NowościAktualnościSquad Solar. Elektryczny mieszczuch, którego ładuje… słońce

Squad Solar. Elektryczny mieszczuch, którego ładuje… słońce

Niektórzy upatrują przyszłość motoryzacji w małych pojazdach „na prąd”. Jeden z takich czterokołowców, Squad Solar, dzięki panelom fotowoltaicznym jeździ bez konieczności ładowania.

Samochody są coraz droższe, a duże miasta nieustannie zmagają się z ograniczoną ilością miejsc parkingowych. Gdzieniegdzie brakuje też infrastruktury do ładowania samochodów elektrycznych, które w warunkach miejskich stanowią coraz częstszy widok (bądź „elektryków” jest na tyle dużo, że ładowarki są nieustannie zajęte). Kierowcy nauczyli się co prawda z tym żyć, lecz nie przeszkodziło to firmie Squad Mobility poszukać recepty na te problemy. I chyba znaleźli rozwiązanie, bo niedawno zadebiutował pojazd o nazwie Squad Solar – niewielki czterokołowiec z napędem elektrycznym, którego ładuje… słońce. Czy to ideał miejskiego samochodu na miarę 2022 roku?

Squad Solar

W teorii ten mały wehikuł oferuje wszystko, co niezbędne do codziennego poruszania się na niewielkich dystansach po mieście. Przede wszystkim ma kompaktowe rozmiary – zaledwie 2 metry długości i 1,2-metra szerokości, natomiast okazała wysokość (1,6 m) przekłada się na względną swobodę w kabinie mieszczącej 2 osoby (homologacja L6; możliwość zamówienia wersji 4-osobowej z homologacją L7). Takie wymiary pozwalają Squadowi swobodnie parkować w miejscach, gdzie normalne auta nie miałyby szans się zmieścić. Ponadto nie trzeba się obawiać o uszkodzenie karoserii, gdyż koła rozstawiono po narożnikach nadwozia do tego stopnia, że nie przewidziano na nim zderzaków. Bezpieczeństwo ma zapewniać nowoczesna, aluminiowa rama Space Frame, pełniąca rolę swego rodzaju klatki chroniącej podróżnych przed skutkami kolizji lub wywrócenia.

Squad Solar

Do przedziału pasażerskiego Squada Solar prowadzą obficie przeszklone drzwi, które można całkowicie zdemontować. Uproszczony kokpit składa się w zasadzie z podstawowego zestawu wskaźników, kilku miejsc na kubki, przestrzeni na torbę lub laptopa oraz uchwyt na smartfona z portem USB. Opcjonalnie dostępna jest klimatyzacja i dodatkowa skrzynia mieszcząca 243 l pakunków (do standardowego „bagażnika” wejdzie 68 l).

Squad SolarSquad SolarSquad Solar

Pojazd napędzają dwa silniki elektryczne o mocy 2 kW (łącznie 4 kW, czyli 5,4 KM) zasilane bateriami o pojemności 1,6 kWh. Squad zmieści cztery takie akumulatory, które można osobno wyjmować i naładować w domu (z gniazda 220V).

Squad Solar

Kluczowa technologia mieści się jednak w dachu, bowiem zmontowano tam panele fotowoltaiczne pozwalające na to, by samochód ładował się sam – także w cieniu. Z promieni słonecznych da się zgromadzić energię pozwalającą przejechać do 20 kilometrów. Całkowity zasięg na naładowanych bateriach oscyluje z kolei w okolicach 100 kilometrów. W osiągnięciu takiego rezultatu pomaga system odzyskiwania energii kinetycznej (KERS). Pewną wadę stanowią osiągi, bowiem w bazowej specyfikacji pojazd rozpędza się do zaledwie 45 km/h. Szybciej, bo 70 km/h pojedzie czterokołowiec z homologacją L7.

Squad Solar

Squada Solar można zamawiać na stronie internetowej producenta. Wyjściową cenę ustalono na 6250 euro, co w przeliczeniu daje kwotę niecałych 30 tysięcy złotych. Produkcja oraz dostarczanie czterokołowców do klientów rozpoczną się w przyszłym roku.

Squad Solar

Polecamy także:

Ile przejeżdżają samochody elektryczne? Fabryczne zasięgi ponad 150 aut

5 mitów na temat aut elektrycznych. Ile w nich prawdy?

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU

1 KOMENTARZ

NEWSY
Polecane
Wybór redakcji