W przyszłym roku na rynek trafi nowa Dacia Sandero. Po raz pierwszy pojawi się wersja z napędem hybrydowym. Dowiedz się więcej na jej temat.
Choć od debiutu drugiej generacji rumuńskiego hatchbacka minęło już 7 lat, w I półroczu bieżącego roku model ten był najchętniej kupowanym autem Dacii na Starym Kontynencie. Jednak europejskie limity emisji CO2 są nieubłagane, więc konieczne jest wprowadzenie zużywającego mniej paliwa następcy, którego powinniśmy poznać latem 2020 r. Co nowego przygotuje producent z Rumunii?
Dacia ponownie korzysta ze sprawdzonych rozwiązań od Renault. Trzecia generacja Sandero powstaje na platformie CMF-B, znanej już z ostatniego Clio oraz nowych miejskich crossoverów – Captura i Nissana Juke.
Nowa Dacia Sandero (2020) – silniki
Według nieoficjalnych informacji klienci będą mieli do wyboru 4 wersje silnikowe: dwie benzynowe, jedną wysokoprężną oraz hybrydę. Przypuszcza się, że nowe Sandero przejmie słabsze jednostki napędowe z gamy Renault Clio V – na 130-konne 1.3 TCe raczej nie ma co liczyć. Jakich silników można się zatem spodziewać pod maską trzeciego wcielenia hatchbacka z Rumunii?
Silniki benzynowe
- 1.0 SCe o mocy 65 lub 73 KM (mocniejszy wariant jest oferowany w aktualnym Sandero)
- 1.0 TCe o mocy 100 KM
Silnik wysokoprężny
- 1.5 Blue dCi o mocy 85 KM
Napęd hybrydowy
Stanowi nowość w tym modelu, dlatego zasługuje na dokładniejsze przedstawienie. Dacia Sandero w tej wersji będzie tzw. miękką hybrydą. Podstawowym źródłem napędu zostanie benzynowa jednostka o pojemności 1,6 litra, wspomagana przez układ mild hybrid. Przewidywana moc – 140 KM.
Zdjęcia: CarPix
