Amerykańska organizacja IIHS przeprowadziła próbę zderzeniową nowego Jeepa Wranglera. Auto przewróciło się na bok. Zobacz nagranie.
W 2018 r. na polskim rynku zadebiutowało czwarte wcielenie kultowej terenówki – Jeep Wrangler JL. Nowy model jest bardziej „cywilizowany” od poprzedników i lepiej sprawdza się w codziennym użytkowaniu, ale pozostał przy tym solidnym autem 4×4. Jednak wyniki prób zderzeniowych pokazują, że solidność konstrukcji niekoniecznie idzie w parze z poziomem bezpieczeństwa.
Nowy Wrangler otrzymał zaledwie 1 gwiazdkę w przeprowadzonym dwa lata temu teście Euro NCAP. Jeep uzyskał 50% punktów za ochronę dorosłych i 69% za ochronę dzieci. Ochronę pieszych oceniono na 49%. Skromne standardowe wyposażenie w systemy bezpieczeństwa przełożyło się na niską notę – tylko 32%. To właśnie ta ostatnia ocena w największym stopniu wpłynęła na końcowy rezultat. Rok wcześniej (przed zmianą procedury testowej) nowy Jeep Wrangler mógłby prawdopodobnie liczyć nawet na 3 gwiazdki.
Ostatnio poznaliśmy wyniki crash testu przeprowadzonego przez organizację Insurance Institute for Highway Safety. Amerykańskie próby zderzeniowe są uznawane za bardziej wymagające od europejskich i przykład Jeepa Wranglera wydaje się to potwierdzać.
W większości testów Wrangler uzyskał dobre wyniki, pokonała go dopiero próba polegająca na czołowym zderzeniu z przesuniętą przeszkodą, co możecie obejrzeć na poniższym nagraniu. Jeep jest pierwszym autem w teście IIHS, któremu się to przydarzyło.
Na prośbę Fiat Chrysler Automobiles próba została powtórzona, ale rezultat był taki sam – Wrangler wylądował na boku. To przypieczętowało decyzję o obniżeniu końcowej oceny, lecz nie dlatego, że uszkodzenia samochodu były poważne. Kluczowy w tym przypadku był sam fakt, że doszło do przewrócenia się auta.