Wojna o prymat wśród aut elektrycznych, odcinek 2724. Po surowej „wycenie” zasięgu przez amerykańską Agencję Ochrony Środowiska (EPA) Porsche Taycan udowadnia swoje możliwości w rzeczywistych warunkach. I okazuje się, że na jednym ładowaniu potrafi zajechać prawie tak daleko jak Tesla Model 3 Long Range.
W grudniu rządowa Agencja Ochrony Środowiska (EPA), która mierzy zużycie paliwa nowych samochodów na rynek USA, podała zasięgi dla Porsche Taycana. Wyniki były rozczarowujące: 324 km dla wersji Turbo oraz 309 km dla Turbo S.
EPA słynie z dość realnego „wyceniania” zużycia paliwa i zasięgu nowych aut – m.in. samodzielnie testuje wybrane auta, z włączoną klimatyzacją i w chłodnych warunkach (szczegółowe cykle znajdziecie tutaj).
Efekt: Porsche natychmiast znalazło się w ogniu krytyki, przede wszystkim ze strony miłośników Tesli, ale negatywne głosy znalazły się nawet w niemieckich mediach.
Rzeczywisty zasięg Porsche Taycan Turbo – porównanie z Teslą Model 3
Ekipa NextMove – niemieckiej firmy wypożyczającej auta elektryczne – postanowiła więc przeprowadzić test zasięgu Porsche Taycan Turbo w rzeczywistych warunkach jazdy, na niemieckiej autostradzie:
W ramach testu samochód kilkukrotnie pokonał 90-kilometrową pętlę autostrady wokół Lipska z ustawioną prędkością 150 km/h – a realnie 147 km/h. Średnia z całego przejazdu, po uwzględnieniu m.in. zjazdów i robót drogowych, wyniosła 131 km/h. Wybrana trasa charakteryzowała się niewielkimi wahaniami wysokości terenu. Taycan był niemal nowy, miał zimowe opony, a na czas testu wybrano obniżoną pozycję zawieszenia. Jego akumulator ma pojemność 93,4 kWh brutto (83,7 kWh netto).
Równocześnie NextMove przetestowało drugie auto – Teslę Model 3 Long Range RWD (z tylnym napędem). Nie jest to bezpośredni rywal Taycana, lecz organizatorzy testu chcieli mieć jakiś punkt odniesienia. Tesla miała regulowane zawieszenie KW obniżone o 4 cm, co według pomiarów NextMove zapewnia dodatkowe oszczędności podczas jazdy z większymi prędkościami. Badany egzemplarz miał 2 lata i 40 tys. km oraz akumulator o pojemności około 75 kWh brutto (w testowanym egzemplarzu – 68 kWh netto).
Test odbył się w chłodnych warunkach (7 stopni Celsjusza). Wynik jest bardzo pocieszający dla Porsche: zasięg Taycana wyniósł 314 km, czyli jest bardzo zbliżony do pomiaru EPA (323 km). Daje to średnie zużycie na poziomie 26,7 kWh/100 km.
Tesla uzyskała niewiele większy zasięg, bo 332 km – wobec 523 km według EPA. Jej średnie zużycie energii na trasie wyniosło 20,5 kWh/100 km.
Testujący podkreślili, że latem oba modele wypadłyby znacznie lepiej.
Rzeczywisty zasięg Porsche Taycan Turbo – inne testy
Przy okazji warto wspomnieć o innych testach. W badaniu drogowym przeprowadzonym przez redakcję amerykańskiego Autobloga Porsche Taycan Turbo w pierwszym podejściu uzyskało 461 km prognozowanego zasięgu (po pokonaniu 334 km), a w drugim 396 km (w tym przypadku przejechana trasa liczyła 270 km).
Z kolei Tom Moloughney z serwisu Insideevs przejechał Taycanem Turbo około 395 km, poruszając się pomiędzy Atlantą a Daytona Beach z prędkościami ok. 120-130 km/h. Swoją prywatną Teslą Model 3 Long Range AWD (4×4) uzyskuje wynik około 403 km.
Rzeczywisty zasięg Porsche Taycan Turbo – podsumowanie
Trzeba zaznaczyć, że Porsche Taycan nie jest samochodem, który bezpośrednio konkuruje z którymkolwiek modelem Tesli. W porównaniu z najbliższym mu Modelem S jest mniej funkcjonalny, szlachetniej wykończony, lepiej się prowadzi, a przede wszystkim jest droższy. To auta przeznaczone dla innych klientów.
Niemniej, ponieważ zasięg jest w przypadku pojazdów elektrycznych języczkiem u wagi, NextMove udowodniło, że w realnych warunkach Taycan jest w stanie dotrzymać fabrycznych deklaracji. I nie chodzi o to, czy jest lepszy, czy gorszy od Tesli – tylko o to, by był dopasowany do potrzeb użytkownika.
