PoradyPoradySilnik 1.6 EcoBoost – opinie o trwałości, spalaniu i awariach jednostki Forda

Silnik 1.6 EcoBoost – opinie o trwałości, spalaniu i awariach jednostki Forda

W wielu używanych Fordach można natknąć się na silnik 1.6 EcoBoost. Jakie są opinie na jego temat? Jakie wytrzymuje przebiegi, czy sprawia problemy oraz czy nadaje się do montażu LPG?

Oferowany od 2010 r. silnik 1.6 EcoBoost, podobnie jak wprowadzony w 2014 r. 1.5 EcoBoost, jest rozwinięciem pamiętających ubiegły wiek jednostek Zetec-SE, które Ford opracował wraz z Yamahą. Bagaż historyczny nie jest w tym przypadku żadnym mankamentem. Wręcz przeciwnie. Wspomniane silniki były bardzo żywotne i trwałe. Jedyną poważniejszą przypadłością było zwiększone zużycie oleju przy wysokich przebiegach. Poza tym awarie ograniczały się do osprzętu jednostek napędowych.

Silnik 1.6 EcoBoost - awaryjnosc
Bezpośredni wtrysk paliwa sprawia, że silnik 1.6 EcoBoost jest oszczędny. Z kolei turbodoładowanie zapewnia bardzo dobre osiągi i elastyczność – na miarę starszych, dwulitrowych motorów i większych.

Utrzymany w duchu downsizingu silnik 1.6 EcoBoost (występujący czasem z dopiskiem SCTi; od Sequential Charge Turbo injection) zastąpił jednostki 1.8-2.5. Mniejszą pojemność zrekompensowano turbodoładowaniem, bezpośrednim wtryskiem paliwa oraz układem zmiennych faz zaworowych Ti-VCT – obecnym na obu wałkach rozrządu. Zgodnie z aktualnymi trendami, silnik otrzymał funkcję stop-start, przyspieszający nagrzewanie do temperatury roboczej inteligentny układ chłodzenia oraz pompy oleju o zmiennej wydajności, które redukują straty mocy wewnątrz silnika.

Silnik 1.6 EcoBoost – spalanie

Wyposażenie silnika 1.6 EcoBoost w LPG jest utrudnione z racji obecności bezpośredniego wtrysku benzyny. Samochód można próbować wyposażyć w sekwencyjną instalację, która w celu schłodzenia wtryskiwaczy będzie wykonywała także tzw. dotryski benzyny. Będzie miała ona 5-15% udziału w całkowitym spalaniu w zależności od warunków i stylu jazdy. Na taką instalację trzeba przygotować ok. 4000 zł. Nawet trzykrotnie droższe są dedykowane instalacje LPG (np. Vialle LPdi), które podają gaz bezpośrednio do komór spalania poprzez fabryczne wtryskiwacze benzyny. Zasadność montażu gazowej warto zresztą dobrze przemyśleć, bo umiejętnie użytkowany Ford z silnikiem 1.6 EcoBoost zadowala się średnio 7-8 l/100 km.

Silnik 1.6 EcoBoost był stosowany w większości modeli Forda wyprodukowanych po 2010 r. (od topowej Fiesty, poprzez Focusa, na Galaxy skończywszy), a także wybranych modelach Volvo (V40, V60, S60 czy S80). Motor 1.6 EcoBoost występował w wersjach rozwijających 150 KM, 160 KM bądź 182 KM, a w każdym przypadku 240 Nm. Na potrzeby Fiesty ST silnik podkręcono do 200 KM i 290 Nm, a nawet 215 KM i 320 Nm – to chwilowe wartości dostępne przez 15/20 sekund po wciśnięciu gazu w podłogę, później można liczyć odpowiednio na 182 KM i 240 Nm lub 200 KM i 290 Nm.

Jednostkę 1.6 EcoBoost stosowano też w bolidach Formuły Ford, gdzie rozwijały 200 KM. Oczywiście nie był to kres możliwości tego silnika, a tym bardziej poziom, który drastycznie skracałby żywotność jednostki. Firmy tuningowe, także polskie, oferują zamianę wyjściowych 160-182 KM w 210-220 KM wyłącznie na drodze modyfikacji elektroniki.

