Ile kilometrów przejedziemy za 100 zł?

100 zł – wydaje się dużo, ale w niektórych autach taka kwota wystarcza na zaledwie 150-200 kilometrową jazdę. Jakimi samochodami przejedziemy najwięcej za 100 zł?

Samochody rosną, są coraz mocniejsze i wciąż daleko im osiągnąć obiecywane przez producentów wyniki średniego zużycia paliwa. Ceny paliw również nie napawają optymizmem, a podwyżki nie ominęły także najpopularniejszego w Polsce alternatywnego paliwa – LPG (litr kosztuje 2,55 zł). Obecnie najwięcej na stacjach „zostawiają” użytkownicy samochodów wysokoprężnych. Cena 1 litra oleju napędowego oscyluje w granicach 5,24 zł/litr, a to o 17 groszy więcej niż litr benzyny (5,07 zł)*.

Mając wizję coraz kosztowniejszego poruszania się samochodem, część kierowców przesiadła się na auta elektryczne. Przy założeniu, że będziemy je ładować z domowego gniazdka, 1 kWh będzie nas kosztować ok. 0,57 zł, przy czym użytkownicy aut elektrycznych mają przywilej ładowania ich również z darmowych stacji miejskich. W Polsce wciąż ich jednak brakuje. Szkoda, bo jak wynika z testu za 100 zł najwięcej kilometrów przejedziemy właśnie pojazdami „na prąd”. Rekordzistą – BMW i3 – aż 1553 kilometry.

POPULARNE

Odcinkowe pomiary prędkości – aktualna lista lokalizacji (2024)

Jak kształtują się wypracowane zasięgi za 100-złotowe tankowanie/ładowanie w poszczególnych segmentach? Oto szczegółowe zestawienie.

Auta klasy mini

Średni dystans, jaki można pokonać za 100 zł: 333 km

W segmencie najmniejszych samochodów tylko jeden reprezentant miał pod maską silnik Diesla – to Fiat Panda 1.3 MultiJet. I to właśnie miejski Fiat przejechał najwięcej za 100 zł, bo 374 kilometry. Jednak benzynowi rywale tylko niewiele od niego odstają – średnio pokonali 318-372 kilometry. Abarth 500 esseesse trafił do tej kategorii tylko ze względu na rozmiary: przy takiej mocy trudno oczekiwać nadzwyczajnego spalania.

1 z 2

Auta miejskie

Średni dystans, jaki można pokonać za 100 zł: 308 km

Dwa samochody uzyskały zasięg przekraczający 400 kilometrów – to Dacia Logan z fabryczną instalacją LPG i hybrydowa Toyota Yaris. Japoński „maluch” korzystnie wypadł również w pozostałych wersjach napędowych: przejechał 367 km (1.4 D-4D) i 346 km (1.3 benz.). Pozostali rywale mieli pod maską wyłącznie jednostki benzynowe. Większość za 100 zł pokonała więcej niż 300 kilometrów, a poniżej tego rezultatu znalazły się głównie hot hatche lub samochody z silnikami o mocy ok. 100 KM.

1 z 2

Auta kompaktowe

Średni dystans, jaki można pokonać za 100 zł: 284 km

Opel Ampera, mający silnik elektryczny wspomagany benzynowym w celu podwyższenia zasięgu, przejechał za 100 zł niewiele mniej od miejskiego, hybrydowego Yarisa (403 km). Pozostałe trzy hybrydy nie są aż tak oszczędne: rozczarowuje zwłaszcza wynik Volkswagena Jetty Hybrid, spalającej podobne ilości paliwa co najoszczędniejsze jednostki benzynowe w klasie. Wysokoprężne kompakty bez problemu zapewniają zasięg 300-380 km, benzynowe – około 250-300 km. Najbardziej paliwożernymi hot hatchami pokonamy za 100 zł nawet mniej niż 200 km, jednak najmocniejsze w zestawieniu BMW M235i znalazło się dopiero na 6. miejscu od końca.

