Klasie B daleko do popularności klasy A (sprzedaje się mniej więcej o połowę gorzej), ale nadal jest na tyle chętnie kupowana, że Mercedes kontynuuje rozwijanie tego minivana.
Nowa, trzecia generacja klasy B bazuje na rozwiązaniach opracowanych dla wszystkich kompaktowych modeli niemieckiej marki – klasy A hatchbacka i sedana czy przyszłego CLA. A to m.in. oznacza, że wnętrze klasy B stało się nie tylko nieco przestronniejsze niż w poprzednim modelu, ale przede wszystkim zdecydowanie zyskało na atrakcyjności.
Większością funkcji steruje się poprzez zaawansowany system komunikacyjny MBUX. Do wyboru przewidziano trzy konfigurację ekranów: dwa 7-calowe, jeden 7- drugi 10,25 calowy lub – w najwyższej specyfikacji – dwa 10,25-calowe.
Na początku gama silnikowa składa się z benzynowej jednostki 1.3 turbo w wersjach 136- i 163-konnej oraz turbodiesli 1.5 (116 KM) oraz 2.0 (150 lub 190 KM). Na razie wszystkie są łączone z dwusprzęgłowymi przekładniami 7- lub 8-biegowymi (tylko diesel 2.0).
