To nie prima aprilis. Projektanci Skody stworzyli cyfrowy supersamochód na prąd – Vision GT, inspirowany wyścigowym modelem 1100 OHC z lat 50. ubiegłego stulecia.
Komputerowo animowany model zaprezentowano podczas wystawy „Design and Transformation” w Muzeum Designu w Brukseli, zorganizowanej w ramach czeskiej prezydencji w UE. Są tam prezentowane produkty i projekty naszych południowych sąsiadów z lat 1990-2020. Wystawa potrwa do 8 styczna 2023 r.
Vision GT to dzieło stylistów ŠKODA Design, inspirowane modelem 1100 OHC z 1957 r., o którym całkiem niedawno pisaliśmy już na Wyborze Kierowców. Przypomnijmy, że chodzi o wyścigową maszynę zbudowaną w zaledwie kilku egzemplarzach. Powstały zarówno wersje coupe, jak i otwarte spydery.
To spyder zainspirował projektantów Skody Vision GT. Ich wizja wykracza jednak poza sam design – samochód miałby otrzymać napęd całkowicie elektryczny, godny nadchodzącej ery zrównoważonej mobilności.
Vision GT, podobnie jak 1100 OHC, ma otwarte nadwozie w krzykliwym, czerwonym kolorze. Miejsce dla kierowcy przewidziano pośrodku pojazdu, za futurystyczną kierownicą z włókna węglowego o niemal prostokątnym kształcie. Za nią znajduje się smukły ekran, który jednocześnie pełni funkcję… symbolicznej przedniej szyby (a raczej owiewki). Informacje na temat jazdy kierowca odczytuje z szybki swojego kasku, niczym z wyświetlacza head-up. Aktywny kokpit z elastycznie zawieszonym siedziskiem został zaprojektowany w taki sposób, aby optymalnie kompensować przeciążenia podczas jazdy.
Spłaszczone nadwozie Vision GT charakteryzuje się wyraźnymi liniami i ostrymi krawędziami. Design nawiązuje do obecnych samochodów wyścigowych Formuły E, co szczególnie widoczne w spektakularnym dwuczęściowym tylnym skrzydle. Pomiędzy jego górnymi profilami i na przednim pasie pojawił się kontrastujący napis „Skoda” w formie hologramu.
Wizjonerzy Skody nie ujawnili dodatkowych informacji na temat swojego projektu. Wiadomo, że w konstrukcji samochodu przewidzieli aktywną aerodynamikę, która miałaby zapewniać optymalne osiągi w każdych warunkach jazdy. Niewykluczone, że Vision GT mógłby trafić do gier komputerowych, takich jak Gran Turismo – inni producenci tworzyli już cyfrowe modele specjalnie na takie potrzeby.
A może to zwiastun dołączenia Skody do rywalizacji w Formule E? Nigdy nie mów nigdy…