Silnik 1.6 EcoBoost - spalanie
W przeciwieństwie do 1.0 EcoBoost z żeliwnym blokiem, silnik 1.6 EcoBoost ma korpus ze stopu aluminium.

Jakie przebiegi jest w stanie wytrzymać silnik 1.6 EcoBoost? Na razie nie sposób udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Nie brakuje już aut, które pokonały 200 tys. kilometrów i wciąż są w dobrej kondycji. Trwałość właściwie serwisowanego silnika na pewno jest więc większa. Pojawiają się doniesienia o autach, które miały nawet 300 tys. km na liczniku. Są też sygnały o silnikach 1.6 EcoBoost, które nie wytrzymały 200 tys. km , a nawet 100 tys. km – na razie to jednak pojedyncze przypadki. Zalecane jest, by w celu zwiększenia żywotności silnika olej wymieniać co 10-15 tys. km, a nie 30 tys. km.

W silniku 1.6 EcoBoost rozrząd powinien być wymieniany co 240 000 km lub 10 lat. Nawet oryginalne części Forda nie są drogie, więc można pomyśleć o skróceniu tego okresu dla bezpieczeństwa silnika (niezależne serwisy sugerują interwał 140-160 tys. km) – firmowany przez pasek z napinaczem i pompą wody jest do kupienia za 525 zł, a operacja wymiany wraz z robocizną powinna zamknąć się w kwocie tysiąca złotych. Mając na względzie żywotność wtryskiwaczy warto także często wymieniać filtr paliwa, który kosztuje niecałe 100 zł.

Silniki 1.6 EcoBoost – awaryjność

Jedną z przypadłości silników 1.6 EcoBoost, a także 1.0 EcoBoost sprzed 2015 r. są problemy z układem chłodzenia. Skrajnym scenariuszem jest lokalne przegrzanie głowicy, jej pęknięcie (lub pęknięcie bloku silnika), wyciek oleju i pożar samochodu. Wadę fabryczną Ford likwidował w ramach akcji serwisowej. Warto sprawdzić, czy w danym aucie została przeprowadzona, bo koszty usuwania skutków przegrzania mogą sięgnąć 10 tys. zł.

Podobnie jak w innych silnikach z bezpośrednim wtryskiem paliwa, także w jednostce 1.6 EcoBoost relatywnie często dochodzi do awarii wysokociśnieniowych pomp paliwa. Awaria objawia się utratą mocy czy problemem z rozruchem. Pompy są już dostępne w formie zamienników i kosztują 650-800 zł. Przy wysokich przebiegach możliwe są także awarie napędu pompy.

W turbosprężarce możliwe jest nie tylko zatarcie wirnika, ale także unieruchomienie klapy zaworu upustowego (zaciera się cięgno). Obecnie bez trudu można znaleźć używane turbo w dobrym stanie lub namierzyć warsztat, który podejmie się regeneracji uszkodzonego za niecałe 1500 zł. Różnego rodzaju problemy potrafi generować elektroniczny osprzęt silnika. Nie zawsze są to rzeczywiste awarie, a błędy, które ustępują po ingerencji serwisu w oprogramowanie.

Silnik 1.6 EcoBoost – opinie

Wystarczy raz przejechać się Fordem z silnikiem 1.6 EcoBoost, by nawet przez chwilę nie myśleć o zakupie auta ze starszą, wolnossącą jednostką. Nowoczesny silnik pali tyle samo (a przy umiejętnym użytkowaniu nawet mniej), a dzięki zapasowi momentu obrotowego jazda nim jest znacznie przyjemniejsza – motoru nie trzeba wkręcać na wysokie obroty podczas rozpędzania samochodu czy wyprzedania.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU

23 KOMENTARZE

  1. Jestem szczęśliwcem, który ma ten silinik 1,6 ecoboost benzyna 150km
    przy 240 tys i stałym doglądaniu pod maskę
    wymienionym rozrządem też przed czasem itd auto doglądane
    nagle ni stąd ni z owąd problemy z odpalaniem
    brak mocy , potem płyn chłodniczy znikający, a na końcu biały dym z rury wydechowej..
    wszystko powyższe stało się w ciągu 2 dni.
    w warsztacie po rozebraniu mechanik stwierdzil ze kosz naprawy 7-10 tys. i nie są w stnie
    powiedziec na 100% ze bedzie wszstko ok, to w turbinie zmieliły sie tez łopatki i opiłki metalu poszły w kolektor i nie wiedzą czy da się to wyczyścić… a tak poza tym uszkodzone uszczelki na tłokach, korpus na cylindrze przepuszcza płyn chłodzący – nie wiadomo jeszcze czy głowica czy uszczelka, olej w dwóch cylindrach, panewki d owymiany, intercooler, chłodnica, pierścienie tłoka, rozrząd nowy, świece, poduszka pod silnikiem jedna, komplety uszczelek i śrub. itd…
    Jednym słowem tragedia
    a jak okaże sie, ze to głowica pęknięta przepuszcza płyn chłodz. do cylindra, a nie uszczelka, to jak wiadomo mozna to cholerstwo wywalic na złom, bo to jest AMELINIUM i tego nie pomalujesz (W tym przypadku nie pospawa)
    wiec jestem ogolnie załamany :/

    • To może trzeba zmienić warsztat bo jak sami nie wiedzą czy coś tam się stało czy nie to raczej robią Ciebie w wała i jeszcze kasę wyciągają na te historie.

  2. Współczuję panu. Ja mam zupełnie odmienne doświadczenia w użytkowaniu Forda fokusa z tym silnikiem. Użytkuję go przez cztery lata. Obecny przebieg to około 90tys.Odpukałem w co się da aby nic się nie zmieniło i powiem, że jest to NAJLEPSZY z dotychczas użytkowanych moich samochodów. Użytkuję od 40 lat bardzo różne w tym okresie. Ople,Toyoty,dawne Zastawy, Skody, BMW, małe i duże Fiaty Polonez. Przez tyle lat nazbierało się trochę tego doświadczenia. Ten fokus to już drugi po pierwotnym dieslu. Ten jest pod każdym względem /póki co / SUPER. Komfort jazdy szeroko rozumiany, osiągi….nic dodać nic ująć. Stosuję najlepsze oleje i inne materiały eksploatacyjne nie czekając na maksymalne przebiegi w popularnych publikacjach i zaleceniach fabrycznych.Lubię też ostrą jazdę Nie ma dwóch jednakowych samochodów i dwóch jednakowych użytkowników. Być może po prostu udaje mi się kupować udane egzemplaże. Życzę więcej szczęścia. Pozdrawiam

  3. Posiadam od nowości kuge z tym silnikiem kupiona 2014r czyli 2 generacja. Silnik 1.6 ecoboost oczywiście, 146 tys przejechane , malo pali ok 6,5l na 100. Napęd tylko na przód, dla tego takie niskie spalanie. Żadnych awarii do tej pory, jedyne co to akurat świeża sprawa, padła sonda lambda, ale tyle przewiduje producent wiec miała prawo się popsuć. Polecam serdecznie ten silnik. W życiu mialem fokusy, mondea, 2 golfy, kilka opli fiatow i jeszcze trochę innych, i tak udanego silnikowo oprócz 1,6 TD nie mialem.

  4. A ja mam ten sam problem co Pan Adam. Niespełna 130 tys. na liczniku i problem w zwiazku z wada fabryczna ukladu chlodzenia bialy dym i silnik padl.

    • A przypadkiem ten układ chłodzenia nie był naprawiany przez Forda w ramach gwarancji? Część ecoboostów miała właśnie problem ze sprzęgłem lub z chłodzeniem, trzeba po vinie sprawdzić.

