Jazda samochodem z instalacją gazową jest przeszło o połowę tańsza niż na benzynie. Niestety im nowszy model, tym trudniej przystosować go do spalania LPG. Kto jednak szuka używanego auta za ok. 25 tys. zł, ma jednak duże pole manewru.
Do wyposażenia w instalację gazową najlepiej nadaje się wolnossący silnik o niewielkiej pojemności i mocy – nawet gdy zostanie zmuszony do wytężonej pracy, nie będzie potrzebował dużej ilości gazu. W efekcie wystarczą wtryskiwacze i parownik ze średniej półki.
Na drugim biegunie znajdują się silniki z doładowaniem czy motory V8 lub V12 – w ich przypadku konieczne może być użycie dwóch parowników. Koszty generuje też liczba niezbędnych wtryskiwaczy. Wskazane jest także, by silnik posiadał hydrauliczną (samoczynną) lub śrubową regulację luzów zaworowych. Kasowanie luzów płytkami lub szklankami jest dużo droższe. Ceny usług startują z poziomu kilkaset złotych, a kończą się na przeszło 1000 zł w Subaru z doładowanymi silnikami, gdzie do regulacji zaworów konieczny jest demontaż jednostki napędowej.
Redakcja poleca: Najgorsze silniki benzynowe
Praktyka pokazuje, że lepiej kupić używane auto i wyposażyć je w instalację LPG, niż szukać używanego samochodu „z gazem”. Bardzo często osoby, które decydowały się na taką modyfikację pojazdu starały się oszczędzać na jego eksploatacji na każdym polu. W efekcie auto może wymagać sporego doinwestowania tuż po zakupie. Dobrej jakości instalację uda się zamontować za niecałe 3000 zł, a amortyzacja, w zależności od sposobu użytkowania pojazdu, następuje po około roku.
Peugeot 207 1.4/1.6 (2006-2013)
Jedno z najbardziej niedocenianych aut segmentu B było oferowane także z silnikami starszej daty, które doskonale współpracują z instalacjami LPG. Mowa o jednostkach 1.4 (73 KM), 1.4 16V (88 KM, do 2007 r.) oraz 1.6 16V (110 KM, do 2007 r.), oznaczanych symbolami TU2, ET3 oraz TU5. Budżet 25 tys. zł jest maksymalnym na zakup Peugeota 207. Za tyle uda się znaleźć dobrze wyposażony i zadbany egzemplarz z polskiego salonu, z przebiegiem poniżej 100 tys. km, często wyposażony w instalację gazową. Poza praktycznym nadwoziem hatchback, 207 występował także jako pakowne kombi. Auto jest proste w naprawach. Dotyczy to także tylnego zawieszenia w postaci solidnej belki skrętnej.
Ceny: 8-25 tys. zł
Seat Ibiza 1.4 16V (2008-2015)
Ciekawą propozycją dla kierowcy zainteresowanego względnie nowoczesnym autem jest Ibiza IV ze sprawdzoną na przestrzeni lat jednostką 1.4 16V. W przypadku Seata rozwija ona 86 KM. Inne wersje tego silnika (75-101 KM) można spotkać w wielu modelach grupy Volkswagena – w tym Audi A2, Seacie Arosa, Skodach Fabii i Octavia czy VW Lupo, Polo i Golfie. Silnik jest trwały, a dzięki hydraulicznej kompensacji luzów zaworowych nie wymaga zbyt dużej troski serwisowej. Informacje o zamarzającej odmie, co może doprowadzić do wypchnięcia przez ciśnienie w skrzyni korbowej oleju przez bagnet olejowy nie dotyczą już silnika stosowanego w Ibizie. VW przeprowadził akcję serwisową i zmodernizował silniki już w pierwszych latach XXI wieku.
Ceny: 12-32 tys. zł
Audi A3 II 1.6 (2003-2010)
Grupa Volkswagena spopularyzowała technologię bezpośredniego wtrysku i turbodoładowania nawet w najmniejszych samochodach. Koncern nie zamykał się jednak na klientów szukających możliwie prostego silnika. Nawet wysoko pozycjonowane Audi oferowało motor 1.6 w modelach A3 czy A4. I to bardzo długo, bo aż do 2010 roku! 102 KM nie zapewniały porywających osiągów, co rekompensowała trwałość silnika, prostota jego napraw i wzorowa współpraca z instalacjami gazowymi. Po latach A3 1.6 wciąż są drogie. Sprzedający są świadomi atrakcyjności samochodu dla potencjalnych nabywców, oczekujących połączenia klimatu marki premium z symbolicznymi kosztami utrzymania.
Ceny: 12-40 tys. zł
Fiat Bravo 1.4 T-Jet (2007-2014)
Wiele silników Fiata doskonale współpracuje z instalacjami LPG. Dotyczy to także turbodoładowanych jednostek 1.4 T-Jet, które były dostępne m.in. w modelu Bravo w odmianach rozwijających 120 lub 150 KM. Bravo otrzymywało także silnik 1.4 MultiAir (140 KM), które mimo skomplikowanej budowy także można przystosować do jazdy na LPG. Doładowanie, a co za tym idzie – wysoka moc, wymusza zbudowanie instalacji z odpowiednich komponentów, które będą w stanie podać odpowiednią ilość gazu nawet przy pełny obciążeniu jednostki. Ewentualne niedobory LPG spowodują znaczy wzrost temperatury spalin, która ograniczy żywotność turbosprężarki i głowicy.
Ceny: 12-34 tys. zł
Opel Astra IV 1.4 Turbo (2009-2018)
Przykładem modelu, w którym turbodoładowanie nie zamyka drogi do montażu instalacji LPG jest Astra IV z silnikiem 1.4 Turbo. Dość powiedzieć, że występował on nawet z fabrycznym LPG. Silnik jest wolny od poważniejszych problemów. Zdarza się, że spala nadmierne ilości oleju czy dochodzi do pęknięć korpusu turbosprężarki, jednak nie są to zjawiska o charakterze plagi. Wolnossące silniki w nowoczesnych Oplach wcale nie są lepszą propozycją dla osób zainteresowanych montażem instalacji gazowej ze względu na szklankową regulację luzów zaworowych (silnik 1.4 Turbo ma hydrauliczne kompensatory).
Ceny: 23-70 tys. zł
Renault Megane III 1.6 16V (2008-2016)
Niskie notowania Megane III na rynku wtórnym nie są uzasadnione. Auto jest nieźle wykończone, zwykle przyzwoicie wyposażone i nie psuje się częściej od rywali z Niemiec. W szczególności dotyczy to wersji z prostymi benzynowymi silnikami 1.6 16V. Najczęściej zawodzą w nich cewki zapłonowe oraz nastawniki faz rozrządu. Drugi problem można rozwiązać poprzez wymianę wariatora wraz z paskiem. 110-konny silnik doskonale współpracuje z instalacjami gazowymi. Można znaleźć go także w Daciach, choć trzeba pamiętać, że wprowadzany w nich od 2015 r., czy dostępny w Megane IV silnik 1.6 SCe to już konstrukcja Nissana z mechaniczną regulacją luzów zaworowych, która nie jest polecana miłośnikom aut z LPG.
Ceny: 13-44 tys. zł
Skoda Octavia II 1.6 MPI (2004-2013)
Przebojem grupy Volkswagena wśród osób zainteresowanych montażem instalacji gazowej jest silnik 1.6 8V, w części modeli występujący też pod oznaczeniem MPI. Nie należy mylić go z jednostką 1.6 FSI z bezpośrednim wtryskiem, gdzie montaż LPG jest utrudniony. W instalacje gazowe można wyposażać natomiast silniki 1.6 16V – spotykane m.in. w Ibizie IV, gdzie były oferowane z fabrycznymi instalacjami. Jednym z najbardziej poszukiwanych modeli z silnikiem 1.6 8V jest Skoda Octavia. Na polskim rynku auto było oferowane z instalacjami gazowymi, a przy ogromnym bagażniku konieczność przewożenia w jego wnętrzu koła zapasowego (butla zajmuje fabryczną wnękę na koło), nie jest problemem. Z racji niskich kosztów napraw i możliwości wyposażenia w instalację LPG Octavie 1.6 trzymają cenę.
Ceny: 11-33 tys. zł
Toyota Auris 1.6/1.8 Valvematic (2009-2012)
Można spotkać się z opiniami, że japońskie silniki nie przepadają za pracą na LPG, która daje się we znaki ich zaworom oraz gniazdom zaworowym. Głównym problemem jest jednak brak hydraulicznej kompensacji luzów zaworowych, co zmusza do stawiania się w serwisach w celu ich kontroli. Problem nie występuje w silnikach Toyoty 1.6/1.8 Valvematic, które posiadają hydraulikę zaworową. Mają natomiast pośredni wtrysk i całkiem solidne głowice. Wspomniane jednostki są spotykane m.in. w Toyotach Auris i Avensis.
Ceny: 24-39 tys. zł
Audi A4 B7 1.6/1.8T/2.0 (2004-2008)
Jedną z najciekawszych propozycji dla zwolenników wyposażania samochodów w instalacje gazowe jest Audi A4 B7, które otrzymywało aż trzy silniki doskonale pracujące na LPG – opisywaną w Octavii jednostkę 1.6 (102 KM), solidny, a zarazem zrywny silnik 1.8T (163 KM) oraz wolnossące 2.0 20V (130 KM). A4 w wersji 1.8T było oferowane za dopłatą z napędem quattro, natomiast silniki 1.8T (z napędem na przód) i 2.0 można było doposażyć w bezstopniową skrzynię Multitronic. Mankamentem A4 jest dosyć ciasne wnętrze. Trudno pogodzić się także z wyśrubowanymi cenami. Wersje benzynowe, które nie zostały jeszcze wyposażone w instalacje LPG, zwykle nie mają ekstremalnych przebiegów. Można liczyć na realne 200-300 tys. km. W przypadku diesli w grę mogą wchodzić dwukrotnie wyższe wartości.
Ceny: 12-35 tys. zł
Citroen C5 1.8 16V/2.0 16V (2008-2010)
Planując zakup Citroena C5 z myślą o wyposażeniu go w instalację gazową trzeba pamiętać, że jest to możliwe tylko w przypadku starszych silników. W 2009 r. zadebiutował motor 1.6 THP z bezpośrednim wtryskiem. Podobnie jak wprowadzony rok później 1.6 VTi ma on problem z łańcuchem rozrządu. Starsze silniki 1.8/2.0 mają wałki rozrządu napędzane paskiem. Są też bardzo trwałe. Najpoważniejszą z powtarzających się usterek jest nadmierne spalanie oleju. Warto pamiętać, że najtańsze egzemplarze nie posiadają hydropneumatycznego zawieszenia. Część potencjalnych nabywców uzna to jednak za zaletę. Jak na francuskie auto, Citroen C5 zaskakująco dobrze trzyma cenę, co jest wypadkową jego trwałości, solidności wykonania czy przestronności.
Ceny: 20-30 tys. zł
Peugeot 407 1.8 16V/2.0 16V (2004-2010)
Moda na downsizing ominęła Peugeota 407, który był oferowany z wolnossącymi benzynowymi silnikami starszej daty. To dobra informacja dla osób planujących wyposażyć samochód w instalację gazową. Jest też gorsza informacja – na rynku wtórnym łatwiej o diesla. Benzynowych 1.8 (116/125 KM) lub 2.0 (136/140 KM) warto jednak szukać. Zwykle mają ograniczone przebiegi i nie noszą śladów intensywnej eksploatacji. W przeciwieństwie do diesli, które często miały flotową przeszłość. 25 tys. zł wystarczy na najlepsze egzemplarze modelu 407 ze wspomnianymi silnikami – z małymi przebiegami i bogatym wyposażeniem.
