Bronco to samochód z prawie 60-letnią historią, ale znany głównie w USA. Najnowsza generacja modelu trafi także do Europy. Oto garść informacji na temat nowego Forda Bronco.
W latach 1966-1996 Ford oferował aż 5 generacji Bronco – auta terenowego z charakterystycznym, 3-drzwiowym nadwoziem. Później nastąpiła długa przerwa w wytwarzaniu tego modelu. W 2020 r. Ford potwierdził debiut współczesnego wcielenia Bronco, a rok później – 25 lat po wycofaniu ostatniej generacji – skierował ten model do produkcji. Na tym nie koniec niespodzianek, bowiem samochód oficjalnie trafi do sprzedaży w Europie, co nigdy wcześniej w jego przypadku nie miało miejsca. Poznaliśmy już nieco szczegółów na temat tego stricte terenowego auta, podejmującego walkę o klientów m.in. z Jeepem Wranglerem czy Land Roverem Defenderem.
Nowy Ford Bronco – nadwozie
Choć nowy Ford Bronco jest zupełnie nową konstrukcją, z zewnątrz wyraźnie nawiązuje do swojego protoplasty, czyli Bronco I z 1966 roku. Przejął po nim kanciaste linie nadwozia i wyróżniające właśnie tą generację okrągłe reflektory. Podobieństwo można dostrzec także w tylnych lampach i umieszczonym na klapie bagażnika kole zapasowym. Od razu rzucają się jednak w oczy tylne drzwi – coś, czego do tej pory w Bronco nie było. Dzięki pozbawieniu ich ramek udało się skutecznie obniżyć ich wagę, co ma tu niebagatelne znaczenie, bowiem są one demontowane. Ford przewidział na nie dodatkowe pokrowce gwarantujące bezpieczny przewóz bez narażenia na uszkodzenie. Zdjęcie drzwi nie wpływa przy tym na komfort korzystania z lusterek.

Nadwozie Bronco można również pozbawić atrapy chłodnicy, przedniego zderzaka lub dachu. Ten ostatni element (typu hardtop, podzielony na cztery części) wygłuszono specjalną tłumiącą podsufitką mającą obniżyć poziom hałasu w kabinie. „Ogołocenie” karoserii Bronco z tych elementów ma zapewnić kierowcy jak najlepszy ogląd wokół samochodu podczas użytkowania go w trudnym terenie – a właśnie do takiego został stworzony. Jednak nawet w kompletnym „ubiorze” nie sposób narzekać na widoczność i wyczucie pojazdu poza asfaltem. Pomagają w tym chociażby wystające zaczepy w przedniej części nadwozia i specjalnie zaprojektowane pod tym kątem błotniki z przykręcanymi nadkolami.
Nowy Ford Bronco – udogodnienia terenowe
Bronco ma być autem typu „G.O.A.T.” (Goes Over Any Type od Terrain), czyli takim, które nie boi się żadnego terenu. W spełnieniu tego założenia pomaga innowacyjna technologia zaaplikowana w układ napędu na 4 koła z dwubiegową elektroniczną skrzynią rozdzielczą lub dwubiegową elektromechaniczną skrzynią rozdzielczą z trybem automatycznym, pozwalającym na płynne przełączanie systemu między napędem na przód i 4×4. W standardzie zastosowano blokadę mechanizmu różnicowego, z kolei opcjonalnie można zamówić blokadę przedniego dyferencjału i system odłączający drążek stabilizatora przedniego zawieszenia (pozwalając na większe wykrzyżowanie koła).

Układ 4×4 działa przy nieustannym wsparciu systemów asystujących poza asfaltem. Należy do nich przede wszystkim Terrain Management System z aż siedmioma trybami jazdy: Normal, Eco, Sport i typowo terenowych G.O.A.T., Mud/Ruts, Sand i Baja. Każdy z nich indywidualnie konfiguruje ustawienia pracy silnika, skrzyni biegów i układu kierowniczego, dopasowując je do aktualnej sytuacji drogowej, w tym w trudnym terenie. Dostępny jest także pakiet Trail Toolbox z systemem Trail Control (przejmującym kontrolę nad pojazdem do prędkości 31 km/h), Trail Turn Assist (zmniejszający promień skrętu nawet o 40%), Trail One Pedal Drive (jazda przy użyciu wyłącznie pedału gazu), Advance Trac (kontrola stabilności toczenia) i funkcję kontroli znoszenia holowanej przyczepy. Dodatkowo kierowca może skorzystać z kamery 360° wyświetlającej obraz m.in. z okolic kół (tam, gdzie nie dosięga wzrok z poziomu kabiny).

Nowy Ford Bronco – wnętrze
Wzornictwo kokpitu Bronco poniekąd nawiązuje do karoserii, na której „królują” kąty proste. Deskę przystosowano do eksploatacji w trudniejszych warunkach, montując uchwyty dla podróżnych, stosując łatwo czyszczące materiały czy uszczelniając przyciski silikonem. Na szczycie kokpitu zainstalowano punkty mocowania aparatów fotograficznych lub smartfonów z możliwością podłączenia do gniazda 12V lub USB.
Nieco surowy styl kontrastuje z nowoczesnymi multimediami kooperującymi z dwoma wyświetlaczami: 8-calowym (zamiast wskaźników) i 12-calowym pośrodku kokpitu z wbudowanym systemem SYNC 4. Można liczyć na parowanie z telefonami za pośrednictwem aplikacji Apple CarPlay i Android Auto. O doznania dźwiękowe zadba nagłośnienie B&O z 10 głośnikami.
Nowy Ford Bronco – kiedy się pojawi w Europie?
Nowy Ford Bronco trafi na niektóre rynki Europy, ale w limitowanej liczbie egzemplarzy. Trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość, bowiem auta pojawią się dopiero przed końcem 2023 roku.
Polecamy również: