Na ostatnim odcinku specjalnym tegorocznego Dakaru Ken Block sprawdził możliwości Extreme E – rajdowego buggy z napędem elektrycznym. Wyniki były oszałamiające!
Na amerykańskim kierowcy największe wrażenie zrobiły pokłady momentu obrotowego i sposób jego oddawania. Zaznaczył, że jest przyzwyczajony do turbodoładowanych silników, które potrzebują chwili na wygenerowanie pełnej siły napędowej. Extreme E oddaje ją szybciej niż się spodziewał i do sprawnej jazdy konieczne było nawet utemperowanie sposobu prowadzenia pojazdu. Pozostaje przy tym niezwykle sprawnym narzędziem do jazdy po szutrach, które do 100 km/h przyspiesza w niecałe 5 sekund.
Redakcja poleca: Zasięg na jednym ładowaniu. Testowe dane dla aut elektrycznych i hybryd plug-in
Gdyby Ken Block brał udział w rajdzie, na ostatnim odcinku Dakaru uzyskałby trzeci czas w klasyfikacji generalnej! Oczywiście specyfikacja buggy Extreme E jest dużo inna niż pojazdów szykowanych do pustynnych zawodów, ale wynik daje pojęcie z jak szybką konstrukcją mamy do czynienia. Co warte podkreślenia, konstrukcją będącą dopiero na początku jej rozwoju oraz z kierowcą, który przed występem miał okazję do zaledwie godzinnych testów.