Lifting z sensem – poza typowymi korektami wizualnymi Skoda usprawniła Karoqa także od strony konstrukcyjnej. W teście optymalna benzynowa wersja 1.5 TSI z przekładnią DSG.
Karoq od chwili premiery w 2017 r. należał do najchętniej wybieranych modeli Skody i do dziś znalazł ponad 0,5 mln nabywców. Na jego popularność okresowo rzutowały jednak długie terminy dostaw – najpierw „nie nadążała” fabryka, później przyszła pandemia i kryzys półprzewodników, a teraz atak Rosji na Ukrainę. Na szczęście podaż półprzewodników jest coraz lepsza, a zarząd firmy deklaruje, że perspektywy na 2023 r. są jeszcze bardziej optymistyczne. Działalność wznawiają też ukraińscy dostawcy w spokojniejszych regionach kraju. Część tamtejszych pracowników Skoda przeniosła nawet do zakładów do Czech.
Wracając do Karoqa – to techniczny krewny VW Tiguana i Seata Ateki, zbudowany na modułowej platformie MQB. Wymiarami najbliżej mu do Ateki (po liftingu mierzy 439 cm długości, 184 cm szerokości i 160 cm wysokości przy rozstawie osi 264 cm), jednak Seat zajmował pozycję samochodu z większym ładunkiem dynamiki (był dostępny w mocniejszych wersjach), a Skoda – praktyczniejszego. Za sprawą stosunkowo pudełkowatej sylwetki Karoq zapewniał ponadprzeciętną swobodę w kabinie i oferował niespotykane w tym segmencie rozwiązania, takie jak trzy osobne siedzenia VarioFlex z możliwością demontażu i powiększenia bagażnika do ponad 1,8 m3.
Sprawdźmy, jak zmieniła się Skoda Karoq po liftingu – testujemy optymalną benzynową wersję 1.5 TSI z przekładnią DSG, która w bazowej wersji wyposażenia Ambition kosztuje 123 400 zł.
Skoda Karoq 1.5 TSI DSG po liftingu (2022) – nadwozie, przestronność
Pod względem walorów funkcjonalnych Karoq się nie zmienił. Prześwit jest typowy dla kompaktowych SUV-ów i wynosi ok. 17 cm pod plastikowymi spojlerami kół oraz ok. 21 cm pod pozostałym obszarem samochodu. Bliskie pionu boczne ściany i pokrywa bagażnika w połączeniu z poziomo poprowadzoną linią dachu owocują dużą ilością miejsca nad głowami, a to potęguje poczucie przestronności. Wnętrze należy do najszerszych w segmencie, podobnie jak ilość miejsca na kolana z tyłu (po odsunięciu fotela kierowcy o 1 m do tyłu, co odpowiada ustawieniu dla kierowcy o wzroście ok. 180 cm, na nogi zostaje ok. 75 cm).
Co więcej, wysokie, stosunkowo prostokątne otwory drzwi ułatwiają wsiadanie i wysiadanie, a fotele oraz kanapa są bardzo wygodne. Przednie siedzenia zapewniają dobre podparcie, również w okolicach barków, i są przedzielone regulowanym w dwóch płaszczyznach podłokietnikiem – na długość oraz na wysokość. Podróżujący z tyłu mają dużo przestrzeni na stopy, a siedzisko kanapy oferuje im porządne podparcie. Na życzenie można zamówić gniazdo 230 V w tunelu środkowym. Szkoda tylko, że wszystkie samochody budowane na platformie MQB mają wydatny tunel środkowy, który ogranicza komfort jazdy trzech osób z tyłu.
Skoda Karoq 1.5 TSI DSG po liftingu (2022) – aerodynamika
Nowością, jeśli chodzi o nadwozie, jest lepsza aerodynamika. Poza smuklejszymi, bardziej eleganckimi lampami, które z przodu łączą się z szerszym wlotem powietrza, Karoq wyróżnia się mniejszym oporem powietrza – a co za tym idzie, niższym zużyciem paliwa podczas jazdy z wyższymi prędkościami oraz ograniczonym poziomem hałasu. Połączenie m.in. nowego, wydłużonego tylnego spojlera, osłon podwozia, zoptymalizowanych obręczy kół i kurtyn powietrznych w przednim pasie zaowocowało poprawą współczynnika oporu powietrza o ponad 9% (obecnie wynosi on od 0,30).
To faktycznie przynosi korzyści: na drogach jednopasmowych Karoq zużywa poniżej 6 l/100 km – to np. o 0,5 l/100 km niż konkurencyjny Opel Grandland 1.2 Turbo (130 KM) z silnikiem o 3 cylindrach. Także poziom hałasu jest niski: przy 100 km/h natężenie wynosi 62,7 dB wobec średnio 64,5 dB w wielu konkurencyjnych modelach. Cichsza jazda oznacza mniejsze zmęczenie na długich dystansach.