Ceny: 10-22 tys. zł
Renault Laguna III 1.6 16V/2.0 Turbo (2007-2013)
Problemy jakościowe Laguny II odcisnęły piętno na wizerunku Renault. Jej ofiarą niesłusznie padła solidna już Laguna III. Na rynku wtórnym królują diesle, ale zainteresowani wersją benzynową, która będzie dobrze pracowała na LPG także znajdą coś dla siebie. Muszą jednak szukać auta wyposażonego w silnik Renault, czyli jednostki 1.6 (110 KM) lub 2.0 Turbo (170/204 KM). Wolnossące 2.0 (140 KM) to natomiast konstrukcja Nissana, która nie przepada za pracą na gazie z racji konieczności ręcznego kontrolowania i kasowania luzów zaworowych.
Ceny: 18-37 tys. zł
Volvo V70 II 2.4 (2000-2007)
Pięciocylindrowe silniki Volvo należą do najtrwalszych na rynku. Nie szkodą im nawet lata eksploatacji na LPG. Dotyczy to zarówno wolnossących jednostek 2.4 (140-170 KM), jak również doładowanych motorów 2.4 i 2.5. Budżet 25 tys. zł wystarczy nawet na zakup Volvo V70 II w 260-konnej wersji T5 (2.4 turbo). Kto planuje zakup słabszych odmian, wyda kilkanaście tysięcy złotych. Paradoksalnie przy zakupie oszczędzać nie warto, gdyż droższe egzemplarze są zwykle bogato wyposażone i mogą mieć automatyczną skrzynię po remoncie. Jest ona najsłabszym elementem układu napędowego.
Ceny: 7-25 tys. zł
Citroen C4 Picasso 1.8 16V/2.0 16V (2006-2010)
Nim Citroen C4 Picasso otrzymał problematyczne silniki 1.6 VTi/THP, montowano do niego wiekowe, ale bardzo solidne jednostki 1.8 (125 KM) i 2.0 (140 KM). Pierwszy z wymienionych był dostępny tylko przez dwa lata (do 2008 r.). Szkoda, bo jest optymalnym wyborem. Wariant 2.0 był dostępny ze zautomatyzowaną skrzynią EGS6 lub przestarzałym, czterobiegowym „automatem”. Obie przekładnie istotnie podnoszą koszty ewentualnych napraw zespołu napędowego oraz ograniczają dynamikę – mimo wyższej mocy nie jeżdżą dynamiczniej od odmiany 1.8 16V.
Ceny: 13-30 tys. zł
Renault Espace 2.0 Turbo (2002-2013)
W przypadku Espace IV trzonem oferty na rynku wtórnym są diesle. Kto liczy jednak na tanią eksploatację, powinien też wziąć pod uwagę silnik 2.0 Turbo. Dobrze współpracuje z instalacjami gazowymi i jest znany montującym je serwisom, które potrafią dopasować komponenty do sporego zapotrzebowania na gaz. Nie należy też skreślać z listy zakupowej wolnossącego 2.0 16V o mocy 136 KM. Dostępny do 2008 r. silnik to oznaczona symbolem F4R konstrukcja Renault, a nie silnik Nissana – jak w przypadku nowszych modeli aliansu Renault-Nissan. Bolączki Espace w postaci problemów z elektroniką są już doskonale znane mechanikom, który relatywnie małym kosztem są już w stanie usprawnić nawet karty hands-free. Rezygnowanie z zakupu imponująco przestronnego Espace w obawie o usterki przestało być uzasadnione – wszelkie niedociągnięcia model rekompensuje świetną relacją ceny do wieku, wyposażenia i funkcjonalności.
Ceny: 8-34 tys. zł