1 z 2

Auta klasy średniej

Średni dystans, jaki można pokonać za 100 zł: 264 km

W tym zestawieniu wzięły udział trzy auta hybrydowe, jednak wszystkie stworzono w oparciu o silnik Diesla – daje to naprawdę niskie spalanie przy dość sporej mocy (200-215 KM). Citroen DS5 Hybrid i Peugeot 508 RXH za 100 zł przejeżdżają tyle kilometrów co ok. 130-konne wysokoprężne kompakty. Najmniej oszczędne Diesle pozwalają na pokonanie 250-270 kilometrów za 100 zł, z kolei w samochodach benzynowych normą są zasięgi poniżej 250 kilometrów. Topowi reprezentanci za założoną kwotę przejadą mniej więcej tyle, ile jest z Warszawy do Łodzi.

1 z 2

Auta klasy wyższej i luksusowe

Średni dystans, jaki można pokonać za 100 zł: 206 km

Wynik najoszczędniejszego w klasie hybrydowego Lexusa GS robi wrażenie – za 100 zł przejechał on tyle kilometrów co Opel Insignia ze 130-konnym 2.0 CDTI, a przypomnijmy, że Lexus ma 3,5-litrowy silnik o mocy 345 KM. Pozostałe hybrydy, Audi A6 i BMW 5, również nieźle wypadły (hybrydowe BMW pokona taki sam dystans jak wysokoprężny odpowiednik). Benzynowymi samochodami luksusowymi trudno wypracować zasięg przekraczający 200 kilometrów, a najmocniejsze przejadą zaledwie 130-140 kilometrów.

1 z 2

Małe SUV-y i crossovery

Średni dystans, jaki można pokonać za 100 zł: 257 km

Układ napędowy Peugeota 3008 Hybrid4, stanowiący połączenie silnika wysokoprężnego z elektrycznym, w praktyce okazuje się niezwykle oszczędny. Na uwagę zasługuje z kolei doskonały rezultat Mitsubishi ASX-a 1.8 DI-D, który za 100 zł przejeżdża tyle, co benzynowa Toyota Yaris. Pośród niedużych SUV-ów i crossoverów nie ma reguły, że pierwszą część tabeli zajmują samochody wysokoprężne, a drugą benzynowe. Poszczególne napędy przeplatają się ze sobą i nie brakuje ciekawych zależności, np. benzynowy Renault Captur za 100 zł przejedzie więcej kilometrów od Dacii Duster 1.5 dCi, a 165-konna Mazda CX-5 jest prawie tak oszczędna jak znacznie mniejszy Nissan Juke. Najbardziej paliwożerne benzynowe SUV-y wypracowały zasięg poniżej 200 kilometrów.

1 z 2

Duże SUV-y i pick-upy

Średni dystans, jaki można pokonać za 100 zł: 169 km

W tym najmniej oszczędnym segmencie trzeba się nastawić na pokonanie ok. 200 kilometrów za 100 zł, oczywiście pod warunkiem, że samochód ma silnik Diesla. Benzynowe duże SUV-y biją rekordy zużycia paliwa do tego stopnia, że kreują się z tego proste rachunki – za 100 zł przejedziemy 100 kilometrów.

1 z 2

Auta sportowe i kabriolety

Średni dystans, jaki można pokonać za 100 zł: 181 km

Jedyny wysokoprężny przedstawiciel aut sportowych – Audi TT 2.0 TDI – zapewnia rozsądny kompromis między osiągami a spalaniem: 289 kilometrów to rezultat uzyskany przez ok. 100-konne auta miejskie. Przyzwoity wynik zdobyło również Mini Roadster i Peugeot RCZ z turbodoładowanymi silnikami 1.6. W Porsche 911, Fordzie Mustangu i Nissanie GT-R prezentowane poniżej wyniki dotyczą normalnego stylu jazdy: gdy wykorzystuje się potencjał auta, zasięg „leci” w dół.

1 z 2

Auta elektryczne

Średni dystans, jaki można pokonać za 100 zł: 1174 km

Coraz liczniej reprezentowany segment aut elektrycznych pokazuje swoją dominację w ostatecznym rozrachunku za prąd – aż 5 z 7 za 100 zł przejedzie ponad 1000 kilometrów (dostawczy Nissan niewiele mniej). W przypadku Tesli mamy „coś za coś”, czyli piorunujące osiągi w zamian za większy pobór energii.

1 z 2

*dane pochodzą z monitoringu cen paliw prowadzonego przez Biuro Polskiej Izby Paliw Płynnych, notowanie z 31.10.2018.