Skoda Karoq 1.5 TSI DSG po liftingu (2022) – pojemność bagażnika
Nasz testowy egzemplarz miał „zwykłą” kanapę zamiast siedzeń VarioFlex. Pojemność bagażnika takiej Skody Karoq wynosi bazowo 521 l z możliwością powiększenia do 1630 l (VarioFlex: 588-1810 l). Co istotne, przestrzeń jest bardzo funkcjonalna – nie brakuje tu wnęk ani masywnych haków do mocowania bagażu. Oparcia kanapy składa się w najwygodniejszy sposób, klamkami w burtach. Tylna pokrywa unosi się dość wysoko (ok. 188 cm; na życzenie bezdotykowo, ruchem stopy pod zderzakiem), a ładowność nie daje powodów do narzekań (579 kg), podobnie jak uciąg przyczepy z hamulcem (1500 kg; większy oferują diesle – nawet 2100 kg).
Za podwójną podłogę bagażnika trzeba dopłacić 800 zł, a za stalowe dojazdowe koło zapasowe – 700 zł.
Skoda Karoq 1.5 TSI DSG po liftingu (2022) – kokpit
Konserwatywna w rysunku deska rozdzielcza Karoqa jest identyczna jak w wersji przed liftingiem – czyli przyjazna w obsłudze. Do sterowania podstawowymi funkcjami (w tym wentylacją) służą tradycyjne instrumenty, a ekran systemu operacyjnego szybko reaguje na dotyk i ma przyjazne menu. Plus za dopracowaną obsługę głosową oraz pokrętła na wyświetlaczu.
Do atutów Karoqa należą również rozbudowane cyfrowe wskaźniki z widokiem mapy oraz liczne półki i schowki, które ułatwiają utrzymanie porządku w kabinie. Na co dzień świetnie sprawdza się również dwuramienna kierownica. Niestety, z uwagi na ograniczoną liczbę elementów sterujących obsługa komputera pokładowego za jej pośrednictwem jest nieco zagmatwana – trzeba się jej nauczyć.
Skoda Karoq 1.5 TSI DSG po liftingu (2022) – silnik, skrzynia biegów
Środkowa benzynowa wersja silnikowa Karoqa ma znany z wielu aut koncernu VW 4-cylindrowy motor 1.5 TSI ACT EVO z funkcją odłączania dwóch środkowych cylindrów przy częściowym obciążeniu. To optymalny napęd dla tego kompaktowego SUV-a: ma dużo energii przy niskich obrotach, przyjazną charakterystykę i nieduży apetyt na paliwo. Do tego kulturalnie pracuje i całkiem przyjemnie brzmi – szybka praca układu start-stop sprawia, że układ miękkiej hybrydy nie wydaje się tu potrzebny.
Osiągi są więcej niż wystarczające w pojeździe takiej klasy (czas potrzebny na przyspieszenie 0-100 km/h w naszych pomiarach wyniósł 8,7 s, czyli o 0,2 s szybciej niż deklaruje producent). Przekładnia DSG, ostatnio krytykowana za ospałość w niektórych autach Grupy VW, w Karoqu reaguje bardzo chętnie i intuicyjnie dopasowuje się do temperamentu kierowcy. Oferuje przy tym inteligentny tryb sportowy – przy miarowej jeździe nie utrzymuje bez sensu niższego przełożenia, lecz wrzuca najwyższe.
Zużycie benzyny należy do niskich: podczas naszych jazd wyniosło 5,7 l/100 km na drogach jednopasmowych, ok. 8 l/100 km w mieście (8,5 l/100 km w korkach i bardzo gęstym ruchu na krótkich odcinkach) i niespełna 8 l/100 km na autostradzie.
Skoda Karoq 1.5 TSI DSG po liftingu (2022) – komfort
Biorąc pod uwagę utylitarny charakter Karoqa, prowadzenie zaskakuje na plus. Samochód zachowuje się zwinniej niż można by oczekiwać po niewielkim, lecz już rodzinnym SUV-ie. Jest dobrze „skondensowany”, niewiele się przechyla i – typowo dla aut z Grupy VW – ma łagodnie zestrojone ESP, które pozwala na lekkie nadrzucanie tyłem po odjęciu prawej nogi w zakręcie.
Szczególnie imponuje wysoka stabilność przy wysokich prędkościach: pod tym względem Karoq jest bardzo dojrzałym samochodem. Układ kierowniczy pracuje co prawda z volkswagenowską „syntetyczną precyzją” i okazuje się ukierunkowany na relaks, ale przy ofensywnej jeździe zapewnia dobry kontakt z kołami. Plus za dobre hamulce.
