PoradyPoradyObjawy uszkodzonego alternatora. Jak rozpoznać awarię szczotek lub łożysk?

Objawy uszkodzonego alternatora. Jak rozpoznać awarię szczotek lub łożysk?

Alternator najczęściej odmawia posłuszeństwa z powodu uszkodzenia diody, szczotek, łożysk lub pęknięcia obudowy. Jakie są objawy uszkodzonego alternatora i jak im zaradzić?

Dzięki alternatorowi podczas jazdy akumulator samochodu lub motocykla jest stale doładowywany. Relatywnie prosta konstrukcja sprawia, że alternator jest elementem bardzo trwałym i niewymagającym obsługi serwisowej – może bezproblemowo działać przez kilkanaście lat i dłużej. Wewnątrz alternatora znajdują się ruchome części i łożyska, które podlegają naturalnemu zużyciu. W grę wchodzą także defekty elektroniki, a w niektórych modelach (np. Fiat i Alfy Romeo) nagminne jest pękanie obudowy.

Jakie są objawy uszkodzonego alternatora?

Najłatwiejsze do zdiagnozowania zwykle jest właśnie pęknięcie obudowy, które widać gołym okiem. Niekiedy to jedyny objaw, ale możliwy jest też zanik prądu ładowania (co prowadzi do wyświetlenia się kontrolki ostrzegawczej) lub hałasy. W autach grupy Fiata, gdzie pękanie obudowy alternatora jest częste, za główne źródło problemów uważana jest woda z drogi i kałuż, która po przedostaniu się do komory silnika gwałtowanie chłodzi obudowę alternatora, powodując jej pęknięcie. Jako skuteczny środek zaradczy zalecany jest montaż dolnej osłony silnika.

Regeneracja czy zakup używanego alternatora
Jeżeli alternator ulegnie awarii, można pomyśleć o oddaniu do naprawy lub regeneracji albo zakupie używanego.

Jeżeli alternator hałasuje, a wycie nasila się wraz z obrotami, najczęściej oznacza to zużycie łożysk wałka wirnika. W celu dokonania diagnostyki trzeba zdemontować pasek – jeżeli nieprzyjemny dźwięk będzie słyszalny nawet wtedy, a koło pasowe stawia nierównomierny opór, potwierdzi to diagnozę.

Objawów uszkodzenia łożysk alternatora nie należy lekceważyć. Jeżeli łożysko się rozleci, może dojść do zablokowania alternatora. Auto straci wówczas ładowanie i konieczna będzie natychmiastowa wizyta w serwisie. Dojdzie również do zerwania paska klinowego, co unieruchomi napędzany od niego osprzęt (np. pompę wspomagania czy kompresor klimatyzacji). Najgorszym, ale na szczęście prawdopodobnym tylko w niektórych modelach, scenariuszem jest wkręcenie się zerwanego paska klinowego w pasek rozrządu i jego zerwanie. W bardziej nowoczesnych samochodach źródłem nieprzyjemnych hałasów może być koło pasowe alternatora, które może posiadać sprzęgiełko, a w celu podniesienia kultury pracy zespołu napędowego i ograniczenia drgań nie ma jednolitej konstrukcji, tylko podobnie jak tuleje zawieszenia ma budowę metalowo-gumową.

Spadek lub zanik prądu ładowania może być następstwem zużycia szczotek lub uszkodzenia regulatora napięcia,w którym najczęściej zawodzą diody. Aby sprawdzić, czy alternator działa poprawnie, za pomocą multimetru lub woltomierza należy sprawdzić prąd ładowania na klemach akumulatora. Napięcie powinno wynosić 12,8-14,8 V. Dotyczy to jednak starszych aut, które nie posiadają systemu start-stop oraz inteligentnych alternatorów, które zaczynają intensywnie ładować akumulator gdy brakuje prądu.

Czy zepsuty alternator można naprawić? Jak z regeneracją?

Jeżeli awarii uległa tylko jedna część alternatora, np. regulator napięcia, można pomyśleć o naprawie. W przypadku większej liczby problemów lub alternatora z pojazdu o wysokim przebiegu rozsądniejsza będzie regeneracja – po jej przeprowadzeniu o alternatorze będzie można „zapomnieć” przynajmniej na kilka lat. Alternator można oddać do regeneracji lub kupić regenerowany, w zamian odsyłając zdemontowany z pojazdu. O ile naprawa polega na wymianie jednego elementu, tak podczas regeneracji alternator jest rozkładany na części pierwsze i przywracany do stanu w jakim opuścił fabrykę. Obudowa jest szkiełkowana lub piaskowana, montowane są nowe łożyska i szczotki.

Alternator po regeneracji
Zregenerowany alternator odzyskuje pierwotną sprawność. Nieprzypadkowo części po profesjonalnie przeprowadzonej regeneracji są dostępne nawet w ASO.

Zakup używanego alternatora – czy ma sens?

Alternatywą dla regeneracji jest zakup używanego alternatora. Czy ma to sens? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Używany alternator dla popularnego samochodu można kupić za kilkadziesiąt złotych. Jeżeli komora silnikowa nie jest ciasno zabudowana, wymiana nie nastręcza trudności i będziemy potrafili dokonać jej własnoręcznie, można zaryzykować. W przeciwnym razie szkoda tracić czas i pieniądze.

Jaki alternator wybrać?

Planując zakup alternatora przez internet wiele osób zastanawia się, jaki produkt wybrać. Rozrzut cenowy jest bowiem ogromny. Najtańsze oferty dotyczą części używanych lub po naprawie (czasami na wyrost nazywanej regeneracją). Średnia półka cenowa to zamienniki (nierzadko niewiadomej jakości z Chin) lub alternatory po budżetowej regeneracji (np. z wykorzystaniem tanich łożysk). Najwięcej trzeba zapłacić za markowe zamienniki i oryginalne alternatory. Rozrzut cenowy jest duży. Regeneracja może kosztować 300-800 zł, a nowy alternator 500-1500 zł. W przypadku rzadszych modeli koszt nawet używanego alternatora rośnie kilku lub nawet kilkunastu tysięcy złotych.

Polecamy także:

Objawy uszkodzonego regulatora napięcia alternatora. Ile kosztuje naprawa?

Objawy zużytego paska klinowego. Czym skutkuje zerwanie paska?

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU

3 KOMENTARZE

NEWSY
Polecane
Wybór redakcji