Ulubiony sedan Amerykanów wraca do Polski. W pierwszym kwartale przyszłego roku na naszym krajowym rynku znów pojawi się Toyota Camry. Z tej okazji przypominamy historię modelu – modelu, który swego czasu był u nas wysoko ceniony.
Po raz pierwszy Camry pojawiła się na rynku w 1982 roku. Nazwa modelu pochodzi od japońskiego słowa kanmuri („korona”) i nawiązuje do nazewnictwa innych modeli Toyoty (Corona, Crown, Corolla). W gamie Toyoty przypadła mu pozycja pomiędzy mniejszymi Cariną i Coroną a większą Cressidą.
Cressida u progu lat 90. zniknęła z oferty z uwagi na coraz szerszą gamę Lexusów. Dopiero w 1995 roku rolę flagowego modelu Toyoty na amerykańskim rynku powierzono przednionapędowemu Avalonowi, od strony technicznej spokrewnionemu zresztą z Camry (czytaj więcej: nowa Toyota Avalon debiutuje w Chinach).
Praktyczne talenty Camry, na czele z konserwatywną stylizacją, przestronnym wnętrzem, komfortowym układem jezdnym i legendarną bezawaryjnością, docenili szczególnie mieszkańcy Ameryki Północnej, gdzie od lat dzierży ona tytuł jednego z najlepiej sprzedających się aut. Dotychczas znalazła tam ponad 10 mln nabywców. W USA to wręcz synonim samochodu pierwszej potrzeby – tzw. bread and butter, w dosłownym tłumaczeniu „chleb i masło”
W Europie sprzedaż modelu zarzucono w 2004 roku. Camry należała wówczas do klasy dużych sedanów, reprezentowanej również m.in. przez Nisaana Maximę, Opla Omegę czy Forda Scorpio. Już w latach 90. segment ten zaczął jednak wymierać – z jednej strony „podgryzały” go modele marek premium, z drugiej coraz dojrzalsze auta klasy średniej, takie jak Opel Vectra czy Volkswagen Passat.
Od tamtej pory Toyoty Camry trafiają do Polski drogą prywatnego importu z USA i Kanady.
W dalszej części artykułu prezentujemy sylwetki i zdjęcia kolejnych generacji Camry. Zapraszamy do lektury i ciekawej podróży w niedaleką przeszłość motoryzacji.
Toyota Camry V10 (1983)
Po raz pierwszy nazwa Camry pojawiła się w gamie Toyoty na początku lat 80. Do sprzedaży na japońskim rynku trafił wtedy 4-drzwiowy sedan Celica Camry z napędem na tylną oś, spokrewniony z Cariną:
Pierwsza generacja Toyoty Camry (w Japonii znana Vista) zadebiutowała w marcu 1982 roku. Występowała jako 4-drzwiowy sedan oraz 5-drzwiowy liftback. Wymiary zakwalifikowały ją w USA do grona „kompaktowych” sedanów, a niewielkie, oszczędne motory (w tym diesel) i przedni napęd wpisywały się w atmosferę po kryzysie paliwowym.
Gama silnikowa obejmowała m.in. 2-litrową jednostkę benzynową o mocy 91 KM oraz 1,8-litrowego turbodiesla (74 KM). Obydwa silniki napędzały przednie koła za pośrednictwem 5-biegowej skrzyni ręcznej lub 4-biegowego automatu.
W 1985 roku, tuż przed debiutem nowego modelu, Toyota Camry po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w amerykańskiej edycji rankingu zadowolenia klientów J.D. Power. Magazyn branżowy Consumer Guide ocenił ją jako „rodzinne auto, któremu brakuje mocy i zawieszenia sportowego sedana. Poza tym trudno wskazać jakiekolwiek wady”.
Toyota Camry V20 (1986-1990)
Kolejna generacja Camry występowała już jako sedan i kombi. Rozstaw osi pozostał niezmieniony i wynosił 260 cm, wzrósł za to komfort jazdy oraz moc silników, poprawiono też aerodynamikę (Cd = 0,34). Cel? Pokonanie najgroźniejszego rywala, czyli Hondy Accord.
Oferta jednostek napędowych obejmowała nowoczesne silniki benzynowe o pojemności 2 i 2,5 litra (odpowiednio: R4 129 KM i V6 158 KM) oraz 90-konnego turbodiesla o pojemności 2 litrów. Tak jak i w poprzedniku, na liście opcji wersji benzynowych znalazła się 4-biegowa przekładnia automatyczna. W 1988 roku zaprezentowano wariant z napędem na 4 koła. Wtedy także rozpoczęto produkcję Camry w amerykańskiej fabryce Toyoty w Kentucky.
Ciekawostka: na bazie modelu zbudowano jeden z dwóch pierwszych modeli Lexusa – ES 250, zaprezentowany w USA w 1989 roku:
Camry V20 była pierwszą generacją modelu oferowaną w Polsce. Wprowadzono ją do obrotu w 1987 r., z silnikiem Diesla. We wrześniu 1989 (Motor nr. 34/89) red. Wojciech Sierpowski opisywał wrażenia z jazdy Toyotą Camry 2.0 Turbodiesel:
Komfort jazdy w Toyocie Camry zgodnie z przewidywaniem jest duży. Układ jezdny bardzo dobrze radzi sobie ze złym stanem naszych dróg. Świetnie skonstruowane są także siedzenia. Za wzorowe uznałem dobranie ich twardości oraz wyprofilowanie. Wnętrze, a przede wszystkim, to co jest potrzebne kierowcy, zaprojektowane zostało zgodnie z zasadami ergonomii (…) Toyotą miałem okazję przejechać się wiele kilometrów za miastem. Muszę stwierdzić, że auto to świetnie nadaje się do długotrwałych wyjazdów. Wzorowo został w tym samochodzie opracowany mechanizm zmiany biegów (…) Do przełączania biegów wystarczą niewielkie ruchy (…) Zadziwił mnie brak przenoszenia się jakichkolwiek drgań zespołu napędowego na dźwignię. Reasumując, Toyotę Camry uważam za samochód wysokiej klasy, dopracowany, przy czym zbyt spokojna wydaje mi się stylizacja nadwozia.
W 1989 roku cena Camry 2.0 XL Turbodiesel wynosiła w Polsce około 10 tysięcy USD. Latem, przy szalejącej inflacji, amerykański dolar kosztował 12 tys. zł przy średnich zarobkach 206 tys. zł (ok. 17 dolarów). Statystyczny Kowalski musiałby więc pracować na takie auto… 588 miesięcy, czyli ponad 40 lat.
Toyota Camry XV10 (1990-1996)
XV10 to pierwsza przedstawicielka modelu Camry z tzw. szeroką karoserią, przeznaczona na rynki zewnętrzne. Ze względów podatkowych w Japonii równolegle oferowano jeszcze generacje V30 i V40 z węższą karoserią.
Model występował w USA i Europie z 2,2-litrową, rzędową „czwórką” o mocy 136 koni oraz 3-litrową „V-szóstką”, rozwijającą 188 KM. Obydwa silniki współpracowały z ręczną przekładnią o 5 przełożeniach lub 4-biegowym automatem. W 1994 roku amerykańska odmiana otrzymała nową wersję silnika V6 o mocy 190 KM, przeprowadzono również nieznaczny lifting nadwozia.
Do sedana oraz kombi (co ciekawe, z dwiema wycieraczkami na tylnej klapie i opcjonalnym trzecim rzędem siedzeń) w 1993 r. dołączyła wersja coupe. Miała konkurować z dwudrzwiowym Accordem, nigdy jednak nie zdobyła zakładanej popularności. W latach 1992-1993 Toyota Camry znalazła się na liście 10 najlepszych aut według magazynu „Car & Driver”.
Tak jak poprzedniczka, Camry VX10 miała swojego odpowiednika w gamie Lexusa – był nim bazowy model w gamie marki, ES 300:
Ciekawostka: w 1994 roku cena nowej Camry 3.0 w Polsce wynosiła 988 milionów złotych przy średniej krajowej wynoszącej 5,3 miliona złotych, czyli ponad 186 miesięcy pracy.
14 grudnia 1991 r. red. Jerzy Dyszy opublikował pierwszy test Camry na łamach tygodnika „Motor” pod znamiennym tytułem „Toyota zamiast BMW”:
Kilka tygodni po frankfurckim debiucie najnowszej Toyoty Camry, można u nas kupić najdroższą i najbardziej wyrafinowaną wersję tego samochodu! Nie jest to już, proszę państwa, diesel-kombi bez żadnego wyposażenia specjalnego. Odwrotnie. Na rynek polski zaoferowano samochód z 24-zaworowym, sześciocylindrowym, benzynowym silnikiem z katalizatorem spalin, w dwóch wersjach skrzyni biegów (zwykła, pięciobiegowa i automatyczna, czterobiegowa) i z listą fabrycznych dodatków, za które nie pobiera się dodatkowych opłat, tak długą, że wymienianie ich stałoby się nudne. Po prostu wszystko, co w tym samochodzie może być sterowane elektrycznie lub elektronicznie – jest zamontowane. Łącznie z radiem naprawdę wysokiej klasy wraz z elektroniczną blokadą przeciwwłamaniową. Muszę na koniec dodać, że jest to samochód naprawdę wysokiej klasy, co w połączeniu z dobrze znaną jakością Toyoty, jak na Polskę rewelacyjnym zapleczem serwisowym i względnie niską ceną, spowoduje na pewno jego duży sukces na naszym rynku. Ciekawe jednak czy Toyota Motor Poland nie zostanie zasypana pytaniami „a kiedy sprowadzicie nową Camry w wersji diesel?”.
Toyota Camry XV20 (1996-2001)
Kolejne wcielenie Toyoty Camry przybyło do USA i Europy jedynie w wersji sedan, choć kombi – Camry Gracia – oferowane było na rynku japońskim. Model odziedziczył jednostki napędowe po poprzedniku, a w 2000 roku przeszedł kosmetyczny lifting.
W 1998 roku Toyota znowu zdecydowała się na wdrożenie 2-drzwiowej odmiany, tym razem pod osobną nazwą Camry Solara. Wariant ten występował zarówno jako coupe, jak i kabriolet:
Toyota Camry XV30 (2001-2006)
We wrześniu 2001 roku pojawiła się następna odsłona Camry w wersji sedan, a 3 lata później dołączyła do niej odświeżona Solara. Produkcji kombi zaprzestano z uwagi na rosnącą popularność minivanów i SUV-ów. Podstawowy silnik powiększono do pojemności 2,4 litra (158 KM), a miejsce „V-szóstki” o pojemności 3 litrów zajęła w 2004 roku jednostka o pojemności 3,3 litra (od 2005 roku z nowym, 5-biegowym automatem).
Camry XV30 znacznie urosła w stosunku do poprzedniczki (rozstaw osi zwiększył się z 267 do 272 cm). Mimo stonowanej stylizacji współczynnik oporu powietrza udało się obniżyć do 0,28. W latach 2002-2005 model regularnie znajdował w USA ponad 400 tys. nabywców rocznie.
Toyota Camry XV40 (2006-2011)
Podobnie jak poprzedniczka, kolejna Toyota Camry występowała tylko w wersji sedan. Rozstaw osi wzrósł o kolejne 55 mm, a współczynnik oporu powietrza nadal wynosił 0,28 (hybryda – 0,27). Model nie jest był w Europie z wyjątkiem Rosji, gdzie odbywała się zresztą jego produkcja. Dwudrzwiowy wariant Solara wycofano z oferty.
Camry XV40 mogła dysponować czterocylindrowym motorem o pojemności 2,5 litra i mocy 178 KM (początkowo oferowano 158-konną wersję 2.4), „V-szóstką” o pojemności 3,5 litra i mocy 268 KM lub hybrydowym zespołem napędowym o łącznej mocy 190 KM. Jednostki benzynowe współpracowały z 6-biegowymi automatami, a słabszy także ze ręczną skrzynią.
Toyota Camry XV50 (2011-2017)
Gabaryty kolejnej generacji Camry względem poprzedniczki pozostały bez zmian. Japończycy poprawili jednak istotne z punktu widzenia funkcjonalności detale – wzrósł zakres pionowej regulacji kierownicy i fotela, polepszyła się widoczność z miejsca kierowcy i ustawienie pedałów, a dzięki przeprofilowaniu oparć przednich foteli na nogi pasażerów drugiego rzędu foteli wygospodarowano dodatkowe 5 cm. Na wyższy komfort jazdy wpływało też dopracowane wyciszenie wnętrza. Do wykończenia kabiny posłużyły bardziej estetyczne materiały. Lista wyposażenia wzbogaciła się o system multimedialny, zdolny współpracować ze smartfonami i wyszukiwarką Bing, oraz nagłośnienie JBL.
Nowa Camry miała przede wszystkim zerwać z wizerunkiem „nudnego” sedana i większy nacisk kładła na dynamikę prowadzenia. Korzystała z usztywnionej płyty podłogowej oraz nowo zestrojonego zawieszenia. Nowe były także nastawy elektrycznego wspomagania kierownicy. W stosunku do poprzedniczki masa auta spadła o około 70 kg (wersja 4-cylindrowa).
Gama jednostek napędowego obejmowała 2,5-litrowy silnik benzynowy R4 o mocy 178 KM oraz widlastą „szóstkę” o pojemności 3,5 litra (268 KM). Obie wersje standardowo współpracowały z 6-biegowym automatem. Trzecia i najciekawsza opcja to hybryda z 2,5-litrowym silnikiem benzynowym w cyklu Atkinsona (opóźnienie zamknięcia zaworów ssących) i motorem elektrycznym. Tandem osiągał 200 KM, rozpędzał Camry od 0 do 96 km/h w ciągu 7,6 s i zadowalał się średnio 5,7 l/100 km. Auto mogło pokonać do 2,5 km z prędkością do 40 km/h bez użycia silnika spalinowego.
Na uwagę zasługuje lifting Camry XV50, przeprowadzony w 2014 r. Wymieniono wówczas niemal całe nadwozie poza dachem – tak, by nadać nadwoziu bardziej dynamiczny wyraz. Toyota ratowała się w ten sposób przed odpływem amerykańskich klientów w stronę Hondy Accord i Nissana Altimy.
Toyota Camry XV70 (2017-)
Obecna generacja Camry zadebiutowała w USA w ub.r. Zbudowano ją na zupełnie nowej, modułowej platformie TNGA, z której korzysta również aktualny Prius oraz C-HR. W rezultacie wzrosła sztywność konstrukcji, a także – m.in. z uwagi na obniżenie położenia środka ciężkości – dynamika jazdy.
Camry jest dostępna wyłącznie jako sedan. Jej nadwozie mierzy 488 cm długości, 184 cm szerokości i 144 cm wysokości przy rozstawie osi równym 282 cm (dla porównania, Avensis: 475, 181 i 148 cm, rozstaw osi: 275 cm).
W USA paleta silników Camry obejmuje benzynowe jednostki 2.5 R4 (205 lub 211 KM) oraz 3.5 V6 (305 KM), obie łączone z 8-biegowym automatem, a także hybrydowy wariant (211 KM) z benzynowym motorem 2.5 i przekładnią E-CVT symulującą 6 „wirtualnych” przełożeń. Napęd: niezmiennie na przednie koła.
Najnowsza Camry otrzymała m.in. nową generację multimediów i bogatą paletę systemów wspomagających bezpieczeństwo.
Na całym świecie do dziś Toyota Camry znalazła łącznie ponad 19 mln nabywców. Do Polski model trafi wyłącznie w wersji hybrydowej.
