Dłuższa prosta, mocne samochody, porozumiewawcze spojrzenie, wciśnięcie gazu do podłogi i… coraz częściej utrata prawa jazdy. Wszystko za sprawą skutecznej działalności policjantów z grupy Speed.
Funkcjonariusze z lubelskiego zespołu Speed patrolując nieoznakowanym radiowozem drogi wjazdowe do Lublina zauważyli szybko poruszającego się Forda i Audi. Ich kierowcy próbowali wzajemnie się wyprzedzać i nie zwracali uwagi na ograniczenia prędkości. Funkcjonariusze zmierzyli prędkość obu pojazdów, a następnie poprosili ich użytkowników o zjechanie na pobocze.
Warto wiedzieć: Limity i ograniczenia prędkości w Polsce. Jak szybko można jechać?
28-letni kierowca Forda w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 70 km/h na liczniku miał ponad 140 km/h. Z kolei 39-latek siedzący za kierownicą Audi jechał z prędkością blisko 170 km/h przy limicie 50 km/h. W obu przypadkach jazda zakończyła się mandatem karnym, 10 punktami karnymi oraz utratą prawa jazdy na trzy miesiące.
Warto pamiętać, że policjanci z grupy Speed zwracają szczególną uwagę na miejsca, w których najczęściej dochodzi do łamania przepisów ruchu drogowego. Są one kontrolowane przez załogi nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami, jak również oznakowanych pojazdów z laserowymi miernikami prędkości.
Redakcja poleca: Uwaga kierowcy! Kolejny nieoznakowany Passat B8 na drogach!