NowościRozrywkaTour de France 2019: jakimi samochodami jeździły załogi TdF?

Tour de France 2019: jakimi samochodami jeździły załogi TdF?

Tour de France to wyzwanie nie tylko dla uczestników, ale i organizatorów i ekip wspierających kolarzy. W realizacji wyścigu mogą liczyć na pomoc producentów, którzy udostępniają im swoje auta.

W tym roku byliśmy świadkami trwania 106. edycji największego wyścigu kolarskiego na świecie, czyli Tour de France. W liczącą 3365 kilometrów morderczą trasę TdF 2019 wyruszyło 176 kolarzy z 22 załóg. Ich zmagania śledziło blisko 2000 dziennikarzy z całego świata. Wyścig to nie tylko wyzwanie dla uczestników startujących jednośladami – to także test umiejętności logistycznych organizatorów i próba sił dla kierowców prowadzących pojazdy eskortujące kolarzy. Muszą się zmierzyć nie tylko z ogromnym dystansem, ale i wykazać się sprytem i podzielnością uwagi, lawirując pośród wiwatujących tłumów w nierzadko wąskich etapach górskich. Muszą przy tym dbać o bezpieczeństwo uczestników, kibiców oraz własne.

W tegorocznej edycji Tour de France załogi korzystały z pojazdów 10 marek motoryzacyjnych. Były to zarówno wozy serwisowe, jak i motocykle, busy oraz autokary. Szczególne miejsce w tym wydarzeniu zajęła Skoda, która wsparła aż 9 zespołów 250 autami. Czeska marka patronowała wyścigowi już po raz 16., została sponsorem Zielonej Koszulki i udostępniła samochód – czerwoną Skodę Superb – samemu dyrektorowi TdF. Ford użyczył swoich modeli trzem zespołom, BMW i Mercedes – dwóm, a reszta (Kia, Volvo, Volkswagen, Jaguar, Mitsubishi, Toyota) – jednemu.

Tour de France samochody

Osoby związane z wyścigiem najczęściej otrzymywali auta klasy średniej (zwłaszcza kombi), SUV-y i pick-upy, a także samochody kompaktowe. Oto przykładowe modele, z jakich mogły korzystać załogi startujące w Tour de France 2019.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji