Podsumowanie roku 2021 na rynku nowych samochodów osobowych w Polsce

Miniony rok był trudny, ale niektóre marki wyszły z niego obronną ręką. Toyota zdominowała sprzedaż w naszym kraju i zanotowała najlepszy wynik w swojej historii.

Gdyby brać pod uwagę tylko suche liczby, może się wydawać, że 2021 rok w polskich salonach samochodowych nie był wcale taki najgorszy. Zarejestrowano bowiem 446 647 nowych aut osobowych, czyli więcej o 4,3% niż w 2020 r. (+18 300 egzemplarzy), co pozwoliło nam zająć szóste miejsce w Europie (nie licząc Rosji). Trzeba jednak pamiętać, że porównujemy tę wartość do osiągniętej w iście fatalnym roku. Gdy uwzględni się jednak ostatni przedpandemiczny rok, czyli 2019 dopiero widać, jak słabo sprzedawały się auta w 2021 r. Przybyło ich bowiem aż o 108,9 tys. mniej. A jak wskazują pierwsze dane za 2022 r. sprzedaż spada, zatem powrót do normalności, rozumianej jako poziom sprzed pandemii, zajmie sporo czasu.

Najpopularniejsze marki w Polsce w 2021 roku

Na wyniki poszczególnych marek ogromny wpływ miały przede wszystkim problemy z dostępnością samochodów, spowodowane brakami podzespołów elektronicznych. Jedne firmy radziły sobie z tymi trudnościami lepiej, a inne gorzej, co znajduje odzwierciedlenie w liczbie sprzedanych samochodów i miejscu w rankingu. Szczególnie dobrze w tej niełatwej sytuacji odnalazła się Toyota, która bezapelacyjnie zajęła pierwsze miejsce w Polsce, sprzedając 74 512 aut (+21,5% rok do roku), uzyskując aż 16,68% udziału w całym rynku. Co ciekawe, japońska firma nigdy nie sprzedała w naszym kraju więcej aut, a do osiągnięcia rekordowego wyniku nie potrzebowała nawet pełnego roku – uzyskała go już w listopadzie. Skoda utrzymała wprawdzie drugie miejsce, ale z potężną, licząca niemal 30 tys. aut, stratą do lidera. Znakomicie poradziły sobie firmy koreańskie. Kia sprzedała o 34,1% więcej aut niż w 2020 r., co pozwoliło w zasadzie zrównać się jej z trzecim Volkswagenem. Z kolei Hyundai znalazł o 45,8% więcej klientów na swoje pojazdy, w efekcie czego przeskoczył z pozycji dziewiątej zajmowanej w 2020 r. na piątą.

Analiza wyników wszystkich marek oferujących samochody w Polsce pozwala wyłonić te, które zyskały najwięcej oraz te, które najbardziej straciły. Spośród tych pierwszych (wśród firm głównego nurtu) na czele znalazła się Mazda (+48,23%), a drugich – Mitsubishi (-56,42%).

Generalnie bardzo dobrze z kryzysem poradziły sobie marki premium. Na przykład Lexus sprzedał o 38,3% więcej aut niż w 2020 r., BMW o 31%, Mini o 26%, Porsche o 25,3%, a Audi o 21,6%. Jedynie Mercedes zanotował spadek o 1,3%. Jeśli do marek premium zaliczyć Teslę to będzie ona rekordzistką jeśli chodzi o procentowy wzrost sprzedaży – 483,5% (ze 158 na 922 auta).

Oto lista 20 najpopularniejszych marek nowych samochodów osobowych w Polsce w 2021 r. (dane PZPM).

Najpopularniejsze modele samochodów w Polsce w 2021 roku

Po latach dominacji Skody Octavii nastąpiła zmiana na szczycie listy bestsellerów. Miejsce pierwsze, z ogromną przewagą nad rywalami wywalczyła Toyota Corolla, którą wybrało aż 22 095 osób. Wspomniana Octavia spadła n miejsce trzecie (13 116 szt; -29,7% w stosunku do 2020 r.). Wyraźnie widoczna jest także w naszym kraju rosnąca popularność wszelkiej maści SUV-ów i crossoverów. W pierwszej 10 bestsellerów jest pięć tego typu aut (ulubiony model to Dacia Duster), a wśród 50. najpopularniejszych – aż 26, czyli ponad połowa! Najchętniej kupowanym samochodem marki premium także został SUV – Volvo XC60. Ogólnie zajęło ono 23. miejsce w Polsce, ze sprzedażą 4209 szt. W top 50 modeli nie ma jeszcze żadnego samochodu elektrycznego. Na liście europejskich bestsellerów jest już taki przypadek – Tesla Model 3, która zajęła w 2021 r. miejsce 16. Trzeba jednak powiedzieć, że także u nas ten samochód zaskarbił sobie grono fanów i w 2021 r. został najpopularniejszym nowym „elektrykiem” nad Wisłą (839 szt.).

Jeśli chodzi o rekordzistów w dziedzinie wzrostów i spadków sprzedaży wśród modeli w top 50 to na skrajnych pozycjach znajdują się Hyundai i30 (+100,3%) oraz Fiat Tipo (-40,6%).

Poniżej przedstawiamy 20 modeli, które sprzedały się w Polsce najlepiej w 2021 roku (dane PZPM).

1. TOYOTA COROLLA

2. TOYOTA YARIS

3. SKODA OCTAVIA

Jeśli chodzi z kolei o poszczególne segmenty rynku, to te modele zostały bestsellerami w swoich klasach w 2021 r.:

Samochody mini – Toyota Aygo (7000 szt.)
Samochody miejskie – Toyota yaris (14 479 szt.)
Samochody kompaktowe – Toyota Corolla (22 095 szt.)
Samochody klasy średniej – Skoda Superb (6428 szt.)
Samochody klasy wyższej – Audi A6 (2546 szt.)
Samochody luksusowe – Mercedes klasy S (775 szt.)
Samochody sportowe i kabriolety – Ford Mustang (335 szt.)
Małe SUV-y – Volkswagen T-Roc (7489 szt.)
Kompaktowe SUV-y – Dacia Duster (12 460 szt.)
SUV-y klasy średniej – Volvo XC60 (4209 szt.)
SUV-y klasy wyższej – Mercedes GLE (3181 szt.)
Minivany – Volkswagen Touran (1019 szt.)
Kombivany – Toyota Proace City (2588 szt.)
Duże minivany – Toyota Proace (1476 szt.)

Najpopularniejsze rodzaje napędów nowych aut w 2021 r.

Gdy popatrzy się na to, z jakimi rodzajami silników kupowane były samochody w Polsce, także widać, jak dynamicznie zmieniają się preferencje nabywców. Wprawdzie nadal na pierwszym miejscu znajdują się samochody z jednostkami zasilanymi benzyną, ale dalej już robi się ciekawie. Wyjątkowo dużo stracił diesel, który jeszcze w 2020 r. znajdował się na drugim miejscu, z udziałem sięgającym 18,9%. W 2021 r. aut z jednostkami wysokoprężnymi kupiono aż o 28% mniej i „wylądowały” one na czwartej pozycji, wyprzedzone zarówno przez te z silnikami wspomaganymi technologią mikrohybrydową (w większości benzynowe), jak i przez klasyczne hybrydy. Powoli, ale systematycznie przybywa – wraz z bardzo rozrastającą się ofertą – samochodów elektrycznych i hybryd ładowanych z gniazdka, czyli plug-in (procentowe wzrosty są bardzo znaczące, ale liczone od niewielkich wartości).

Poniżej przedstawiamy dokładny udział poszczególnych rodzajów napędu w ogólnej sprzedaży „osobówek” w Polsce w 2021 r. (wraz ze zmianą w stosunku do 2020 r.).

auta z silnikami benzynowymi – 53,2% (-10,5%)
miękkie hybrydy – 14,4% (+118,2%)
hybrydy – 13,0% (+57,3%)
auta z silnikami wysokoprężnymi – 12,8% (-28%)
auta z silnikami zasilanymi gazem (LPG) – 3,0% (+47,8%)
hybrydy typu plug-in – 2,1% (+105,9%)
samochody elektryczne – 1,6% (+92,7%)

Warto przy okazji wspomnieć, jak rozwijała się sieć ogólnodostępnych stacji ładowania dla samochodów elektrycznych. Jak wynika z danych PSPA i PZPM na koniec roku 2021 było ich w Polsce 1932 (w ciągu 12 miesięcy przybyło 568). To nadal bardzo skromna liczba, a ich zagęszczenie jest zdecydowanie niewystarczające i jednym z gorszych w Europie. Na tym polu jest zatem mnóstwo do zrobienia.