PoradyPoradySystem eCall - co to jest, jak działa i czy można go...

System eCall – co to jest, jak działa i czy można go wyłączyć?

Od 2018 r. każdy nowy samochód jest standardowo wyposażony w system eCall, który automatycznie powiadamia służby ratunkowe o wypadku i przekazuje im położenie rozbitego pojazdu.

Pomysł na eCall nie jest nowy. Podobnie działające rozwiązania od ponad 20 lat były oferowane przez różne marki. Należały jednak do wyposażenia opcjonalnego, a sposób ich działania nie został ustandaryzowany. Decyzją Parlamentu Europejskiego samochody homologowane po 1 kwietnia 2018 r. i sprzedawane w krajach UE muszą być standardowo wyposażone w eCall – urządzenie, które automatycznie powiadomi centrum ratownicze o wypadku.

Komisja Europejska oszacowała, że system skraca czas reakcji ratowników o 40% w obszarze miejskim i o 50% poza terenem zabudowanym, co może zmniejszyć odsetek poważnie poważnych komplikacji zdrowotnych u uczestników wypadków o 6%, a zabitych – o 4%. Innymi słowy – eCall może uratować życie 2500 osób rocznie. W skrajnej sytuacji eCall jest jedyną szansą na pomoc – wystarczy wyobrazić sobie wypadek w środku nocy, na rzadko uczęszczanej drodze i kierowcę, który po zderzeniu z drzewem stracił przytomność.

Podstawową funkcją systemu eCall jest automatyczne nawiązywanie połączenia po wypadku. Pozwala on jednak także na ręczne uruchomienia połączenia awaryjnego – np. w celu wezwania pomocy dla ofiar wypadku, którego jest się świadkiem. (fot. Daimler AG)

Sercem eCall jest centralka z odbiornikami sygnału GPS i Galileo, jak również nadajnik z anteną, umożliwiający przesłanie danych i nawiązanie połączenia głosowego z centralą alarmowego numeru 112. Całość jest podpięta do znajdujących się w samochodzie czujników poduszek powietrznych i pasów bezpieczeństwa.

Jak działa system eCall?

W momencie wyzwolenia poduszek powietrznych system eCall automatycznie łączy się z operatorem numeru 112, przesyłając kluczowe informacje – miejsce i czas zdarzenia, kierunek jazdy, rodzaj paliwa zasilającego pojazd, a nawet liczbę pasażerów – szacowaną na podstawie zapiętych pasów. Zostanie też nawiązane połączenie głosowe, podczas którego pasażerowie samochodu będą w stanie przekazać dalsze informacje lub potwierdzić, że pomoc nie jest potrzebna.

W samochodach z systemem eCall – umieszczony najczęściej w podsufitce przycisk – pozwala na ręczne nawiązanie połączenia alarmowego. (fot. archiwum)

W krajach posiadających systemy inteligentnego zarządzania ruchem sygnały eCall mogą być wykorzystane do przesłania informacji o zagrożeniach do tablic informacyjnych nad drogami czy komunikatów dla nawigacji, a przy zderzeniu wielu pojazdów skrócić czas wytyczania objazdu, co jest szczególnie ważne na autostradach czy drogach szybkiego ruchu.

Warto wiedzieć: Co to jest ESP? Jak działa system stabilizacji toru jazdy?

W rozporządzeniu dotyczącym eCall zawarto zapisy chroniące prywatności. W fazie uśpienia system eCall nie może pozwalać na identyfikację i śledzenie pojazdów czy sprawdzanie stylu jazdy kierowcy. Aktywacja eCall może nastąpić tylko w chwili wypadku lub ręcznego włączenia systemu przez kierowcę, gdy zachodzi konieczność wezwania pomocy przyciskiem SOS – do innego wypadku bądź poważnego zdarzenia, podczas którego opóźnienie nie było wystarczająco silne, by elektronika wszczęła procedurę alarmową. Zdarzało się już, że przysyłała pomoc do pijanych sprawców kolizji, co wpędzało ich w dodatkowe problemy z prawem – nawet jeżeli w danym zdarzeniu nikt nie zginął lub nie został ranny.

Jak działa eCall? Po wypadku system eCall automatycznie nawiązuje połączenie z centralą numeru 112 i przekazuje kluczowe informacje o zdarzeniu, by przyspieszyć akcję służb ratowniczych. Podczas codziennej jazdy eCall będzie pozostawał w fazie uśpienia. Z jednej strony chroni to prywatność kierowcy, z drugiej uniemożliwia namierzenie pojazdu po jego kradzieży.

Jak wyłączyć system eCall?

Część osób zadaje sobie pytanie, czy można wyłączyć system eCall. Tak, ale nie…  Auto z wyłączonym eCall przestaje spełniać warunki homologacji, więc nie może być legalnie używane na drogach publicznych. Do tego eCall – przynajmniej w teorii – podlega kontroli podczas badań technicznych. Oczywiście eCall można wyłączyć. Najprostszą metodą jest jego „uszkodzenie”, choćby przez porozpinanie kabli. Kto dobrze poszuka, zapewne znajdzie poradnik w sieci dla konkretnego modelu czy marki. W takiej sytuacji na panelu wskaźników może pojawiać się jednak błąd. Unieruchomienie pojazdu również nie jest wykluczone. Niektóre firmy oferują elektroniczne wyłączenie eCall. Koszt dezaktywacji eCall to kilkaset złotych. Czy warto? Naszym zdaniem nie. Ten system może faktycznie uratować nam życie. Jeżeli nie zadziała, a jedziemy sami, pozostajemy zdani wyłącznie na spostrzegawczość innych kierowców, którzy w określonych sytuacjach mogą w ogóle nie zauważyć naszego rozbitego auta…

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU

3 KOMENTARZE

NEWSY
Polecane
Wybór redakcji