Czy nowe BMW 128ti namiesza w segmencie szybkich hatchbacków? Obejrzyj test bawarskiego hot hatcha i poznaj odpowiedź na to pytanie.
BMW 128ti zostało zaprezentowane jesienią zeszłego roku i jest pierwszym od lat modelem bawarskiej marki, w którego nazwie pojawiły się litery „ti” (skrót od „Turismo Internazionale”). Od lat 60. minionego stulecia to oznaczenie stanowi gwarancję sportowych osiągów – i nie inaczej jest tym razem.
Nowe BMW 128ti wypełnia lukę między „zwykłym” 120i o mocy 178 KM a 306-konnym M135i xDrive. Pod maską opisywanej wersji pracuje 4-cylindrowy, turbodoładowany silnik o pojemności 2,0 l, który rozwija 265 KM i 400 Nm. Siła napędowa trafia w całości na przednie koła, w czym pośredniczy 8-biegowy automat. Dzięki takiej konfiguracji 128ti rozpędza się do 100 km/h w 6,1 s od startu, a maksymalnie osiąga 250 km/h.
Brytyjski dziennikarz Mat Watson z Carwow miał już możliwość dokładnego sprawdzenia nowego hot hatcha z Monachium. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o BMW 128ti, to polecamy poniższy materiał:
