Polska dołącza do grona państw wspierających zakup elektrycznych samochodów. Ich nabywcy będą mogli liczyć na „bonus” sięgający nawet 70 tys. zł!
Elektromobilność nie jest już pieśnią przyszłości – po polskich drogach jeździ już blisko 11 tys. aut zasilanych prądem. Wkrótce będzie ich jeszcze więcej. Nabywcy elektrowozów będą mogli bowiem liczyć na rządowe dotacje. Przewidziano je zarówno dla nabywców indywidualnych, jak również przedsiębiorców – dla drugich z nich przewidziano program eVAN z łącznym budżetem 70 mln zł, który ma pozwolić na dofinansowanie zakupu tysiąca elektrycznych samochodów dostawczych kategorii N1, czyli o DMC do 3500 kg. Dotację będzie można spożytkować wyłącznie na zakup fabrycznie nowego pojazdu, który przed zakupem lub rozpoczęciem leasingu nie był zarejestrowany.
Rządowy plan przewiduje dotacje do 30% kosztów kwalifikowanych (do 70 tys. zł) na zakup bądź leasing pojazdów elektrycznych oraz do 50% kosztów kwalifikowanych, lecz nie więcej niż 5 tys. zł na nabycie punktu ładowania o mocy do 22kW – kosztów kwalifikowanych, które zostały poniesione po 1 stycznia 2020 r.
Na początku 2018 roku Mercedes ogłosił, ze dostarczy klientom pierwsze Actrosy z elektrycznym napędem – dwoma silnikami, które generują łącznie 340 KM i 970 Nm, o zasięgu 200 km i 25 t DMC. Jeżeli testy wypadną pomyślnie, od 2021 roku mają ruszyć dostawy do szerszego grona klientów. Na razie plany polskiego rządu nie przewidują wsparcia dla nabywców tak dużych ciężarówek, ale nie można wykluczyć, że w najbliższych latach sytuacja ulegnie zmianie.
Wnioski o dofinasowanie w formie dotacji będą przyjmowane w okresie 26.06–31.07, jednak nie dłużej niż do wyczerpania środków – w drugim przypadku na stronie internetowej NFOŚiGW zostanie umieszczona informacja o braku możliwości składania wniosków.
