Unikatowe Porsche nie jest jedynym supersamochodem, który rozbił znany kolekcjoner. Ben Chen ma na swoim koncie kilka równie spektakularnych i kosztownych „stłuczek”.
Wczoraj pisaliśmy o niebezpiecznej sytuacji, do której doszło we wtorek w Nowym Jorku. Prowadzący pod wpływem środków odurzających Benjamin Chen rozbijał się swoją Gemballą Mirage GT po ulicach Manhattanu. Po drodze uderzył w kilka zaparkowanych aut, a po wjechaniu w tył minivana – uciekł z miejsca wypadku. Został zatrzymany dopiero kilkaset metrów dalej.
Okazuje się, że to nie pierwszy taki „wybryk” popularnego na Instagramie kolekcjonera supersamochodów. Rozumiemy, że każdemu może się zdarzyć drobna przycierka na parkingu czy stłuczka, ale to już przesada. Obserwując jego wyczyny, można zacząć się zastanawiać, czy Ben Chen nie powinien raczej zająć się prowadzeniem auto kasacji. Wspomniane już Porsche jest co najmniej 3 supersamochodem zniszczonym przez niego.
McLaren MP4-12C Spider
Z powyższego zdjęcia trudno rozpoznać, jaki to samochód, ale tak – to 600-konny McLaren wprasowany w budynek magazynu. Do zdarzenia doszło w 2013 r. podczas wyścigu Gold Rush, inspirowanego filmem Wyścig Armatniej Kuli (ang. The Cannonball Run). Według ustaleń policji Ben Chen stracił panowanie nad kierownicą, jadąc ponad 160 km/h. Pikanterii dodaje fakt, że skasowany McLaren był tylko wypożyczony. Więcej zdjęć z tego wypadku można obejrzeć na stronie KLTV.com.
Lamborghini Murcielago LP670-4 SV
Kolejny unikat rozbity przez Bena Chena to 670-konne Murcielago, pochodzące z limitowanej do 350 sztuk serii SuperVeloce i będące jednym z zaledwie 3 egzemplarzy z manualną skrzynią, sprzedanych w USA. We wrześniu 2016 r. nasz „bohater” został wyproszony ze zlotu za (jakżeby inaczej) niewłaściwe zachowanie. Wracając z imprezy pan Chen chciał się popisać przed przechodniami… i wyszło jak zwykle, efekty widać na zdjęciu powyżej.
Mercedes-Benz CLK GTR
Wprawdzie tutaj nie mamy do czynienia z całkowicie zniszczonym autem, za to warto zauważyć, że rzadkim, wyścigowym Mercedesem CLK GTR nie należy raczej odwiedzać lokalnej stacji benzynowej, bo może się to skończyć porysowanym podwoziem. Za kierownicą – Ben Chen.
Źródło: The Drive
