NowościRozrywkaLakierowanie samochodu – wiesz, po co w lakierni używa się strusich piór?

Lakierowanie samochodu – wiesz, po co w lakierni używa się strusich piór?

Oto nowa lakiernia, otwarta w fabryce Skody w Mlada Boleslav. Zobacz, jak krok po kroku powstaje powłoka lakiernicza na samochodzie i dowiedz się, po co w lakierni są wanny, piece i… strusie pióra.

Lakierownie nadwozia to skomplikowany proces, który cały czas ulega ewolucji. W swojej nowej lakierni Skoda może się pochwalić nowatorskim piecem – zaprojektowano go, by przyspieszyć proces schnięcia powłoki lakierniczej.

Lakierowanie nadwozia krok po kroku

Od czego to wszystko się zaczyna? Pospawane nadwozie trafia do lakierni – najpierw na linię przygotowawczą, gdzie jest oczyszczane ze smarów i pyłu. Do tego celu wykorzystywane są podobne produkty, jak te do zmywania naczyń w domu.

Lakiernia Skoda 1
Nadwozie najpierw jest obmywane ze smarów i pyłu.

Później nadwozie jest myte gorącą (60°C) wodą w specjalnych wannach. Pomiędzy każdą kąpielą w wannie z czystą wodą zostaje spryskane chemikaliami podobnymi do tych stosowanych na myjniach.

W wannach nadwozie jest obracane – po to, by woda dotarła do każdego zakamarka. Drzwi opierają się o specjalne wsporniki, tak by były uchylone. Nadwozie poddawane jest także procesowi fosfatacji – dzięki niemu lakier lepiej przylega do stali.

Lakiernia Skoda 2
Nadwozie trafia do wanien wypełnionych wodą. Tam jest obracane tak, by płyn dotarł do wszystkich zakamarków.

Następnym etapem jest nakładanie powłoki katoferycznej. To nic innego jak warstwa antykorozyjna, która nanosi się na wszystkie elementy blacharskie. Ten etap jest jednak nieco bardziej skomplikowany – przez nadwozie przepływa prąd elektryczny, który przyciąga cząstki farby i pomaga im się osadzić na elementach blacharskich.

Cała wanna do powlekania katoferycznego wygląda trochę jak górska rzeka. Na powierzchni cały czas widać przepływający płyn, ponieważ farba jest nieustannie mieszana – ma bowiem tendencję do opadania na dno.

Tutaj także nadwozie jest obracane, tak by powłoka trafiła do wszystkich zakamarków. Dodatkowo cała linia produkcyjna programowana jest do potrzeb poszczególnych modeli – dzięki temu można zmieniać kąt pochylenia nadwozia podczas wkładania i wyciągania z wanny i tym samym zapewnić jak najlepsze pokrycie powłokami.

Lakiernia Skoda 3
W tej wannie nakładana jest warstwa antykorozyjna.

Nałożona farba uzyskuje swoje antykorozyjne właściwości dopiero w piecu – tam nadwozie jest wypiekane przez 56 minut w temperaturze 180°C. Takie podgrzewanie dodatkowo wypala wszystkie kleje, jakie użyte były podczas montażu.

Po ochłodzeniu nadwozie przechodzi pierwszą kontrolę jakości. Pracownicy odnajdują niedoskonałości i naprawiają je, korzystając ze swoich narzędzi.

Lakiernia Skoda 4
Pierwsza kontrola jakości.

Teraz nadchodzi czas na zaślepki. Niektóre otwory technologiczne są zakrywane, tak by nie wypływało przez nie zabezpieczenie. Część zaślepek jest później usuwana – chociażby te w miejscu montażu amortyzatorów.

Lakiernia Skoda 5
Niektóre otwory technologiczne są zakrywane, tak by nie wypływało przez nie zabezpieczenie.

Roboty wypełniają profile zamknięte uszczelniaczem (plastisolem).

Lakiernia Skoda 6
Wypełnianie profili zamkniętych..