  5. Właśnie dostałem Mondeo z tym silnikiem 118kw (to jakieś 160 km) i jestem rozczarowany. Bardzo rozczarowany. Na co dzień jeżdżę Mk3 TDCi 2.0 130km i niestety porównanie dynamiki tych dwóch pojazdów wypada zdecydowanie lepiej w „staruszku” (skrzynie biegów są takie same). W takim razie dziękuję bardzo za pseudo Eco. Cóż poziom spalania jest zbliżony. I to jak pamiętam wynik podobny do Poloneza Caro 1.6 z zabytkowym silnikiem z lat 60-tych!!!!!!! Sorry ale szumnie nazwy w stylu ECOsreko między bajki dla dorosłych.

  6. jestem posiadaczem forda c max 1.6 150KM posiadam go od roku zrobiłem na tym silniku 24tys km obecny stan licznika to 195tys km żadnych objaw żeby brał olej, olej wymieniony co 15 tys km ,turbiny nie słychać zaufany mechanik powiedział że wymianę rozrządu można zrobić przy 200 tys

    • Hej.
      I mechanik ma racje, nowy rozrząd przy 200kkm. U mnie prawie 200 tyś i żadnych objawów zmęczenia.
      Gdzieś czytałem, że na oryginalnych częściach FORD FOMOCO można i po 250 tyś, ale tu bym nie przesadzał i trzymał się tych 200.
      Podro dla wszystkich Bostów
      D.C.

  7. Ford mondeo 1.5 ecoboost z wirusem do 200KM od 50tys km …przebieg ~100tys km i 4 lata zero problemów. W lato podczas upałów warto tankować PB98 a po za tym 95tkę. Co do pana który twierdzi że diesel w MK3 jest bardziej dynamiczny to radzę aby zaczął jeździć silnikiem benzynowym tak jak należy tj biegi przy dynamicznej jeździe zmienia się koło 6tys obr i wtedy ten silnik JEST dynamiczny to nie diesel i trzeba go wkręcać! Druga sprawa to wyciszenie samochodu – w MK5 jest cicho nawet przy 180km/h i dlatego jest wrażenie że jedziemy wolniej a tymczasem auto rozpędza się poniżej 9s do 100km/h

  8. Siema, ja używam od 5 lat Mondeo EcoBoost 1,6, obecnie mam niecałe 120 tyś km i jedyne czego się boję, to to, że jak kupię po nim Mk V to nie będzie taki fajny 🙂 pomijając typowe wady z nidbałym składaniem uszczelek, plastików, brakiem osłon tu czy tam, to jest zajebistym samochodem i lubię nim jeździć. Dynamika w porównaniu do diesla może rozczarować, bo jak się jeździ dieslem, to zwykle po 3000 obrotów traci się ciąg. W EcoBoost wtedy zaczyna się rzeź i polecam jadąc na III biegu 60 km/h wcisnąć gaz w podłogę – nie będziesz w stanie zmienić biegu 😉 i jak się chce mocniej pojeździć to niestety spali sporo paliwa, jednak nie wiem, czy da się więcej niż 9 litrów na 100 przy naprawdę silnym upalaniu. Natomiast na autostradzie powyzej 130 km/h pali już sporo wiecej, niż deklarowane na kompie 7l/100km, bo w drodze gdzieś daleko nie udało mi się z baku wycisnąć powyżej 900 km, a pokazywął spalanie 6,8 🙂 mimo to wrócę do diesla tylko wtedy, jeśli będę mieć pod maską turbinę gazową Honeywell AGT-1500. A jak nie to zaturbiona benzyna. O ile w szale nie zabiorą mu jednego cylindra, jak to się zaraz stanie w Insigniach 🙂

  9. Ja mam Tourneo Courier, MCA 1,5 TDCi 100 KM,2018, i to jest porażka. Lampka wymiany oleju zapala się co 5000 km. Na lawecie jeżdżę do serwisu co dwa miesiące. Tam twierdzą, że to ja nie umiem jeździć. Moja negatywna opinia o serwisie nie zostałą opublikowana na ich stronie.
    Teraz co kogoś spotkam to mówi że z fordami sąsame problemy. To MARKA PORAŻKA.
    Nie odpowiadają na pisma wysyłane do nich. MAJĄ ĆIĘ D O O P I E> Chcesz czuć się jak idiota to kup sobie forda.

