Podczas salonu samochodowego w Paryżu (4-14 października 2018 r.) Skoda pokaże prototyp nowego kompaktowego hatchbacka – Vision RS. Prawdopodobnie zapowiada on następcę modelu Rapid, a przy okazji – kierunek, w którym podąży stylizacja marki oraz linia sportowych modeli RS.
Na szkicach Vision RS prezentuje się nad wyraz dynamicznie. Z jednej strony to zasługa wyrazistych, „ostro” narysowanych linii, przypominających prototyp VisionC z 2014 r., z drugiej – smukłych proporcji nadwozia. Samochód mierzy bowiem 435,6 cm długości i 181 cm szerokości przy stosunkowo niewielkiej wysokości – 143,1 cm. Rozstaw osi wynosi przyzwoite jak na standardy klasy aut kompaktowych 265 cm.
W stylizacji uwagę zwracają liczne dodatki wyglądające jak wykonane z włókien węglowych, a także ogromne felgi, masywny tylny dyfuzor i spojler dachowy oraz – podobnie jak w Rapidzie Spacebacku – „zachodząca” na klapę tylna szyba. Ile z tego zostanie w wersji seryjnej – pozostaje zagadką. Skoda deklaruje jednak, że właśnie w tym kierunku podąży design kolejnej generacji modeli RS.
Wnętrze Skody Vision RS, tak samo jak nadwozie, ma być utrzymane w sportowym tonie. Po otwarciu drzwi uwagę zwracają kubełkowe fotele z charakterystycznymi dla Skody przeszyciami oraz elementy wykończenia z kryształowego, ręcznie szlifowanego szkła. Naczelne miejsce w kokpicie zajmuje słusznych rozmiarów ekran dotykowy, a niżej umieszczono mniejszy wyświetlacz (najpewniej do sterowania wentylacją) oraz filigranową dźwignię dwusprzęgłowej przekładni DSG. Zupełnie jak w samochodach wyścigowych, do otwierania drzwi – zamiast tradycyjnych klamek – służą miękkie pętle.
Projektanci Skody zadbali, by do wykończenia wnętrza prototypu Vision RS posłużyły głównie materiały ekologiczne – dlatego fotele pokrywa nie naturalna skóra, lecz syntetyczna Alcantara, a imitujące karbon elementy powstały z przetworzonego poliestru.
Można spodziewać się, że „cywilna” wersja prototypu Vision RS trafi do sprzedaży jako następca modelu Rapid. Już wcześniej pojawiały się doniesienia, że jego miejsce zajmie klasyczny kompaktowy hatchback formatu VW Golfa. Pojazd skorzysta z modułowej platformy MQB-A0 (znanej m.in. z VW T-Roca), a do jego napędu posłużą m.in. benzynowe silniki 1.0 TSI i 1.5 TSI oraz diesel 1.6 TDI. Premiera następcy Rapida najprawdopodobniej nastąpi na przełomie 2018 i 2019 r.