W kolejnych etapie zrobotyzowane ramiona nakładają różne rodzaje plastisolu. Jest on używany na przykład do uszczelnienia połączeń w komorze silnika czy w bagażniku oraz by chronić podwozie od uderzeń kamieni. Po robotach nadchodzi czas na ludzi – ich zadaniem jest nałożenie plastisolu w miejsca, gdzie nie radzą sobie ramiona robotów. Takim miejscem są chociażby wytłoczenia tylnych lamp – plastisol musi tu być odpowiednio gruby, by spełniał swoje zadanie i jednocześnie na tyle cienki, by zmieściły się lampy.

Lakiernia Skoda 7
Zrobotyzowane ramiona nakładają różne rodzaje plastisolu.

Dopiero teraz przychodzi czas na to, co wyobrażamy sobie jako lakierowanie. Ale najpierw trzeba jeszcze przeprowadzić czyszczenie – specjale szczotki polerują nadwozie przed przetransportowaniem go do lakierni.

Lakiernia Skoda 8
Specjale szczotki polerują nadwozie.

W tym miejscu nakładany jest podkład. Są dostępne cztery różne kolory, w zależności od tego, jaki będzie finalny kolor samochodu. Podkład może być biały, czarny, szary lub czerwony.

Lakiernia Skoda 9
Nakładanie podkład.

Teraz nadwozie na 40 minut trafia do wielkiej suszarki – farba wysycha i jednocześnie utwardzany jest plastisol (temp. 160 °C).

Lakiernia Skoda 10
Suszarnia zapewniająca temperaturę 160°C.

Po opuszczeniu suszarni nadwozie trafia na kolejną kontrolę i jest polerowanie papierem ściernym.

Lakiernia Skoda 11
Pracownicy sprawdzają niedoskonałości.

W tym momencie potrzebne są wspomniane na początku strusie pióra. Odkurzają samochód, zbierając nawet najdrobniejsze pyłki. Nadwozie musi być bardzo dokładnie oczyszczone, bo zaraz zaczyna się najważniejszy etap – lakierowanie na końcowy kolor.

Lakiernia Skoda 12
Strusie pióra odkurzają samochód, zbierając nawet najdrobniejsze pyłki.

Teraz nadwozie trafia do lakierowania. Zrobotyzowane ramiona nakładają jedną warstwę farby (albo dwie, jeżeli samochód ma być w odcieniu metalicznym).

Lakiernia Skoda 13
Nakładana jest jedna warstwa farby (albo dwie, jeżeli samochód ma być w odcieniu metalicznym).

Po krótkim pobycie w kolejnym piecu (15 min w temperaturze 85°C) nadwozie czeka finalne lakierowanie. Tym razem jest to warstwa przezroczystego lakieru, zapewniająca połysk i zabezpieczająca przed drobnymi zarysowaniami oraz uszkodzeniami.

Lakiernia Skoda 14
Kolejny robot nakłada zabezpieczająca warstwę przezroczystego lakieru.

Teraz polakierowane nadwozie trafia na 50 minut do ostatecznego suszenia. W piecu panuje temperatura 140°C. To nowatorska suszarnia, po raz pierwszy wykorzystana właśnie w fabryce Skody w Mlada Boleslav. Na czym polega to nowatorstwo? Po pierwsze, nadwozie porusza się tu bokiem, a nie przodem. Dodatkowo gorące powietrze trafia do nadwozia od strony komory silnikowej. Co to daje? Dzięki temu lakier schnie od środka, a nie od zewnątrz. A ponieważ nadwozie porusza się bokiem, suszarnię udało się skrócić do 100 m (konwencjonalne konstrukcje potrzebują przynajmniej dwa razy tyle miejsca).

Lakiernia Skoda 15
Polakierowane nadwozie na 50 minut trafia na ostateczne suszenie. W piecu panuje temperatura 140°C.

Później nadwozie trafia na ostateczną kontrolę jakości. Pracownicy sprawdzają, czy powłoka lakiernicza jest nienaganna i nie ma drobnych niedoskonałości. Jeśli takowe zostaną wykryte, można usunąć je za pomocą subtelnego polerowania. Gdy kontrola dobiega końca, nadwozie ponownie trafia na linię produkcyjną.

Lakiernia Skoda 16
Drobne niedoskonałości można usunąć za pomocą polerowania.

Film przestawiający proces lakierowania Skody

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU

2 KOMENTARZE

NEWSY
Polecane
Wybór redakcji