  10. Super samochody, super silniki. Rozrząd wymieniany przy 240 tyś.km. Oleje wymieniam co 10.000-15.000tyś.km Jak dbasz tak masz. Polecam !!!

  11. A ja mam od nowego Focusa MK1 Kombi 03 r. z silnikiem 1,6 Zetec SE i to jest bomba. Jak na razie tylko czynności serwisowe, oczywiście wymiana tłumika, serwis alternatora, cewka i przewody wysokiego napięcia, przewody klimatyzacji, wymiana hamulców i przewodów hamulcowych. Reszta działa bez zarzutu. Wymiana oleju co 10-15 tys. km. Rozrządu co 110 tys dla bezpieczeństwa. Spalanie na trasie przy spokojnej jeździe poniżej 6l, w mieście między 7,5-10,5 zimą. Przebieg 243 000 km i tylko martwię się, że w końcu załatwi go rdza… 😉

  12. Witam, przebieg 200 czy nawet 300 tyś. SZOK ! , jaki fajny silnik (tu sarkazm), stare silniki benzynowe robiły bez problemu 600 i więcej. Spalanie 7-9 l ale super (znowu sarkazm), dwulitrowe wolnossące paliły mniej przy tej samej mocy. Dziś przejeżdżamy dużo więcej kilometrów niż kiedyś, a biorąc po uwagę trwałość, awaryjność, spalanie, eksploatację, koszty napraw, to już robi się poważnie. Wszystko w imię pseudo ekologii. Przy przebiegu zaledwie 200 tyś. co mam zrobić, kupić nowy silnik, nowy samochód, dokonywać bardzo kosztownych napraw?. Gdzie tu ekologia?.

  13. Mam Mondeo 1.6 160KM przebieg 130tys i silnik na śmietnik, głowica pęknięta do wymiany oraz zaczęło się zapadanie kanalu wodnego między cylindrami co powoduje że może dojadę do 170-200tys i do wymiany blok. Nie polecam ford w akcji serwisowej dołożył tylko i wyłącznie czujnik poziomu płynu chłodzącego bo oryginalnie go nie było! I to tylko po to żeby przy awarii właśnie głowicy albo silnika nie spłonął samochód tylko dał ci znać że czas wymienić silnik na swój koszt. Ford gówno wody. Dziękuję

  14. Pdt weź tryknij sobie baranka w ścianę… „Spalanie 7-9 l ale super (znowu sarkazm), dwulitrowe wolnossące paliły mniej przy tej samej mocy.” Bzdury wypisujesz aż głowa boli.

  15. Mam okazję kupić Focusa 2011 1,6 t 182KM przebieg 321tys- co półroku serwisowany w salonie, z powodu przebiegu (29/rok). 1 właściciel. Cena ok 20-21tys zł.

    Mocno boję się o awarie, auto zadbane. Jakie są wasze odczucia- brać?

  16. Nie ma czym się podniecać.
    Może i osiągi są nienajgorsze , ale silnik jednorazowy. Znaleźć warsztat , który to ” badziewo ” zdoła naprawić i przy tym nie zrujnować człowieka to ze świecą szukać. A , że jednorazówka to niech świadczy chociażby fakt , iż w sieci ASO Ford i poza siecią również , nie dostaniecie do tego silnika nic – żadnych tłokół , wału itp. Można ewentualnie kupić cały kompletny dół za kasę , że głowa boli.
    Nawet głupi elektrozawór do obiegu chłodzenia kosztuje worek kasy!!!
    A zobaczcie sobie ile kosztuje dobry używany silnik na Allegro.
    Ludzie podniecają się nowymi benzyniakami. A czym one się różnią od diesla? Mają wszystko to co diesel i całe mnóstwo osprzętu. Różnią się tylko wytrzymałością.
    Do puki będą montować diesle w autach Forda to benzyny ( nowej generacji ) będę omijał bardzo dużym łukiem.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NEWSY
Polecane
Wybór redakcji