To wszystko przy dobrym komforcie tłumienia. Testowany egzemplarz zaopatrzono w adaptacyjne amortyzatory DCC (w pakiecie za ok. 4000 zł, zależnie od wersji), za które warto dopłacić – aktywne zawieszenie starannie filtruje pojedyncze nierówności i skutecznie wygładza pofalowania asfaltu. Niewielkie zastrzeżenia, podobnie jak w Octavii, budzi tylko akustyka pracy podwozia: na największych wyrwach spod kół dobiegają ciche odgłosy dudnienia.
Skoda Karoq 1.5 TSI DSG po liftingu (2022) – cena, wyposażenie
W bazowej wersji Ambition testowany wariant 1.5 TSI ze skrzynią DSG kosztuje 123 400 zł i już na starcie jest sensownie wyposażony (m.in. 17-calowe alufelgi, LED-owe reflektory, dostęp bezkluczykowy, czujniki cofania, elektrycznie składane lusterka boczne).
Za 130 100 zł dostępna jest wersja Style, która seryjnie oferuje m.in. nastrojowe oświetlenie wnętrza LED, podgrzewane fotele, kamerę cofania, dwuramienną kierownicę oraz nowość – matrycowe reflektory LED Matrix, które maskują innych uczestników ruchu podczas jazdy na światłach drogowych. W rezultacie podczas jazdy nocą „długich” można używać praktycznie przez cały czas.
Skoda Karoq 1.5 TSI DSG (2022) – test – PODSUMOWANIE
Udany, praktyczny SUV o ponadczasowych zaletach, teraz „doszlifowany” pod kątem aerodynamiki oraz wyposażenia. Jedna z najlepszych propozycji w segmencie.
Skoda Karoq 1.5 TSI DSG (2022): test – plusy i minusy
Nadwozie i wnętrze
+ obszerne fotele i kanapa, przestronne wnętrze, duży bagażnik, porządne wykończenie, łatwa obsługa
– utrudniona obsługa komputera pokładowego, wysoki tunel środkowy
Układ napędowy
+ satysfakcjonujące osiągi, korzystna charakterystyka silnika, bardzo niskie zużycie benzyny, sprawna zmiana biegów, dobrze skonfigurowane tryby jazdy, płynnie działający start-stop, niskie zużycie paliwa
Właściwości jezdne
+ harmonijne tłumienie długich nierówności, zadowalająca stabilność przy wysokich prędkościach i w zakrętach, bezpieczna, przewidywalna charakterystyka, komunikatywna praca układu kierowniczego
– hałasy spod kół na największych dziurach
Wyposażenie i cena
+ akceptowalna cena, atrakcyjna oferta dodatków oraz pakietów, rozległa sieć ASO
– tylko podstawowe warunki gwarancji
Skoda Karoq 1.5 TSI DSG (2022) – dane techniczne, osiągi, spalanie
Silnik benzynowy, turbo (R4, 16 V, 1498 cm³): moc maksymalna 150 KM, maksymalny moment obrotowy 250 Nm, przyspieszenie 0-100 km/h 8,9 s, prędkość maksymalna 210 km/h, średnie zużycie paliwa 5,3 l/100 km (WLTP)
DANE TECHNICZNE | Skoda Karoq 1.5 TSI DSG |
---|---|
Silnik | benzynowy, turbo |
Układ cyl./zaw./pojemność (benz.) | R4/16/1498 cm³ |
Moc maksymalna | 150 KM przy 5000-6000 obr./min |
Maks. moment obrotowy (benz./elektr./systemowy) | 250 Nm przy 1500-3500 obr./min |
Napęd/skrzynia biegów | przedni/automatyczna (dwusprzęgłowa), 7-biegowa |
Długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi | 4,39/1,84/1,60/2,64 m |
Masa/ładowność | 1351/579 kg |
Pojemność bagażnika (min./maks.) | 521/1630 l |
Poj. zbiornika paliwa | 50 l (Pb 95) |
Opony | 215/55 R17 |
OSIĄGI (DANE PRODUCENTA) | |
Prędkość maksymalna | 210 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,9 s |
Średnie zużycie paliwa | 6,2 l/100 km |
DANE TESTOWE (OPONY ZIMOWE) | |
0-100 km/h | 8,7 s |
100-0 km/h (zimne/ciepłe) | 36,3/35,8 m |
Hałas przy 50/100 km/h | 59,0/62,7 dB |
Liczba obrotów kierownicą | 2,3 |
Zużycie paliwa w teście (miasto/trasa/średnie) | 8,1/5,7/6,9 l/100 km |
CENA | |
Wersja | Skoda Karoq 1.5 TSI DSG |
Cena | od 123 400 zł (wersja Ambition) |