20 zł. Pamiętajmy zwrócić uwagę, czy wybrany przez nas trójkąt posiada homologację – dzięki temu będziemy pewni, że jest m.in. prawidłowego rozmiaru. Warto, by nie sprawiał również nadmiernych problemów przy rozkładaniu.
Mandat za brak lub niewłaściwe ustawienie trójkąta ostrzegawczego
Zgodnie z obecnym taryfikatorem mandatów, za niesygnalizowanie lub niewłaściwe sygnalizowanie postoju pojazdu silnikowego z powodu uszkodzenia lub wypadku na autostradzie lub drodze ekspresowej możemy zostać ukarani mandatem w wysokości 300 zł. Poza tego rodzaju drogami, brak lub nieprawidłowe ustawienie trójkąta ostrzegawczego w wymaganej sytuacji będzie nas kosztować 150 zł. W obu przypadkach na nasze konto trafi 1 punkt karny. Jako że trójkąt odblaskowy należy do obowiązkowego wyposażenia pojazdu, funkcjonariusz policji może sprawdzić jego obecność nawet podczas rutynowej kontroli. Za brak tego elementu w samochodzie otrzymamy mandat od 20 do nawet 500 zł.
Polecamy również:
