Najważniejsze premiery salonu samochodowego w Los Angeles – zdjęcia

Najważniejsze premiery salonu samochodowego w Los Angeles – zdjęcia

Targi motoryzacyjne w Mieście Aniołów obrodziły w nowości – obok nowych Porsche 911 i Mazdy 3 pojawiły się m.in.: Jeep Gladiator, Hyundai Palisade, prototypowe Audi e-tron GT czy odświeżona Toyota Prius. Zebraliśmy dla Was garść szczegółów na temat najważniejszych premier salonu w Los Angeles (od 26 listopada do 9 grudnia 2018 r.).

Jeep Gladiator

Ostatni pick-up Jeepa, oparty na Cherokee Comanche, był produkowany w latach 1986-1992. Nowy Gladiator (tę nazwę nosił niegdyś pick-up na bazie Wagoneera) jest w zasadzie Wranglerem pick-up’em. Mierzące 5,5 m długości auto jest w stanie przewozić ładunek o masie do 725 kg i ciągnąć 3,5-tonową przyczepę. Głębokość brodzenia wynosi 76 cm. Wyjątkową cechą jest możliwość zdjęcia dachu (twardego lub miękkiego) oraz wymontowania drzwi i elementów słupków.

W gamie znajdą się silniki 6-cylindrowe – benzynowy 3.6 (285 KM; skrzynie biegów: manualna 6-biegowa lub 8-biegowa automatyczna) oraz turbodiesel 3.0 (260 KM; połączony z automatem o 8 przełożeniach). Każdy Gladiator ma napęd 4×4 z reduktorem, ale w odmianie Rubicon jest on bardziej zaawansowany (Rock-Track).

Gladiator trafi do sprzedaży także w Europie, ale dopiero w 2020 r.

Hyundai Palisade

Palisade to nowy flagowy SUV Hyundaia w Ameryce. Blisko pięciometrowe auto ma standardowo trzy rzędy siedzeń (maksymalnie pomieści 8 osób). Do napędu przewidziano 3,8-litrowy silnik V6 pracujący w cyklu Atkinsona, rozwijający 291 KM. Napęd trafia na cztery koła poprzez 8-biegowy automat.

Kia Soul

Nowa generacja Kii Soul będzie od pierwszej połowy przyszłego roku sprzedawana w Europie, lecz jedynie w wersji elektrycznej (na innych rynkach – także z jednostkami benzynowymi 2.0 i 1.6 turbo). Układ napędowy jest taki, jak w pochodzącym z tego samego koncernu kompaktowym crossoverze Hyundaiu Konie. Silnik rozwija zatem 204 KM, a akumulatory mają pojemność 64 kWh. Na razie nie podano zasięgu, ale można przypuszczać, że będzie wynosił ponad 400 km.

Toyota Prius po liftingu

Prius przeszedł face lifting (przeprojektowano zderzaki oraz reflektory i tylne lampy), ale najważniejszą nowością jest pojawienie się czteronapędowej wersji AWD-i, z dodatkowym silnikiem elektrycznym umieszczonym z tyłu. Napęd kół tylnych jest dołączany podczas ruszania, przy prędkości do 10 km/h, a także podczas szybszej jazdy, gdy nawierzchnia jest śliska. Ta wersja Priusa trafi do sprzedaży w Polsce w przyszłym roku.

Audi e-tron GT (prototyp)

Czterodrzwiowe coupé stanowi zapowiedź rozbudowy gamy elektrycznych Audi, oznaczonych przydomkiem „e-tron”. Samochód mierzy 4,96 m długości, 1,96 m szerokości, 1,38 m wysokości, a jego rozstaw osi wynosi 2,90 m – są to parametry zbliżone do A7 Sportback. Od strony technicznej e-tron GT jest spokrewniony z pierwszym elektrycznym modelem Porsche – Taycanem, który trafi do sprzedaży w przyszłym roku.

Układ napędowy prototyp generuje moc 590 KM. Osiągi: 0-100 km/h w około 3,5 s, 0-200 km/h w nieco ponad 12 s. Prędkość maksymalna: ograniczona do 240 km/h. Zasięg Audi e-tron GT miałby przekraczać 400 km, a dzięki wykorzystaniu architektury 800 V ładowanie jego akumulatorów do pojemności 80% trwałoby około 20 min.

Uruchomienie produkcji seryjnego Audi e-tron GT zaplanowano na koniec 2020 r.

Toyota Camry i Avalon w wersja TRD

Toyota pokazała w Los Angeles swoje dwa duże sedany – Camry i topowego Avalona – w fabrycznie stuningowanych wersjach TRD. Oba modele mają obniżony o 15 mm prześwit, zmienione nastawy zawieszenia, w tym nowe amortyzatory, dodatkowe rozpórki usztywniające nadwozie oraz wzmocnione hamulce z większymi przednimi tarczami. Optycznie wyróżniają się 19-calowymi obręczami, lżejszymi od standardowych felg o tej samej średnicy (-1,4 kg na felgę w Camry, -2 kg w Avalonie), a także subtelnym pakietem ospojlerowania i tylnym dyfuzorem. Camry dodatkowo otrzymuje sztywniejsze sprężyny i stabilizatory. Do napędu obu samochodów służy 3,5-litrowy silnik V6 o mocy 305 KM, połączony z 8-biegowym automatem ze sportowym trybem pracy.

Mercdes-AMG GT R Pro

Śladami 911 – Mercedes, tak jak Porsche, stara się uzupełniać gamę modelu AMG GT o kolejne warianty. Teraz czas na limitowaną, topową edycję GT R Pro – o szczególnie torowym charakterze, zbudowaną z uwzględnieniem doświadczeń zebranych przy wyścigowych odmianach AMG GT3 i GT4. Samochód wyróżnia się zmodyfikowanym zawieszeniem (z osobną regulacją ugięcia i odbicia i karbonowym przednim stabilizatorem oraz dodatkowymi przegubami uniball), lżejszą konstrukcją (seryjne ceramiczne hamulce, kute obręcze) oraz zoptymalizowaną aerodynamiką (nowy przedni spojler z elementami z włókien węglowych i karbonowe spojlery przy kołach). Prototypowy AMG GT R Pro „wykręcił” na północnej pętli Nurburgringu godny podziwu czas 7:04,632 min. Do jego napędu służy – ten sam co w AMG GT R – silnik 4.0 V8 biturbo o mocy 585 KM.

Honda Passport

Niedostępny w Europie model „wjeżdża” w lukę pomiędzy znaną u nas CR-V a większym modelem Pilot. Passport jest technicznie spokrewnionym z Pilotem, tyle że zamiast 7 może przewieźć „tylko” 5 osób. Jego nadwozie mierzy 484 cm długości, a rozstaw osi wynosi 282 cm. Pod maską – 283-konny wolnossący silnik benzynowy 3.5 V6 współpracujący z 9-biegowym automatem.

Co ciekawe, Pilot jest dostępny z zaawansowanym napędem 4×4, zdolnym przekazać do 70% momentu obrotowego na tylną oś, z czego nawet 100% na jedno koło.

Lincoln Aviator

Rywal Cadillaca Escalade’a, a także Audi Q7, BMW X7, Mercedesa GLS i Volvo XC90. Trzy rzędy siedzeń, szlachetne materiały wykończeniowe, funkcja otwierania zamków w samochodzie smartfonem, kamera rozpoznająca dziury w jezdni. Bazowa wersja ma 3-litrowy benzynowy silnik V6 biturbo (ok. 400 KM, 542 Nm), 10-biegowy automat oraz… tylny napęd (4×4 jest w opcji). W niedalekiej przyszłości pojawi się alternatywa w postaci hybrydy plug-in (ok. 450 KM, 814 Nm). Ciekawostka: opcjonalny system audio Revel Ultima 3 ma 28 głośników.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU

2 KOMENTARZE

NEWSY
Polecane
Wybór redakcji