Mustang Mach 1 w gamie Forda zastąpi model Shelby GT350. Nowa wersja ma 460 KM i będzie oferowana w Europie. Dowiedz się więcej na ten temat.
Mustang to prawdziwa legenda motoryzacji. Jednak musieliśmy czekać ponad 50 lat, aby móc oficjalnie kupić ten samochód w europejskiej sieci dealerskiej Forda. W dodatku nawet teraz możemy czuć się nieco pokrzywdzeni – najmocniejsze odmiany Shelby GT350 (533 KM) i Shelby GT500 (771 KM) nadal są dostępne wyłącznie za Oceanem. Na Starym Kontynencie musi nam wystarczyć 290-konny 2.3 EcoBoost oraz 450-konne V8 o pojemności 5,0 l. Na pocieszenie dostaliśmy jeszcze 460-konną wersję Bullitt, która wyglądem nawiązuje do auta z kultowego filmu o tym samym tytule.
W ubiegłym tygodniu dowiedzieliśmy się, że wkrótce w Europie zadebiutuje kolejna odmiana Mustanga – Mach 1. Według zapowiedzi najnowszy wariant „dzikiego konia” został stworzony z myślą o imprezach typu track day, a jego środowiskiem naturalnym ma być tor wyścigowy. Przekonajmy się zatem, co ma do zaproponowania.
Ford Mustang Mach 1 – dane techniczne
„Sercem” Mustanga Mach 1 jest benzynowy silnik 5.0 V8. To jednostka znana już z modelu GT, jednak w opisywanej wersji została wyposażona w układ dolotowy, kolektor i przepustnice o średnicy 87 mm pochodzące wprost z Shelby GT350, którego na amerykańskim rynku zastępuje. Do tego należy jeszcze dodać przeprogramowany sterownik silnika i w efekcie otrzymujemy 460 KM oraz 529 Nm. W USA Mach 1 będzie jeszcze mocniejszy – 487 KM i 569 Nm.
Konstruktorzy Forda skupili się nie tylko na zwiększeniu mocy, ale także na poprawie chłodzenia. Z tego względu zamontowano zewnętrzną chłodnicę oleju silnikowe (również przejętą z GT350) oraz dodatkową chłodnicę oleju dla skrzyni biegów. Skoro już przy tym jesteśmy, klienci będą mieli do wyboru 6-biegową ręczną przekładnię lub 10-stopniowy automat, a w układzie przeniesienia napędu zastosowano mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu (wyposażenie seryjne).
W zawieszeniu pojawiły się regulowane amortyzatory MagneRide oraz twardsze sprężyny z przodu i sztywniejsze stabilizatory. Zmiany objęły też układ hamulcowy. Całość została na nowo skalibrowana, tak aby Ford Mustang Mach 1 sprawdzał się zarówno na publicznej drodze, jak i na zamkniętym torze.
Modyfikacjom mechanicznym towarzyszy poprawiona aerodynamika. Przedni splitter zapewnia większą siłę docisku, a na pokrywie bagażnika pojawiła się lotka, która poprawia przyczepność tylnej osi. Tylny dyfuzor pochodzi z topowego GT500.
Ford Mustang Mach 1 jest oferowany w 8 konfiguracjach koloru nadwozia i ozdobnych pasów na karoserii. Kratki w przednim zderzaku pokrywa błyszcząca czerń, a emblematy „Mach 1” na masce, błotnikach i tylnej klapie nie pozwolą nam zapomnieć, z jaką wersją mamy do czynienia. Nie sposób przeoczyć również dedykowanych dla tej odmiany, 19-calowych felg aluminiowych z oponami Michelin Pilot Sport 4.
We wnętrzu czekają sportowe fotele ze skórzaną tapicerką oraz dodatkowe oznaczenia modelu. Nie zabrakło także innego istotnego detalu. To umieszczona przed pasażerem specjalna tabliczka znamionowa z indywidualnym numerem egzemplarza.
Ford Mustang Mach 1 – cena
Polski cennik Mustanga Mach 1 nie został jak na razie przedstawiony. Można przypuszczać, że ten model będzie kosztować co najmniej tyle samo, co Bullitt. A to oznacza wydatek minimum 256 910 zł.
Przeczytaj także:
